Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Nuty disco polo
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Rozmowy niekontrolowane - na każdy temat :)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:42, 27 Sty 2015    Temat postu:

Gra się dla ludzi, to co chcą słuchać i w jaki sposób.
To dotyczy również improwizacji jazzowej.
Staję po stronie Pauliny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żubr




Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:10, 27 Sty 2015    Temat postu:

improwizacji jazzowej nie gra się pod ludzi - dla ludzi można grać, ale oni muszą wziąć to co Ty im dajesz od siebie. A nie to co ktoś Ci z góry narzuca swoim gustem. Mówię o tym rasowym jazzie, ale akurat te kwestie trzeba zrozumieć, bo akurat to wykracza poza samą muzykę.

co do szanownej Paulinky - nikt mi nie wmówi, że branie się po miesiącu nauki za chałtury jest ok Smile i to jeszcze zaczynanie od discopolo. Jaki poziom można mieść po miesiącu nauki ? sumując poziom wykonawczy z gatunkiem = masakra.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żubr dnia Wto 12:11, 27 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulinsaaa




Dołączył: 26 Sty 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:12, 27 Sty 2015    Temat postu:

Ja nie mam.zamiaru.grać w filharmonii narodowej ani.nie.mam zamiaru wychodzić na stare miasto i grać żeby umilić ludziom czas Smile gram przede wszystkim dla siebie i dla umilenia swojego czasu i guzik mnie obchodzi co kto o tym myśli skoro.nikt nie będzie musiał tego oceniaćSmile uważam że po pierwsze nie wasza sprawa jak i co będę grać, ludzie którzy grają tylko po to.żeby się pokazać bo mają saksofon mają widocznie.mózg orzecha laskowego Smile gram dla samej przyjemności grania i tyle w.tym temacie . Nie podoba się? nie komentuj

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żubr




Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:37, 27 Sty 2015    Temat postu:

no to jak go umilasz sobie discopolo to serio nic tu po nas Laughing


swoją drogą ciekawe podejście: najpierw pisałaś o chałturze, więc iść na chałturę sobie umilić czas, zamiast ludziom, którzy za to zapłacili i ich gościom to... no ogólnie gratulacje.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żubr dnia Wto 12:40, 27 Sty 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaro3220




Dołączył: 04 Sty 2011
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Wto 15:16, 27 Sty 2015    Temat postu:

mirek napisał:
Disco polo to najpodlejszy rodzaj muzyki jaki znam.... niżej już upaść nie można.


Popieram

bmvip napisał:


To tym bardziej postaw na ćwiczenia, gamy itp., a nie disco polo, bo efekt z tego disco polo będzie taki że za rok zaczniesz płakać że innym saksofony brzmią, a Twój tylko wydaje dźwięk podobny do beczenia kozy Smile


Popieram

bmvip napisał:

Jednak disco polo nie nadaje się absolutnie jako materiał do ćwiczeń i jeśli ktoś od czegoś takiego zaczyna swoją przygodę z saksofonem to praktycznie już ją zakończył Sad


Popieram
paulinsaaa napisał:

Drogi buraku pastewny i cała reszto hejterów


Po przeczytaniu innych zawikłanych wypowiedzi i tej mam pytanie czy ty nie jesteś przypadkiem z gimnazjum???

Żubr napisał:
no to jak go umilasz sobie discopolo to serio nic tu po nas Laughing




Popieram

Jak słyszę "połączenie" saksofonu i disco polo to mam ochotę zrobić z saksem to, co zrobił Parker na filmie.

Nikt nie gra i nie ma takich nut. Sajonara, koniec tematu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jaro3220 dnia Wto 15:34, 27 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulinsaaa




Dołączył: 26 Sty 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:10, 27 Sty 2015    Temat postu:

Żubr napisał:
no to jak go umilasz sobie discopolo to serio nic tu po nas Laughing


swoją drogą ciekawe podejście: najpierw pisałaś o chałturze, więc iść na chałturę sobie umilić czas, zamiast ludziom, którzy za to zapłacili i ich gościom to... no ogólnie gratulacje.


W którym momencie pisałam o chałturach? bo jakby nie widzę żebym o czymś takim pisała Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulinsaaa




Dołączył: 26 Sty 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:21, 27 Sty 2015    Temat postu:

jaro3220 napisał:
mirek napisał:
Disco polo to najpodlejszy rodzaj muzyki jaki znam.... niżej już upaść nie można.


Popieram

bmvip napisał:


To tym bardziej postaw na ćwiczenia, gamy itp., a nie disco polo, bo efekt z tego disco polo będzie taki że za rok zaczniesz płakać że innym saksofony brzmią, a Twój tylko wydaje dźwięk podobny do beczenia kozy Smile


Popieram

bmvip napisał:

Jednak disco polo nie nadaje się absolutnie jako materiał do ćwiczeń i jeśli ktoś od czegoś takiego zaczyna swoją przygodę z saksofonem to praktycznie już ją zakończył Sad


Popieram
paulinsaaa napisał:

Drogi buraku pastewny i cała reszto hejterów


Po przeczytaniu innych zawikłanych wypowiedzi i tej mam pytanie czy ty nie jesteś przypadkiem z gimnazjum???

Żubr napisał:
no to jak go umilasz sobie discopolo to serio nic tu po nas Laughing




Popieram

Jak słyszę "połączenie" saksofonu i disco polo to mam ochotę zrobić z saksem to, co zrobił Parker na filmie.

Nikt nie gra i nie ma takich nut. Sajonara, koniec tematu.

Chyba nie muszę się tlumaczyć z tego ile mam lat lat ale tak się składa że 21 Wink A to wasze komentarze są poniżej poziomu gimnazjum bo widzę że nawet kolega wyżej czytać nie potrafi skoro wywnioskował że będę grać na chałturach, otóż - nie, nie będę Wink Jakikolwiek gatunek muzyki został stworzony dla poszczególnej grupy ludzi, jedni mogą słuchać metalu inni popu a jeszcze inni disco polo (którego jak podkreślam ja nie słucham). Ale czy gdybyś szanowny kolego usłyszał w kawałku największego zespołu rockowego czy jakiegokolwiek innego saksofon też byś go hejtował? Bo mi jeśli po prostu by się podobał to by mi się podobał i tyle a jeśli nie to może by spodobał się komuś innemu, mam wrażenie, że robisz z siebie saksofonistę bardzo wysokiego poziomu tylko na tym forum a tak naprawdę nic nie osiągnąłeś i leczysz tu swoje kompleksy Wink Ja jestem spełniona w muzyce bo ja już miałam swoje 5 minut na scenie a teraz chce po prostu grać bo grać i tyle i napraaawde mam głęboko w d. to czy moja gra się będzie komuś podobała czy nie Smile Tyle w tym temacie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:28, 27 Sty 2015    Temat postu:

U mnie mówi się hajterzy Smile
jaro3220 napisał:
...Jak słyszę "połączenie" saksofonu i disco polo to mam ochotę zrobić z saksem to, co zrobił Parker na filmie...
Przepraszam, a czym się różni wciskanie saksofonu do orkiestry symfonicznej? W disco przynajmniej nie trzeba masochicznego zadęcia i kaleczenia ust.
Żubr napisał:
improwizacji jazzowej nie gra się pod ludzi - dla ludzi można grać, ale oni muszą wziąć to co Ty im dajesz od siebie...
Masz dobre wzorce i czerpiesz z niezłych książek. Ale poczytaj więcej w oryginale, choćby Aebersolda, a nie opieraj się na tłumaczeniach Olszewskiego.

Nie wiem, czy to disco polo, ale Paulina zasłużyła, a znalazłem tylko takie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak Paula podasz konkretny tytuł, to napisze Ci do niego nuty.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Teddy dnia Wto 19:32, 27 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaro3220




Dołączył: 04 Sty 2011
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Wto 21:07, 27 Sty 2015    Temat postu:

Teddy napisał:
jaro3220 napisał:
...Jak słyszę "połączenie" saksofonu i disco polo to mam ochotę zrobić z saksem to, co zrobił Parker na filmie...
Przepraszam, a czym się różni wciskanie saksofonu do orkiestry symfonicznej? W disco przynajmniej nie trzeba masochicznego zadęcia i kaleczenia ust.


Saksofon powstał w erze panowania muzyki klasycznej jako instrument klasyczny i swój debiut w orkiestrze (z powodzeniem) miał w czwartym roku od chwili powstania. Nie rozumiem sformułowania 'wciskanie' w tych okolicznościach. Faktem jest natomiast, że dziś występuje jako instrument solowy w orkiestrach symfonicznych.
Jeśli chodzi o disco, to można grać jakimkolwiek zadęciem, byle zmieścić się w rytmie i takcie-to będzie dobrze. (zaznaczam, że to ironia)

paulinsaaa napisał:

Chyba nie muszę się tlumaczyć z tego ile mam lat lat ale tak się składa że 21 Wink A to wasze komentarze są poniżej poziomu gimnazjum bo widzę że nawet kolega wyżej czytać nie potrafi skoro wywnioskował że będę grać na chałturach, otóż - nie, nie będę Wink


oczywiście, że nie musisz, poza tym to, że będziesz grała na chałturze wcale nie określa ile masz lat, równie dobrze możesz zadebiutować jako dziadek na chałturze lub jako młody utalentowany muzyk w wieku nastolatka. Sugerowałem ten wiek po tych nieścisłościach w twoich wypowiedziach, które wyłapali koledzy oraz tekstach.

paulinsaaa napisał:
Ale czy gdybyś szanowny kolego usłyszał w kawałku największego zespołu rockowego czy jakiegokolwiek innego saksofon też byś go hejtował? Bo mi jeśli po prostu by się podobał to by mi się podobał i tyle a jeśli nie to może by spodobał się komuś innemu


rozmawiamy tu o gatunkach, rocka zazwyczaj nie słucham, ale jakbym usłyszał jak np. alt gra dziarskie altissimo z z gitarą elektryczną, to pewnie bym spłonął z zachwytu, rock jest git. Na teorii muzyki w Ist. jest temat o elementach dzieła muzycznego. Zasugerowany przez Ciebie rock z pewnością je posiada, czego nie można powiedzieć o dp.
Cały czas się rozchodzi o to, że disco polo nie jest (często) uznawany przez zwykłych ludzi, zawodowych muzyków i wirtuozów za gatunek muzyczny. Zarzuca się prymitywność tekstów oraz prostą-lakoniczną melodię. Taki kraj, Amerykanie mieli Parkera, brytyjczycy mieli Beatle'sów, szwedzi Abbę, a my mamy Bayer Full i majteczki w kropeczki.
Oczywiście jeśli ktoś chce słuchać, to nie ma sprawy. Przymuszanie kogoś do słuchanie czegoś nie jest dobre.
paulinsaaa napisał:

mam wrażenie, że robisz z siebie saksofonistę bardzo wysokiego poziomu tylko na tym forum a tak naprawdę nic nie osiągnąłeś i leczysz tu swoje kompleksy


ty chyba naprawdę jesteś w gimnazjum. W żadnym poście nikogo nie wyśmiewałem za czyjeś granie, sam nigdy się nie określałem jako dobry lub zły grajek, na forum już trochę jestem, nawet na poprzednim forum WB miałem konto.
Poza tym posty takiego typu (jak ten zacytowany) świadczą o gimbusowości, takie właśnie krzyki typu nienawidzisz mnie,bo jestem taki a ty nawet nie jesteś...pewnie masz kompleksy, spinasz się przez to... śmiech na sali.

Poza tym apeluję do moderatorów, by zamknęli ten temat, ponieważ jego główny powód (nuty) już dawno został rozstrzygnięty, a teraz idzie to w złym kierunku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jaro3220 dnia Wto 21:34, 27 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulinsaaa




Dołączył: 26 Sty 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:26, 27 Sty 2015    Temat postu:

jaro3220 napisał:
Teddy napisał:
jaro3220 napisał:
...Jak słyszę "połączenie" saksofonu i disco polo to mam ochotę zrobić z saksem to, co zrobił Parker na filmie...
Przepraszam, a czym się różni wciskanie saksofonu do orkiestry symfonicznej? W disco przynajmniej nie trzeba masochicznego zadęcia i kaleczenia ust.


Saksofon powstał w erze panowania muzyki klasycznej jako instrument klasyczny i swój debiut w orkiestrze (z powodzeniem) miał w czwartym roku od chwili powstania. Nie rozumiem sformułowania 'wciskanie' w tych okolicznościach. Faktem jest natomiast, że dziś występuje jako instrument solowy w orkiestrach symfonicznych.
Jeśli chodzi o disco, to można grać jakimkolwiek zadęciem, byle zmieścić się w rytmie i takcie-to będzie dobrze.

paulinsaaa napisał:

Chyba nie muszę się tlumaczyć z tego ile mam lat lat ale tak się składa że 21 Wink A to wasze komentarze są poniżej poziomu gimnazjum bo widzę że nawet kolega wyżej czytać nie potrafi skoro wywnioskował że będę grać na chałturach, otóż - nie, nie będę Wink


oczywiście, że nie musisz, poza tym to, że będziesz grała na chałturze wcale nie określa ile masz lat, równie dobrze możesz zadebiutować jako dziadek na chałturze lub jako młody utalentowany muzyk w wieku nastolatka. Sugerowałem ten wiek po tych nieścisłościach w twoich wypowiedziach, które wyłapali koledzy oraz tekstach.
paulinsaaa napisał:

mam wrażenie, że robisz z siebie saksofonistę bardzo wysokiego poziomu tylko na tym forum a tak naprawdę nic nie osiągnąłeś i leczysz tu swoje kompleksy


w żadnym poście nikogo nie wyśmiewałem za czyjeś granie, sam nigdy się nie określałem jako dobry lub zły grajek, na forum już trochę jestem, nawet na poprzednim forum WB miałem konto.
Poza tym posty takiego typu (jak ten zacytowany) świadczą o gimbusowości, takie właśnie krzyki typu nienawidzisz mnie,bo jestem taki a ty nawet nie jesteś...pewnie masz kompleksy, spinasz się przez to... śmiech na sali.

Poza tym apeluję do moderatorów, by zamknęli ten temat, ponieważ jego główny powód (nuty) już dawno został rozstrzygnięty, a teraz idzie to w złym kierunku.

Chodziło tu o wyżywywanie się na kimś w sumie niewiadomo za co, bo za co? Dla mnie akurat wasze teksty w stylu - disco polo to g... Były na niskim poziomie Smile zreszta po co dalej w to brnąć? Po co w ogóle komentować kiedy ktoś tylko zwyczajnie prosi o pomoc...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
paulinsaaa




Dołączył: 26 Sty 2015
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:26, 27 Sty 2015    Temat postu:

Teddy napisał:
U mnie mówi się hajterzy Smile
jaro3220 napisał:
...Jak słyszę "połączenie" saksofonu i disco polo to mam ochotę zrobić z saksem to, co zrobił Parker na filmie...
Przepraszam, a czym się różni wciskanie saksofonu do orkiestry symfonicznej? W disco przynajmniej nie trzeba masochicznego zadęcia i kaleczenia ust.
Żubr napisał:
improwizacji jazzowej nie gra się pod ludzi - dla ludzi można grać, ale oni muszą wziąć to co Ty im dajesz od siebie...
Masz dobre wzorce i czerpiesz z niezłych książek. Ale poczytaj więcej w oryginale, choćby Aebersolda, a nie opieraj się na tłumaczeniach Olszewskiego.

Nie wiem, czy to disco polo, ale Paulina zasłużyła, a znalazłem tylko takie:
[link widoczny dla zalogowanych]
Jak Paula podasz konkretny tytuł, to napisze Ci do niego nuty.

Dzięki Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amator




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:30, 27 Sty 2015    Temat postu:

paulinsaa nie przejmuj się bo jakby nie patrzeć to gwiazdy disco polo zarabiają grubą kasę i śmieją się z takich ludzi którzy mówią że to g****. Z drugiej strony mogę powiedzieć że klasykę grają miękkie **** które nie potrafią improwizować i grać coś od siebie bez nut ;p

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaro3220




Dołączył: 04 Sty 2011
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Wto 21:44, 27 Sty 2015    Temat postu:

paulinsaaa napisał:

Chodziło tu o wyżywywanie się na kimś w sumie niewiadomo za co, bo za co? Dla mnie akurat wasze teksty w stylu - disco polo to g... Były na niskim poziomie Smile zreszta po co dalej w to brnąć?


akurat ja sie nie wyżywałem, zastanawia mnie, że przedstawiciele poszczególnych gatunków się nawzajem szanują, niektórzy współpracują (Urbaniak z OSTR), a z tym to tak nie za bardzo...
paulinsaaa napisał:

Po co w ogóle komentować kiedy ktoś tylko zwyczajnie prosi o pomoc...


Chcieliśmy Cię tylko uchronić od złego Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żubr




Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:46, 27 Sty 2015    Temat postu:

Teddy napisał:
Masz dobre wzorce i czerpiesz z niezłych książek. Ale poczytaj więcej w oryginale, choćby Aebersolda, a nie opieraj się na tłumaczeniach Olszewskiego.


Jak podszkolę swój angielski to aebersold na pewno przeczytam dokładnie, bo fakt to kopalnia wiedzy, ale niestety.. trzeba dobrze się posługiwać językiem obcym. Z tym, że są jeszcze kwestie poza muzyczne, które trzeba samemu zrozumieć. Książki dają narzędzia, podpowiedzi, ale drogę trzeba przejść samemu Smile pewnie życia braknie na to


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bmvip




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie

PostWysłany: Wto 23:02, 27 Sty 2015    Temat postu:

Paulina gra już na czterech instrumentach i nie umie sobie na którymś z nich (a ma pewnie świetnie opanowane) napisać kilku nutek do discopolowego kawałka - hmmm Sad, po za tym rozkręca kapelę weselną w której jak się domyślam będzie grała ten discopolowy kawałek na saksofonie na którym gra już miesiąc -hmmm Sad, nie wiem jak reszta kolegów, ale ja już nie chcę słyszeć tej kapeli, bo w/g mnie wygląda to podobnie jak na załączonym przykładzie,(saksofonista grający rok):
https://www.youtube.com/watch?v=UYFcbd1o8Gc

Szczerze też współczuję ludziom którzy wydają nie małe pieniądze za zespół na wesele, a w takim zespole są muzykanty grające na instrumencie aż od miesiąca, moim zdaniem to wyłącznie metoda na zarabianie najmniejszym kosztem, bo chyba nikt kto gra ileś lat na saksofonie nie wyobraża sobie by można wyjść na scenę i zagrać cokolwiek po miesiącu obcowania z tym jakże łatwym instrumentem Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bmvip dnia Wto 23:52, 27 Sty 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Rozmowy niekontrolowane - na każdy temat :) Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 2 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin