www.sax.fora.pl

[defc0n]

Witam, wczoraj zagrałem pierwszy koncert około 2 godzin ciągłego grania bez klapy oktawowej gdyż złamał mi się słupek otwierający klapę..
Powiem wam, że przez chwilę trudno było na drugiej oktawie ale później normalnie grałem. Minęło 30 minut i zauważyłem dużą poprawę brzmienia saksofonu - więcej alikwotów, lepiej wchodził dół i naprawdę dużo plusów.
Czyżby kontrolowanie krtanią drugiej oktawy przez 30 minut mogło poprawić te w/w czynniki czy to tylko efekt placebo?

[Albattros]

są nawet takie ćwiczenia, by grać bez klapy oktawowej wysokie dźwięki, praca nad alikwotami duuużo daje. bardzo dużo

[defc0n]

No to sobie ładnie pocwicze bo do konca sezonu mam jeszcze koncerty a dopiero po sezonie bedzie mnie stac na naprawy jakieś bo cały sax do remontu pojdzie..

[wojsax]

są też ćwiczenia takie by grać z klapą oktawową dźwięki z pierwszej oktawy ..cholernie trudne doły

[w0jt4z]

Radzę uważać z tym ćwiczeniem powyżej. Jeśli ktoś nie ma dobrze ustawionego aparatu zadęcia, przepony to odradzam wykonywanie go na początku. Sam "przećwiczyłem" to ćwiczenie i potem problemy miałem. Za nisko ustawiałem przeponę i przy drugiej oktawie dźwięki spadały mi na pierwszą(nawet z klapą oktawową), zwłaszcza przy C3 wzwyż. Dlatego początkującym i nieświadomym całkowicie tego, co robią(świadomość ciała) nie polecam

[Albattros]

to samo się tyczy drugiej oktawy bez klapy, ale podejrzewam, żę Maksiu nie zaciska zębami żeby się górne dźwięki odzywały, a robi to krtanią i przeponą, prawda?

[defc0n]

Oczywiście, że tak

[sax123]

defcon a co Ty robiłeś z instrumentem że dopadła go taka awaria???

[defc0n]

Hm, wybrałem komfort, czyli na sezon ogarnąłem sobie miękki futerał - taki na plecy. I niestety musiałem nim gdzieś przywalić bo powyginały mi się słupki od klapy oktawowej, gdy próbowałem wyprostować to mi sie ułamały... Ale grać ładnie mi sie gra

[bmvip]

Takie są efekty miękkich futerałów, praktycznie większość saksofonów w miękkich futerałach spotykają właśnie takie przypadki.

[konrad9991]

Może jeszcze ja się tu udzielę. Kiedyś, zdaje się na poprawinach u kogoś, zagrał z nami gościnnie jeszcze jeden saksofonista (bo na scenie gram tylko ja). Miał jakiegoś starego tenora, ale za to jakiś całkiem niezły metalowy ustnik o odchyleniu 9, zdaje się Guardala. Tak samo jak u Ciebie, tuż przed rozpoczęciem skrzywił mu się słupek od klapy oktawowej, a kiedy chciał go wyprostować, urwał się. Lubi on grać wysoko i nie zamierzał trzymać się dołu. Faktycznie brzmiał dużo lepiej, bo słyszałem go wcześniej z tym samym sprzętem, tylko ze sprawną klapą oktawową.

[Teddy]

No tak...
Teraz wyznawcy Forum pourywają sobie słupki od mechanizmu oktawowego, pełni wiary, że będą grać lepiej. Że ich sound będzie doskonlaszy...

[Albattros]

he hee to polecam im po prostu nie naciskać klapy oktawowej i w ten sposób ćwiczyć

[qubassek]

Czy jest duża różnica między saksem altowym a tenorowym pod względem tych ćwiczeń? Zauważyłem, że na tenorze wychodzi mi dosyć nieźle zarówno granie pierwszej oktawy z klapą, jak i drugiej bez niej, natomiast na alcie bardzo ciężko mi to idzie. Nie wiem czy taka jest specyfikacja altu i tenora, czy to wina mojego zadęcia, czy ewentualnie usterek saksofonu (tenor raczej 100% sprawny, alt niekoniecznie).

[CHESTER]

Jeśli chodzi o mnie to na tenorze grało mi się mega lajtowo i lekko niż na alcie więc nie wiem od czego to może zależeć. Dla porównania tenor był wart jakieś 500 zł a alt około 6 tys. zł