www.sax.fora.pl

wiola97

Cześć

To mój pierwszy post na tym forum i mam takie pytanko, czy ktoś z Was może wie jaki to model saksofonu, na którym gra ten pan ( podaję tytuł filmu na YT bo nie mogę jeszcze wysyłać linków "I Believe I Can Fly - Alto Sax Cover - EvanAl Orchestra" i przepraszam za utrudnienie i jakby co to saksofonista to Shlomy Cohen) ? Bardzo podoba mi się jego brzmienie i tak nie wiem czy na każdym saksofonie da się coś takiego wydobyć, czy to raczej sama technika grającego? a jeśli tak to jaki sax najlepszy? Z góry mówię, że gram dopiero od dwóch miesięcy i nie za bardzo jestem w temacie tych wszystkich modeli saksofonów, ustników itp. Wink

bmvip

wiola97

hmm czyli jednak to wszystko zależy od umiejętności...To nie pozostaje mi nic innego jak dużo czytać i ćwiczyć Wink

i dziękuję za odpowiedź

Teddy

Mówi się, że od 6000 do 10 000 godzin. Więc jak wcześniej coś będzie Ci wychodzić - bądź z siebie dumna.

wiola97

To mnie pocieszyłeś Teddy...przy tych moich dwóch godzinkach dziennie to brzmi jak cała wieczność Wink

, tak w ogóle to ja bym mogła grać cały dzień bez przerw, bo to już moje takie uzależnienie Wink

no ale niestety rodzina, sąsiedzi..

kamil11114

nie ma czegos takiego jak 6ooo godzin ... wszystko zależy od tego jak ćwiczysz, bo jak byle jak to i 100000 to za mało.. graj przede wszystkim overtony długie dźwieki i podstawowe gamy.. i duzo czytaj Smile

nagraniem z youtuba sie nie sugeruj, bo to dzwięk zmiksowany w studiu itp na sucho tak nie zabrzmi, pozatym 2 miesiące to za mało zeby sie brać za takie nuty, najpierw stabilizacja dźwięku i barwa

Żubr

i słuchaj dużo DOBREJ muzyki Razz

która Ci rozwinie wyobraznie i pzwoli poszerzac świadomosc muzyczna

wiola97

Czytać to staram się baaaardzo dużo i muszę powiedzieć, że to wszystko na tym forum to strasznie ciekawe jest Very Happy

. A co do tego nagrania to serio zmiksowane? Bo ja byłam przekonana, że na prawdę tak brzmi...szkoda no ale przynajmniej mnie pocieszyłeś kamil Smile

Żubr a jaka Twoim zdaniem to dobra muzyka Laughing

? Podaj jakieś przykłady, bo ta co ja słucham na co dzień to chyba nie za bardzo rozwinie moją wyobraźnię Razz

Teddy

Zubr jest naszym "jazzmanem", ma dobry smak i zawsze słucham kawałki które umieszcza na Forum.
Znajdż nauczyciela od tego zawsze zaczynamy porady na Forum. Nauczyciela w realu, choćby tylko na kilka spotkań. On będzie Twoim guru, a jak co to zawsze w pysk możesz strzelić.
Rady z Forum w drugiej kolejności, bo musisz nauczyć się je odbierać. Męczenie alikwotów w drugim miesiącu nauki nie uważam za dobry kierunek rozwoju.

wiola97

No dobrze to postaram się kogoś znaleźć (a myślałam, że sama się nauczę, no ale w sumie masz rację) i zapamiętam Twoją radę, ale myślę, że aż tak źle nie będzie hahaha
A pamiętasz może tytuł, któregoś z kawałków, bo strasznie jestem ciekawa tej muzyki, chyba że pan Żubr osobiście się wypowie Very Happy

Ajgor

Przepraszam, że tak pytam, ale jak byś podała, gdzie mieszkasz, to może ktos z forum mógł by Ci wskazać dobrego nauczyciela w pobliżu.

wiola97

Jestem z Jaworzna i nie ma za co przepraszać Smile

Tak więc jak ktoś kogoś zna tu w pobliżu to prosiłabym o jakieś namiary Smile

Żubr

Teddy, dzięki za miłe słowo Smile

Wiolu - tzn wiesz... no prawdopodobnie taki rasowy jazz to jeszcze nie dla Ciebie, bo mogła byś.. no nie polubic Razz

ale są inne fajne gatunki np Funk, czy smooth jazz - czyli np granie naszego kolegi z forum, czyli Mirka, ale widzę, że pokasował kawałki z chmurki (why?) no ale np takie takie granie:
https://www.youtube.com/watch?v=FNbgv7YPHkA&feature=youtu.be
https://www.youtube.com/watch?v=FNbgv7YPHkA&feature=youtu.be

a tutaj już jazzowo, zerknij sobie tak dla przykładu - z tym, że do takiej muzy dochodzi się przez długi czas i przede wszystkim trzeba chciec i próbowac łapac ten filing Smile

rozumiec w którym kierunku zmierza harmonia i czemu ci goście tak jakoś... grają pod dzwiekiem ;p Na to potrzeba czasu - ale też nie każdy musi byc jazzmanem. Z tym, że jest to muzyka podświadomości i naprawdę warto. Poznasz siebie na nowo i dowiesz się jaka jesteś tam głęboko w środku
https://www.youtube.com/watch?v=TwcRI2Ovefc
https://www.youtube.com/watch?v=msTnjrP3q1Y

Fajny jest też blues, który bardzo rozwija i warto cwiczyc solówki na bluesach, szczególnie na początku - oczywiście bluesa ładuj we wszystkich tonacjach. Poniżej nasz wspaniały, niezapomniany jazzman w bluesie z Tadkiem Nalepą.
https://www.youtube.com/watch?v=pf8qRBCY5BY

jeżeli czujesz chociaz trochę pociągu do jazzu, czy bluesa - nie zastanawiaj się Smile

cały wysiłek, który włożysz w to, odwzajemni się i to nie tylko w muzyce. Przyjemnego słuchania.

wiola97

o dziękuję Żubr i bardzo fajne te wszystkie kawałki - Teddy miał rację Very Happy

no i prawda jak czasem słuchałam takich jazzowych utworów to muszę przyznać, że nie bardzo mi się podobały, ale ten drugi filmik co jeden gra na tenorowym a drugi pan na altowym to nawet Smile

i muzyka pana Szukalskiego również (ale muszę przyznać, że to dopiero jak słuchałam drugi raz i się tak wsłuchałam ). hmm a czym się różni jazz od smooth jazz? tym że smooth jazz jest taki jakby bardziej rozrywkowy i mniej tego grania "pod dźwiękiem" Razz

? Tak w ogóle to wszystkie te rodzaje mi się podobają, bo każdy ma coś w sobie takiego ciekawego co płynie prosto z serca
A tak może mniej na temat, bardziej od technicznej strony, to fajne jest to swingowanie (tylko nie wiem jeszcze czy dobrze rozumiem to słowo Wink

) tzn, lubię grać tak leciutko hmm takie jakby płynne przechodzenie z jednego dźwięku na drugi (i w nutach to tam chyba zazwyczaj jest ćwierćnuta z kropką i ósemka? jak wychodzi taki efekt co ja nazywam "sprężynkami" ) no i takie coś to chyba często pojawia się w jazzie?

Żubr

No właśnie, tak jak mówisz bo to trzeba się osłuchac. Ambitna muza nie zawsze wchodzi od razu w ucho Wink

Czym się różni smooth od rasowego jazzu ? tak jak mówisz właśnie :p taki rasowy jazz ma więcej napięc, emocjonalnie jest intensywniejszy i oczekujący zrozumienia jego trudnej natury Razz

smooth jest leciutki, przyjemny.... bajerancki :> jednak taki rasowy jazz daje więcej wolnosci - przynajmniej wg mnie

to o czym mówisz na końcu - tak, to jest swingowanie - w jazzie to podstawa Smile

ale nie jest to cwiercnuta z kropką i ósemką Razz

bo to by Ci wyszło jakiś kujawiak, czy inny krakowiak :p
spójrz: [link widoczny dla zalogowanych]

czyli po pierwszej musisz użyc triolowego rytmu. Po drugie nadac akcent na słabszą stronę taktu, czyli tak jak na rysunku, który Ci skopiowałem - no i grac to jak juz zauwazylas lekko, prawie legato, tylko na słabszej częsci taktu udeżac lekko językiem w stroik. Potem z czasem mozna kombinowac z akcentami, ale najpierw musi to wejsc w krew