www.sax.fora.pl

[Teddy]

Heh, miało być towarzysko, a wyszły "passing notes" i cały ten język jazzu....
Z dużą przyjemnością posłuchałem solówek Chestera i samo to było warte by dmuchać spaliny w rurę. No i oddech świata, wieści z AM.
Dużo się nauczyłem, mam nowe pomysły, co ze sobą zrobić.
Dzięki Chester i Menthor.

BTW
Jakby nie patrzeć to jedno z liczniejszych spotkań Forum, bo było nas aż trzech

[CHESTER]

Dziękuję za spotkanie, było warto przyjść bo mogłem sobie pograć z innymi w luźnej atmosferze. Dzięki Teddy i Menthor za wysoką kulturę osobistą i chęć podzielenia się swoimi technikami oraz przemyśleniami na temat sztuki jaką jest gra na saksofonie. Dzięki Teddy za ogarnięcie podkładów i przyniesienie materiałów dydaktycznych : ) Dziękuję też za cierpliwość i otwarty umysł dzięki czemu można było zobaczyć że większość rzeczy nie jest kwestią przypadku w improwizacji jazzowej i że nie można się bać zagrać obok czyli atonalnie, bo kto nie ryzykuje ten nie pije szampana?? xd Do zobaczenia na następnych spotkaniach, oczywiście mile widziane saksofony tenorowe ; )

[Żubr]

Mówiłem, że Chester dobrze gra i miałem wrażenie, że nie będzie chciał gadać o niczym innym niż o jazzie.. dlatego żałuje, że nie przyjechałem. Ale nie miałem możliwości takiej. Ta stal mnie zabije w końcu. Dobrze, że spotkanie doszło do skutku, to jedno z niewielu for, które jednak funkcjonuje i ma tą garstkę ludzi.. Wasze zdrowie.

ps zamiast grać jazzy, trzeba było też pomęczyć bluesa - tam każdy by coś dał od siebie dobrego.. Szukalski grał na jamie na pile spalinowej, da się.

[Menthor30]

Całe szczeście nie mam problemu, chociaż mój tenor będzie odbiegał od Waszych chłopaki ale biorę go następnym razem a wczoraj w sumie przypadkiem kupiłem kolejny alt jupiter 769.

[CHESTER]

Jakie miejsce proponujecie na kolejne spotkanie z forum?

[Teddy]

Salka w Katowicach, jak ostatnio, to dobre miejsce.
W Bielsku możemy w klubie żeglarskim i to może być ciekawa opcja. Pewnie będzie to wymagało trochę pracy z naszej strony, ale miejscówka może mieć przyszłość i wsparcie dobrym klawiszem. I cenowo lepiej, bo wymaganie na dziś to pozostawienie w stanie nie gorszym.
Zastanówmy się co chcemy. Można przerobić standard na trzy tenory, ustalmy wcześniej co, by każdy się przygotował.
Można spróbować trio, Menthor ogarnie baryton, ja odkurzę alta. Mogę też Kaśkę ściągnąć by zagrała na sopranie i mamy pełny kwartet.

[Menthor30]

Jestem jak najbardziej za, u mnie do dyspozycji jak na razie Alt, tenor i bari, więc służe jakąś opcją, dajcie tylko wcześniej ,chociaż z tydzień ,znać abym mógł się ustawić bo to jednak kilka km jest

[Teddy]

Chez musi się odnaleźć i zadecydować. On raczej tylko tenor.
Też potrzebuję wyprzedzenia, raczej większego niż tydzień

[ArcusDi]

Będzie jakieś kolejne spotkanie z forum?

[Teddy]

Pewnie tak. Chester wyruszył, trzeba poczekać aż wróci. On ma zacięcie do organizacji.

[ArcusDi]

[mirek]

Haha... Chester back!

[ArcusDi]

Polecacie jakiś godny uwagi rejestrator dźwięku? Chciałbym w końcu rejestrować sensowne brzmienie swojego saksofonu gdziekolwiek jestem

[Teddy]

Ja mam ZOOM 4H. Mogę pożyczyć, praktycznie go nie używam.

[ArcusDi]