www.sax.fora.pl

JustMusicArt

Podobnie jak kolega kylo mam SaxHolder firmy JazzLab i chociaż nie mam problemów z kręgosłupem to lubię go - świetnie gra się na tenorze i dodatkową korzyścią jest to, że szyja, gardło pozostają wolne. Mam wrażenie, że przez to uzyskuje się szersze możliwości artykulacji. Kolega ma barytona i też jest zadowolony z SaxHolder'a. Warto wypróbować.

Menthor30

JazzLab wypuścił ciekawą zabawkę Silencer do ćwiczen na ustniku.

sosegado

Próbuję grac na saksofonie tenorowym od miesiąca. Mam 63 lata i jest to mój pierwszy instrument w życiu. Ćwiczę dość intensywnie - jedna , dwie a czasem i cztery godziny dziennie. Przy ćwiczeniach popijam zimną wodę aby nawilżyć gardło - tak jakby mi trochę wysychało. Od dwóch -trzech dni pojawił mi się jakiś "glut" w gardle - przeszkadza w graniu. Dale się odkaszlnąć - przez moment jest dobrze i znów zaczyna się gromadzić. Rozmawiałem ze swoim nauczycielem - kazał mi zmniejszyć ilość ćwiczeń - tak aby gardło nie miało zbyt dużego szoku- żeby się powoli przyzwyczaiło do nowej sytuacji. Co jeszcze mogę zrobić?? Possać jakieś tabletki??

Teddy

Faktycznie 4 godz dziennie w pierwszym miesiącu nauki to może być trochę za dużo.
Ale gluta w gardle kojarzyłbym bardziej z jesiennym nieżytem dróg oddechowych, czy reakcją na wzrost zanieczyszczenia powietrza przez uruchamiane kopciuchy.
Jak masz dużo czasu i te 4 godz. dziennie rozkładasz na cztery godzinne sloty z dłuższą przerwą - nie powinno to stwarzać problemu.
Przy długiej grze i też ćwiczeniu ważna jest efektywność. By gra zbliżona była do normalnego oddychania. Staraj się robić wszystko z najmniejszym wysiłkiem. Uchowaj Cię od ćwiczeń na siłę.
I słuchaj nauczyciela, on Cię najlepiej zna.

ArcusDi