www.sax.fora.pl

[Ajgor]

Panowie. Bo już mnie krew zalewa.
Prawie za każdym razem, kiedy gram legato, jak mam jednocześnie podnieść, lub opuścić palec mały i serdeczny, wychodzą mi kiksy. Zwłaszcza w prawej ręce. Przykładowo jak mam przejść z dolnego D# do E, lub C do E, jeden palec podnosi mi się szybciej od drugiego, przez co wskakuje mi niechciany dźwięk D. Chociaż bym grał bardzo powoli, ciągnę dłuższy dźwięk, a jak podnoszę palce, i tak gdzieś tam to D mi wskoczy.
W lewej dłoni dzieje mi się podobnie, ale nie aż tak często. Przy przejściu z G# do A. Ale tu powiedzmy dzieje się tak 2-3 razy na 10.
Są jakieś specjalne tajne ćwiczenia na wyćwiczenie tych palców?
Czy takie problemy sa normalne u początkujących, czy ja mam jakieś wykoślawione palce?

[max1s]

ćwicz wolno, potem ćwicz to wolno, a potem poćwicz to wolno

w końcu zacznie wychodzić ale nie zapomnij poćwiczyć tego wolno

[Ajgor]

No właśnie ćwiczę wolno
A to D i tak wskakuje.
Zastanawia mnie, czy każdy z tym walczył, czy tylko ja mam koślawe palce?

[max1s]

słuchaj, każdy ma swoje jakieś problemy, jeden nie ma dźwięku w dole drugi ma problem z synchronizacja Trzeba to ogrywać sposobami

Graj sobie na przyklad c->es c->d->es->e itp itd kombinacji jest mnóstwo
Początki są trudne, dasz rade

[CHESTER]

Napisałem wiele ćwiczeń na sprawność techniczną palców. Dostępne są one jedynie na moich darmowych lekcjach. Zapraszam.

[Ajgor]

Podjedziesz do mnie? To jedyne 400 kilometrów

[Teddy]

Jak siadasz przed TV to zamiast kufelka bierzesz sax w ręce i ćwiczysz bez dźwięku.
Sprawność techniczna dotyczy zarówno grajka, jak i instrumentu. Czasem można sobie pomóc doginając sprężynki, by wyrównać siłę oporu dźwigni.

[Ajgor]

Czasem tak nawet robię Ale przyznaję - CZASEM. Chyba trzeba narzucić sobie dyscyplinę.