Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Lakier w nowych saksofonach
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Dyskusje Naukowo - Techniczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esiołk




Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:44, 06 Paź 2020    Temat postu: Lakier w nowych saksofonach

Witam,
ostatnio podpytałem nauczyciela córki, że na ligaturce coś lakier nie bardzo… 300 PLN za trochę sprzączki, a ma raptem kilka tygodni… i dowiedziałem się, że teraz to norma i nowe saksy też tak mają - bo UE zabroniła stosowania czegoś tam w lakierach… ponoć czy bym kupił Selmera za nawret 30 tys. czy yamaszke za 4, to lakier podobnie nietrwały… to ogólnie lipa.
Mamy zamówioną 280 dla córki (wytyczne nauczyciela)… 275 żony mimo upływu lat ma lakier nadal super (że już nie wspomnę o moim tenorku 62c) - to pytam nauczyciela czy aby nie lepiej kupić córce używaną 275 - ale mi wyjaśnił, że definitywnie lepiej nowy ze wzgl. na intonację po rozegraniu.
Nie chcę tu absolutnie negować opinii nauczyciela, ale mega lipa, że pod pretekstem ekologii nowe saksy już po nawet miesiącu się łuszczą… ponoć trochę lepiej wygląda to przy saksach produkowanych poza EU?
Pseudo-ekologia - tu krzyczą o ekologii, a z drugiej strony wszędzie wszystko zmierza do „jednorazówek’ - tzn. od toreb jednorazowych się odchodzi, a z drugiej strony większość sprzętu projektuje się tak, aby najlepiej dzień po gwarancji trafiły do śmieci…


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 12:56, 06 Paź 2020    Temat postu:

O lakierze.... to dopiero się zacznie.
Jak lakier jest zły - kup posrebrzany czy pozłacany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esiołk




Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:03, 06 Paź 2020    Temat postu:

A takie posrebrzenie / pozłocenie to tylko kwestia trwałości powłoki czy przekłada się dodatkowo na brzmienie?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ArcusDi




Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 16:08, 06 Paź 2020    Temat postu: Re: Lakier w nowych saksofonach

Esiołk napisał:
Witam,
ostatnio podpytałem nauczyciela córki, że na ligaturce coś lakier nie bardzo… 300 PLN za trochę sprzączki, a ma raptem kilka tygodni… i dowiedziałem się, że teraz to norma i nowe saksy też tak mają - bo UE zabroniła stosowania czegoś tam w lakierach… ponoć czy bym kupił Selmera za nawret 30 tys. czy yamaszke za 4, to lakier podobnie nietrwały… to ogólnie lipa.
Mamy zamówioną 280 dla córki (wytyczne nauczyciela)… 275 żony mimo upływu lat ma lakier nadal super (że już nie wspomnę o moim tenorku 62c) - to pytam nauczyciela czy aby nie lepiej kupić córce używaną 275 - ale mi wyjaśnił, że definitywnie lepiej nowy ze wzgl. na intonację po rozegraniu.
Nie chcę tu absolutnie negować opinii nauczyciela, ale mega lipa, że pod pretekstem ekologii nowe saksy już po nawet miesiącu się łuszczą… ponoć trochę lepiej wygląda to przy saksach produkowanych poza EU?
Pseudo-ekologia - tu krzyczą o ekologii, a z drugiej strony wszędzie wszystko zmierza do „jednorazówek’ - tzn. od toreb jednorazowych się odchodzi, a z drugiej strony większość sprzętu projektuje się tak, aby najlepiej dzień po gwarancji trafiły do śmieci…


Kup to co ma sens a nie słuchaj kogoś kto gada głupoty. Kupujesz saksofon od muzyka jazzowego i masz gwarancję dobrego rozegrania tego instrumentu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esiołk




Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 6:15, 07 Paź 2020    Temat postu:

A to fakt... aczkolwiek "muzyk" to zwykle ma na sprzedaż droższe modele - niemniej jednak słusznie prawisz - dziękuję Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ArcusDi




Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 8:07, 07 Paź 2020    Temat postu:

Esiołk napisał:
A to fakt... aczkolwiek "muzyk" to zwykle ma na sprzedaż droższe modele - niemniej jednak słusznie prawisz - dziękuję Smile


Muzyk gra na starych modelach ponieważ są one jakościowo lepsze niż współczesne saksofony ze średniej półki. Nie musi też takiego saksofonu specjalnie rozgrywać jeśli wcześniej był on w posiadaniu muzyka jazzowego. Taki saksofon jest idealny na granie jobów bo jego ewentualna utrata nie zaboli tak jak legendarnej VI-tki. Ostatnio miałem w rękach starego Jupitera (alt) za 2 tys. zł z metalowymi rezonatorami i chińśką kopią ustnika z lat 50-tych. Efekt tego był taki że wszyscy myśleli że to saksofon nie za 2 tys. zł a za 20 tys. zł. Ligaturki tez mają znaczenie - metalowa rozjaśnia brzmienie a skórzana albo z tworzywa je ściemnia. Drugą sprawą jest też zbyt częsta zmiana ustników. Moim zdaniem na pierwszym ustniku powinno się grać z 4 lata aż w pełni rozwinie się aparat zadęcia. Wtedy jest też czas na bawienie się wyższym altissimo i próbowanie sił z mocno otwartymi ustnikami jak np. Otto Link itp. Jeśli wtedy występuje problem z altissimo to trzeba iść w stronę Mike'a Breckera i bawić się wysokością baffla, jeśli z tym przesadzisz (high baffle) to Twoje brzmienie będzie bardzo jasne (pop, house itp.), jeśli chcesz ciemniejsze to zmieniasz maszynkę na skórzaną lub bawisz się z powiększaniem komory ustnika z zachowaniem Vc - ten wzór policzy Ci każdy automatyk na politechnice żebyś nie przesadził z powiększaniem komory. Oczywiście problemem jest wierne odwzorowanie modelu fizycznego na którym możesz robić testy w warunkach laboratoryjnych Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 17:22, 07 Paź 2020    Temat postu:

To zrozumiałe, że przed kupnem człowiek chce wiedzieć najwięcej, by dokonać optymalnego wyboru.
Ale prawda jest taka, że trzeba grać, grać i grać, i jeszcze więcej grać.
Na tym, co jest pod ręką.
Plastikowy ustnik dostarczany z saksofonem wystarcza na pierwsze lata, a jak go człek opanuje, to już trochę wie co wybrać na dalsze granie.
IMHO od 20 lat nic nowego się nie pojawia, wręcz saksofony są coraz gorsze (te ekologiczne jakieś tam), każdy automatyk już to policzył, a obrabiarki są wystarczająco precyzyjne. Siła Mark VI to materiał, z łusek po wojnie, też że to najwyższa półka w tych czasach. Ale precyzji i było, i by grał trzeba trafić na ten dobrze wykonany i z właściwych łusek...

Oczywiście miło porozmawiać w tych klimatach, gdy twarz puchnie i prostują się zwoje w mózgu. Nawet o tym czy grać 11 w akordzie dominantowym na skali miksolidyjskiej...
Tylko co z takiej rozmowy, jak człek nie potrafi tego tak zagrać, by usłyszeć?
Na nowo mi się fałduje, więc idę grać Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esiołk




Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 6:15, 08 Paź 2020    Temat postu:

Czytałem gdzieś, że ponoć aktualne serie Yanagisawy są lepsze od poprzedników... czyżby to znaczyło, że ta firma stanowi wyjątek, a może to tylko marketing? Dziękuję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:10, 08 Paź 2020    Temat postu:

Aktualnie nie da się kupić Yanagisawy. Okres oczekiwania to 9-12 miesięcy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esiołk




Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 6:13, 09 Paź 2020    Temat postu:

Aktualnie to i tak byłoby poza moim zasięgiem... podstawowy model chyba koło dychy jeśli dobrze pamiętam... a nie da się kupić bo tyle osób je zamawia... czy tak powoli produkują?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Awocado




Dołączył: 14 Wrz 2018
Posty: 203
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:43, 14 Paź 2020    Temat postu:

Ja ostatnio kupiłem Awo10, fenomenalny saksofon, Teddy dlaczego nie ma yanagisawy ? Jakieś przerwanie produkcji ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:10, 15 Paź 2020    Temat postu:

Duży popyt.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Esiołk




Dołączył: 25 Kwi 2019
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:17, 15 Paź 2020    Temat postu:

Panowie, a może zechcecie po krótce opisać aktualne modele Yanagisawy? Pomijam czy będzie mnie kiedyś na takie cuda stać, ale z samej ciekawości… seria „30” jest w cenie małego, ale nowego samochodu, także tu nawet nie patrzę… ale modele 1, 10, 2, 20? Jak się mają do siebie?
Rozumiem, że w przeciwieństwie do wielu innych producentów tu nawet „najniższe” modele są „profesjonalne”. Modele 2 i 20 mając być z bronzu, jak się to przekłada na brzmienie wzgl. serii 1, 10? Dziękuję.
Np. w sklepie thomann ponoć mają na stanie…


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Awocado




Dołączył: 14 Wrz 2018
Posty: 203
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:55, 15 Paź 2020    Temat postu:

Wygląda to tak modele jedno cyfrowe 1, 2 to modele z prostą mechaniką, natomiast modele dwucyfrowe np; 10, 20, 30,33,37 to modele z mechaniką zaawansowaną. Brąz stawia większy opór ale góry brzmią na nim wyśmienicie, jest cieplejszy, ale jak wcześniej napisałem bardziej "ospały" w graniu, co kto lubi Smile. Yanagisawa ma piekielnie wygodną mechanikę, grałem na YAS-875 to yanagisawa w moim odczuciu odstaje o klasę wyżej Very Happy. model Wo1 dla mnie grał fenomenalnie, lekko, ale w wo10 znalazłem taki miły opór, którego w wo1 nie dostrzegłem, ale trzeba przyznać że każda yanagisawa czy wo1 czy wo37 to instrumenty najwyższej półki Smile.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ajgor




Dołączył: 06 Lut 2016
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:14, 15 Paź 2020    Temat postu:

Z lakierem to jest tak: Wszyscy krzyczą: "Nie kupuj kiepskiego saksofonu, bo ci lakier zejdzie". A później kupują saks za 20 tysięcy, i dają do zdarcia lakieru, bo wtedy lepiej brzmi Smile
Albo kupują saks za 10 tysięcy cały poobdzierany, i nikomu to nie przeszkadza Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Dyskusje Naukowo - Techniczne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin