Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wywinięta warga
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum dla początkujących
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 5:24, 23 Maj 2012    Temat postu:

Nigdy nie pisałem o wysuwaniu wargi do przodu. Jestem przeciwnikiem promowania zadecia z ukladaniem wargi na dolnych zębach i nazywanie tego zadeciem klasycznym. IMHO jest jedno zadecie saksofonowe. Uzyskanie barwy klasycznej w dużym uproszczeniu to mocniejszy nacisk na stroik, a uzyskanie tego nacisku luźną warga nie jest możliwe. Natomiast wykorzystanie do realizacji tego nacisku dolnych zębów jest w mojej opinii błędem.

Celem zadęcia jest poszukiwane brzmienie, a nie sposób w jaki się to robi. Można grać stroikiem od góry (radzę spróbować), na warsztatach znany profesor pokazuje łamanie stroika i na takim złamanym gra dalej...
Szukamy brzmienia i każda droga jest dobra, która prowadzi do celu.

Albattros napisał:
...Russ Petersson nie brzmi mi na klasycznego saksofonistę.
Bosz, chyba nie ograniczamy dyskusji do muzyków grających wyłącznie klasykę i brzmieniem klasycznym. I chyba czegoś takiego jak np. http://www.youtube.com/watch?v=ZU9zZdPbGBw nie stawiamy po stronie muzyki rozrywkowej.

Jadę w świat, więc do dyskusji wróce za jakiś czas.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Teddy dnia Śro 6:01, 23 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
yoda




Dołączył: 21 Sie 2010
Posty: 121
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:28, 23 Maj 2012    Temat postu:

bmvip napisał:
yoda napisał:
bmvip , podaj mi prosze nazwiska pieciu saksofonistow klasycznych , ktorzy graja z wywinieta warga - wystarczy piec nazwisk , tylko niech to beda saksofonisci klasyczni z prawdziwego zdarzenia. i zastanow sie czy twoje brednie ktore glosisz maja jakis sens w graniu klasyki na saksofonie. nie wiem , moze w rozrywce to sie sprawdza , nie wiem , bo nie gram , przyznaje , o graniu klasyki nie masz jednak pojecia.


Nie interesują mnie klasycy, tylko prawidłowe zadęcie, nie tylko ja to uzasadniłem ale również kolega Teddy i to w oparciu o opinię profesora AM. więc od P.Barona i wielu innych po profesora Akademii Muzycznej wszyscy wciskamy brednie ? Ok Smile
Przynajmniej mamy jakieś podstawy, Ty natomiast kompletnie żadnego argumentu, oprócz zarzutów o wciskaniu bredni itp.

jesli nie interesuja cie klasycy , to nie mow , ze "nie istnieje opcja zadecie klasyczne i jazzowe". nie wypowiadaj sie prosze na temat czegos , o czym nie masz pojecia , czyli o saksofonie klasycznym. twoje metody zwane "poprawnym zadeciem" poparte z reszta opinia piotra barona ktory jest znakomitym saksofonista rozrywkowym sprawdzaja sie byc moze (nie wiem , bo nie gram) w rozrywce , w klasyce stosuje sie jednak inne metody. co do argumentow , mozesz (nie musisz , podejrzewam , ze i tak cie nie przekonam) mi wierzyc , ze polscy jak i zagraniczni profesorowie (mowa o saksofonie klasycznym oczywiscie) u ktorych mialem konsultacje kompletnie nic nie wspominali o wywijaniu wargi. poza tym , wystarczy posluchac:
http://www.youtube.com/watch?v=G7Zoukj960M
http://www.youtube.com/watch?v=5G0Qi_iFxys
http://www.youtube.com/watch?v=bQqxjwq3WR8
http://www.youtube.com/watch?v=KSlghKLiX8I
jezeli chodzi o klasyke , te nagrania to klasa sama w sobie. saksofonisci ci podwijaja warge , mozesz byc pewny. trudno (w zasadzie nie znalazlem) znalesc nagranie (na zywo rowniez sie nie spotkalem) saksofonisty naprawde klasycznego ktory gra z wywinieta warga.


Post został pochwalony 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bmvip




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie

PostWysłany: Śro 21:11, 23 Maj 2012    Temat postu:

yoda napisał:
bmvip napisał:
yoda napisał:
bmvip , podaj mi prosze nazwiska pieciu saksofonistow klasycznych , ktorzy graja z wywinieta warga - wystarczy piec nazwisk , tylko niech to beda saksofonisci klasyczni z prawdziwego zdarzenia. i zastanow sie czy twoje brednie ktore glosisz maja jakis sens w graniu klasyki na saksofonie. nie wiem , moze w rozrywce to sie sprawdza , nie wiem , bo nie gram , przyznaje , o graniu klasyki nie masz jednak pojecia.


Nie interesują mnie klasycy, tylko prawidłowe zadęcie, nie tylko ja to uzasadniłem ale również kolega Teddy i to w oparciu o opinię profesora AM. więc od P.Barona i wielu innych po profesora Akademii Muzycznej wszyscy wciskamy brednie ? Ok Smile
Przynajmniej mamy jakieś podstawy, Ty natomiast kompletnie żadnego argumentu, oprócz zarzutów o wciskaniu bredni itp.

jesli nie interesuja cie klasycy , to nie mow , ze "nie istnieje opcja zadecie klasyczne i jazzowe". nie wypowiadaj sie prosze na temat czegos , o czym nie masz pojecia , czyli o saksofonie klasycznym. twoje metody zwane "poprawnym zadeciem" poparte z reszta opinia piotra barona
ktory jest znakomitym saksofonista rozrywkowym sprawdzaja sie byc moze (nie wiem , bo nie gram) w rozrywce , w klasyce stosuje sie jednak inne metody. co do argumentow , mozesz (nie musisz , podejrzewam , ze i tak cie nie przekonam) mi wierzyc , ze polscy jak i zagraniczni profesorowie (mowa o saksofonie klasycznym oczywiscie) u ktorych mialem konsultacje kompletnie nic nie wspominali o wywijaniu wargi. poza tym , wystarczy posluchac:
http://www.youtube.com/watch?v=G7Zoukj960M
http://www.youtube.com/watch?v=5G0Qi_iFxys
http://www.youtube.com/watch?v=bQqxjwq3WR8
http://www.youtube.com/watch?v=KSlghKLiX8I
jezeli chodzi o klasyke , te nagrania to klasa sama w sobie. saksofonisci ci podwijaja warge , mozesz byc pewny. trudno (w zasadzie nie znalazlem) znalesc nagranie (na zywo rowniez sie nie spotkalem) saksofonisty naprawde klasycznego ktory gra z wywinieta warga.



Jakoś mnie nie przekonałeś, choć bardzo się starasz:) dziwne że tylko mnie Smile Na pierwszych dwóch podanych przykładach nie widać niestety tego szczegółu o którym dyskutujemy, na dwóch kolejnych widać dokładnie to co napisał Teddy, czyli nie warga na zębach, ale też nie wywinięta, po prostu mocniejszy nacisk na stroik - a to zasadnicza różnica, więc myślę ze dajmy temu spokój Smile
Saksofonistów grających wyłącznie klasykę nie jest zbyt wielu ogólnie jak i na naszym forum, zdecydowana większość gra rozrywkę, więc ja starałem się szczególnie takich przekonać. Przykłady klasyków grających z wywiniętą wargą podał Teddy, więc można tak grać klasykę, a skoro można to nie rozumiem po co się tak męczyć ? Smile No ale jak ktoś lubi, to jego sprawa. Myślę że temat wyczerpaliśmy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Albattros




Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: praszka

PostWysłany: Śro 21:18, 23 Maj 2012    Temat postu:

Teddy napisał:
Bosz, chyba nie ograniczamy dyskusji do muzyków grających wyłącznie klasykę i brzmieniem klasycznym. I chyba czegoś takiego jak np. http://www.youtube.com/watch?v=ZU9zZdPbGBw nie stawiamy po stronie muzyki rozrywkowej.

Jadę w świat, więc do dyskusji wróce za jakiś czas.



no właśnie o tym była mowa - o klasycznej muzyce i przykładzie klasyków grających na wywiniętej wardze.

bmvip, nie zapuszczaj się w tematy o których nie wiesz. to że Cię ktoś kiedyś źle nauczył nie znaczy że wszyscy uczą źle i zadęcie z wargą na zębach jest be. znam różnicę między zadęciem klarnetowym i saksofonowym. zresztą - nie zamierzam nikogo na siłę przekonywać do swoich metod nauczania i kształtowania zadęcia. a tak na marginesie, skoro moje zadęcie jest be a Twoje cacy, to czemu nie wychodzi Ci e3 na sopranie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bmvip




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie

PostWysłany: Śro 21:27, 23 Maj 2012    Temat postu:

Albattros napisał:
Teddy napisał:
Bosz, chyba nie ograniczamy dyskusji do muzyków grających wyłącznie klasykę i brzmieniem klasycznym. I chyba czegoś takiego jak np. http://www.youtube.com/watch?v=ZU9zZdPbGBw nie stawiamy po stronie muzyki rozrywkowej.

Jadę w świat, więc do dyskusji wróce za jakiś czas.



no właśnie o tym była mowa - o klasycznej muzyce i przykładzie klasyków grających na wywiniętej wardze.

bmvip, nie zapuszczaj się w tematy o których nie wiesz. to że Cię ktoś kiedyś źle nauczył nie znaczy że wszyscy uczą źle i zadęcie z wargą na zębach jest be. znam różnicę między zadęciem klarnetowym i saksofonowym. zresztą - nie zamierzam nikogo na siłę przekonywać do swoich metod nauczania i kształtowania zadęcia. a tak na marginesie, skoro moje zadęcie jest be a Twoje cacy, to czemu nie wychodzi Ci e3 na sopranie?


Więc ja też pisałem o błędnym kładzeniu wargi na zębach !!! - czyli klarnetowym i przez wielu nazywanym klasycznym saksofonowym.
Czemu mi nie wychodzi e3 na sopranie ? - z prostej przyczyny, gram na nim bardzo sporadycznie (raz na dwa miesiące) i nie ćwiczę wcale, więc jak ma wychodzić ? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Albattros




Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: praszka

PostWysłany: Śro 21:43, 23 Maj 2012    Temat postu:

ale ja uważam, że kładzie się wargę na zęby przy zadęciu saksofonowym też. ale to nie jest to samo co podczas gry na klarnecie. dwa różne instrumenty dwa różne sposoby kładzenia wargi. ale jednak...
na saksofonie wiadomo, że trzeba luźniej - nie ma takich napięć i naciskania zębami jak przy klarnecie (chociaż już i przy klarnecie niektórzy odchodzą od tego, większy luz). jednak ta warga gdzieś tam na te zęby jest nawinięta.lekko, bo lekko ale jest. przez forum nie dogadamy się ,nie będzie porozumienia, bo pisać to co innego niż grać. niektóre rzeczy trzeba pokazać po prostu. w przypadku muzyki teoria i praktyka są nieodłączne...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Albattros




Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: praszka

PostWysłany: Śro 21:44, 23 Maj 2012    Temat postu:

oczywiśnie mowa o klasyce.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Albattros




Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: praszka

PostWysłany: Śro 21:48, 23 Maj 2012    Temat postu:

bmvip napisał:

Jakoś mnie nie przekonałeś, choć bardzo się starasz:) dziwne że tylko mnie Smile Na pierwszych dwóch podanych przykładach nie widać niestety tego szczegółu o którym dyskutujemy, na dwóch kolejnych widać dokładnie to co napisał Teddy, czyli nie warga na zębach, ale też nie wywinięta, po prostu mocniejszy nacisk na stroik - a to zasadnicza różnica, więc myślę ze dajmy temu spokój Smile



jest warga na zębach, bo gdzie indziej? nie dogadaliśmy się widocznie wcześniej, bo mi dokładnie o takie zadęcie chodziło. nie jest to klarnetowe, ale i warga nie jest wywinięta i luźna. możesz mi wierzyć, że ta warga spoczywa na zębach.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mike_Platton




Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódź

PostWysłany: Czw 0:34, 24 Maj 2012    Temat postu:

Cytat:
wystarczy posluchac:
http://www.youtube.com/watch?v=G7Zoukj960M
http://www.youtube.com/watch?v=5G0Qi_iFxys
http://www.youtube.com/watch?v=bQqxjwq3WR8
http://www.youtube.com/watch?v=KSlghKLiX8I
jezeli chodzi o klasyke , te nagrania to klasa sama w sobie. saksofonisci ci podwijaja warge , mozesz byc pewny. trudno (w zasadzie nie znalazlem) znalesc nagranie (na zywo rowniez sie nie spotkalem) saksofonisty naprawde klasycznego ktory gra z wywinieta warga.


Takie moje 3grosze

Ja nie mam ani wyksztalcenia muzycznego, ani nie jestem dobrym saksofonista ... ucze sie sam , wiec moja opinia pewnie nic tutaj nie wniesie... ale wedlug mnie typ zadecia wiaze sie z jego barwa. Grajac z podwinieta warga barwa jest bardziej delikatna gorne alikwoty sa mniej slyszalne dzwiek jest bardziej skupiony. Gra z wywinieta powoduje ze barwa jest bardziej zadziorna i slychac wiecej alikwotow. Watpie zeby grajac z wywinieta warga na ustniku o bardzo duzym odchyleniu osiagnac taka barwe jak z tych filmkow ktore przeslal Yoda. Celem chyba jest zeby byc zadowolonym ze swojego grania ... dobrze artykulowac swoje dzwieki i czuc sie ze swoim aparatem zadecia wygodnie.

Kompozycja z pierwszego linka mnie ROZJEBALA Smile, znasz moze inne utwory tego kompozytora warte przesluchania ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bmvip




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie

PostWysłany: Czw 6:52, 24 Maj 2012    Temat postu:

Albattros napisał:
bmvip napisał:

Jakoś mnie nie przekonałeś, choć bardzo się starasz:) dziwne że tylko mnie Smile Na pierwszych dwóch podanych przykładach nie widać niestety tego szczegółu o którym dyskutujemy, na dwóch kolejnych widać dokładnie to co napisał Teddy, czyli nie warga na zębach, ale też nie wywinięta, po prostu mocniejszy nacisk na stroik - a to zasadnicza różnica, więc myślę ze dajmy temu spokój Smile



jest warga na zębach, bo gdzie indziej? nie dogadaliśmy się widocznie wcześniej, bo mi dokładnie o takie zadęcie chodziło. nie jest to klarnetowe, ale i warga nie jest wywinięta i luźna. możesz mi wierzyć, że ta warga spoczywa na zębach.


No i tu się zasadniczo różnimy w poglądach, absolutnie na zębach nie jest prawidłowym zadęciem i nie ma tu opcji na zębach klarnetowo, czy saksofonowo, w moim pojęciu i rozumieniu przed zębami do klasyki naprężona, natomiast przed zębami do rozrywki luźna i innych opcji prawidłowych nie ma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matted




Dołączył: 24 Maj 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 8:06, 24 Maj 2012    Temat postu:

Albattros napisał:
bmvip napisał:

Jakoś mnie nie przekonałeś, choć bardzo się starasz:) dziwne że tylko mnie Smile Na pierwszych dwóch podanych przykładach nie widać niestety tego szczegółu o którym dyskutujemy, na dwóch kolejnych widać dokładnie to co napisał Teddy, czyli nie warga na zębach, ale też nie wywinięta, po prostu mocniejszy nacisk na stroik - a to zasadnicza różnica, więc myślę ze dajmy temu spokój Smile



jest warga na zębach, bo gdzie indziej? nie dogadaliśmy się widocznie wcześniej, bo mi dokładnie o takie zadęcie chodziło. nie jest to klarnetowe, ale i warga nie jest wywinięta i luźna. możesz mi wierzyć, że ta warga spoczywa na zębach.
'


Weś kolego odłuż saksofon i zajmij się czymś innym. Klasyke można grać też na luźnej wardze i o wiele lepiej zabrzmi, bo dzwięki nie są tłumione. Wiem dobrze o czym mówie bo grałem takim zadęciem wcześniej, a teraz gram na luźnej wardze i napewno nigdy do takiego zadęcia jak "klasyczne" nie wrócę.

Pozazdrościć odbitych zębów na wardze!:)co, pewnie jak reszta grajków podkładasz bibułke pod warge? bo tak boli ze grac sie nie da?

Powodzenia

Aż mnie zmusiłeś do założenia konta na tym forum.

Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
BB.




Dołączył: 21 Lut 2012
Posty: 94
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 10:50, 24 Maj 2012    Temat postu:

Cześć.

Moim zdaniem saksofonistów, którzy grają z całkowicie wywiniętą wargą (tak, że w żadnym stopniu nie dotyka ona zębów) jest bardzo niewiele. Ostatnio z powodu mojej przesiadki na tenor poruszaliśmy ten temat z nauczycielem i wydaje mi się, że jest to kwestia indywidualnych preferencji (on gra w pośredni sposób). Na tenorze sprawa wygląda zupełnie inaczej niż na alcie, który wybacza wiele błędów w zadęciu. Wywierając zbyt mocny nacisk na stroik po prostu nie idzie ujechać z niektórymi dźwiękami. Wiem, ponieważ pewne altowe naleciałości skutecznie utrudniały mi grę w pierwszych dniach po przesiadce. Jest to oczywiście kwestia zarówno ustnika jak i instrumentu, ale w moim przekonaniu zadęcie powinno być takie same na wszystkich typach saksofonów. Nie wiem po co zawijać wargę na zęby skoro tak samo dobrze można zagrać w inny bezbolesny sposób? Wg mnie usilne rozgraniczanie tych dwóch dziedzin saksofonowego rzemiosła jest bezsensowne. W ramach zakończenia przytoczę tutaj słowa mojego nauczyciela, który powiedział, że "90% dźwięku rodzi się głowie", zatem pozostałe 10% to z pewnością sprzęt na jakim się gra, a nie kombinacje z aparatem. Jeżeli ktoś chce grać klasykę to w pierwszej kolejności proponuję zmienić ustnik, ewentualnie instrument, ale po jaką cholerę zadęcie? Tyle ode mnie.

Pzdr.
Adrian


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Albattros




Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 225
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: praszka

PostWysłany: Czw 11:32, 24 Maj 2012    Temat postu:

Matted napisał:


Weś kolego odłuż saksofon i zajmij się czymś innym. Klasyke można grać też na luźnej wardze i o wiele lepiej zabrzmi, bo dzwięki nie są tłumione. Wiem dobrze o czym mówie bo grałem takim zadęciem wcześniej, a teraz gram na luźnej wardze i napewno nigdy do takiego zadęcia jak "klasyczne" nie wrócę.

Pozazdrościć odbitych zębów na wardze!:)co, pewnie jak reszta grajków podkładasz bibułke pod warge? bo tak boli ze grac sie nie da?

Powodzenia

Aż mnie zmusiłeś do założenia konta na tym forum.

Pozdrawiam


po pierwsze to pisze się "weź" a nie "weś", dzieciaku. "odłóż" itd itp... sadzisz błędy jak kolega który już wcześniej na innym forum założył drugie konto, że to niby nie on tak pisze, że ktoś się za nim wstawia. sam sobie odłóż saksofon, bo nie wiem czy wiesz o czym piszesz. i po co ten złośliwy ton wypowiedzi? poza tym po co zakładałeś konto skoro wcześniej nie miałeś? wnioskuję, że nie interesowało Cię to forum wcześniej... skąd ta zmiana? i skąd wiesz o jakim zadęciu ja piszę? widziałeś jak gram? no bo po opisie to raczej trudno zobaczyć. saksofoniści z filmików mieli nałożone zęby na dolną wargę. dobrze im to brzmiało. powodzenia również.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Matted




Dołączył: 24 Maj 2012
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:35, 24 Maj 2012    Temat postu:

"saksofoniści z filmików mieli nałożone zęby na dolną wargę"-Chyba raczej dolną wargę nałożoną na zęby a nie jak to wyżej napisałeś. Nie wiem jak grasz i mnie to nie obchodzi, lecz denerwuje mnie że piszesz takie głupoty o zadęciu klasycznym na saksofonie które nie jest poprawne(napisał to już wcześniej bmvip). Tak kozaczysz swoją wiedzą o saksofonie, to może pokaż jak grasz? chyba że się wstydzisz? hmm? Na forum zaglądam już od jakiegoś czasu, założyłem konto po to by ci pojechać, wcześniej mi nie było do niczego potrzebne, bo i tak miałem dostęp do całego forum zarówno jako gość i jako użytkownik. Interesuje mnie również, jak wygląda twoja warga po codziennym ćwiczeniu np 5h?;] (bibułka zabroniona)hahah:)) chcesz się męczyć to się męcz ale nie namawiaj i nie chwal tego...

I nie nazywaj mnie "dzieciakiem" bo czytając twoje posty sądzę że jestem starszy:P
Za błędy sorka, lecz pisałem na szybko bez sprawdzenia.

"saksofoniści z filmików mieli nałożone zęby na dolną wargę. dobrze im to brzmiało."

Gdyby grali z luźną wargą brzmiało by jeszcze lepiej.Smile

PS: Jak zaczynasz nowe zdanie po kropce to się je pisze z DUŻEJ litery.
PS2: Jak poprawiasz to zacznij od siebie.
PS3: To jest moje pierwsze konto na forum związanym o saksofonach.

Pozdrawiam:)


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Matted dnia Czw 12:41, 24 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
w0jt4z




Dołączył: 08 Lis 2011
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Czw 13:26, 24 Maj 2012    Temat postu:

Ja pier.le, ale spina.. Ludzie, ogarnijcie się, każdy niech sobie gra jak chce. To jest forum. Tu każdy mówi swoje zdanie, komuś się nie podoba to nie musi słuchać jego rad, a nie od razu jeździć po sobie. Zakładając, że zadęcie klasyczne (nie chce się wypowiadać na ten temat, dlatego zakładam) jest niepoprawne, ale komuś się podoba. I może sobie takim soundem grać, jego prawo. Jak mi się nie podoba- nie słucham, ale niech sobie gra. Nie wiem czy da się osiągnąć takie ŚCIŚNIĘTE brzmienie na luźnej wardze. Nie próbowałem. Ale zawijając wargę na zęby można osiągnąć takie brzmienie stosunkowo łatwo. Oczywiste, że do celu dąży się najprostszymi środkami. Wszystko zależy tylko od tego co chcemy osiągnąć, jaki dźwięk itd. Dlatego jak ktoś chce sobie grać zadęciem klasycznym, niech gra. A to czy jest ono poprawne,według mnie, nie ma większego znaczenia. Ważne, żeby aparat oddechowy poprawnie pracował, bo tu niestety alternatyw nie ma. Pozdrawiam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum dla początkujących Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 3 z 9

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin