www.sax.fora.pl

michal.s

Prosty przykład, wolne tempo i ciężka praca Cię czeka... Wink

yapann

jak się już umie, to się czyta tak samo łatwo jak abecadło? (w odpowiedź twierdzącą nie uwierzę ; ] )

michal.s

Niestety się nie mylisz Smile

CHESTER

ja bym Cię nauczył ale nie wiem skąd jesteś bo tak na odległość jest ciężko kogoś nauczyć rytmiki tak krok po kroku bo to trzeba rozpisać i przeanalizować krop po kroku itd. aż wejdzie w krew.

yapann

wszelkie metody przyjmę w dobre ręce
tzn w ręce przypadku beznadziejnego (bez żadnej przesady) w tej kwestii
(a jestem z 'dalej niż północ' (nawiązując do komedii o takim tytule)).

Rozmawiając z perkusitą zbudowałam trochę pojecia dzięki któremu mogę bardziej świadomie odsłuchać rytm, ale nie odczytać ; ///

CHESTER

w nauce rytmiki zawsze pomagało mi pisanie prostych piosenek ze słuchu - oczywiście na początku rytm a z czasem pisałem całe linie melodyczne również z podziałem na dwa głosy.

yapann

napisanie refrenu jednego kawałka zajęło mi godzinę !
może nie był taki całkowicie najprostrzy - ale jednak nawet nie słyszałam czy tam jest triola czy wartości z 'normalnego' podziału taktu
musiałam rozłożyć ten takt na atomy
(nikt mi tego nie spawdzał, więc nie wiadomo nawet czy dobrze)

CHESTER

przy takich rzeczach nie ważny jest czas tylko efekt a jeśli liczysz czas to musisz się tego oduczyć bo z czasem będziesz chciała zagrać coś na prawdę ambitnego i jak zobaczysz ile trzeba będzie temu poświęcić czasu to Ci się odechce wszystkiego Wink

yapann

CHESTER tak w ogóle oczywiście jaknajnardziej
w ogle nie chodziło mi o czas strtacony, (z resztą tylko wczoraj i dziś spędziłam nad zagadnienami muzycznymi prawie 20h, więc .. gdzie tu mówić o stracie ;D

czas jest zawsze natomiast informacją - niektórzy robią to niema od razu (chyba..) - inni uczą się latami (i ci zawsze robią to pewnie słabiej)

zważywszy jednak, że rytm czytać należy (docelowo) w czasie rzeczywstym - to powyżej pewnego progu czasu nie jest to już w ogle czytanie, ale pokrętne odkodowywyanie informacji z szyfru marabuta.

CHESTER

To że ktoś robi to od razu i jest początkujący to znaczy że ma talent i jemu będzie łatwiej a Ci drudzy żeby to osiągnąć muszą o wiele więcej czasu i wysiłku włożyć. Wszystkiego można się wyuczyć ale niestety talentu już nie a szkoda Sad

bmvip

Dochodzenie samemu do efektów w długim czasie, czyli te poświęcone godziny to nie jest czas stracony, ta wiedza i praktyka bardzo się utrwala w przyszłości ta własnie metoda najlepiej procentuje !!! Smile

Teddy

W powszechnym programiku Ear Master jest sporo ćwiczeń równiez z zakresu rytmu. Jak pamietam poprzednia wersja pod ograniczeniamu uzytku szkolnego jest za free. Zacznij od prostych 4/4 i wystukiwania nogą. Jeżeli nie potrafisz wyklaskac rytmu - szkoda brac się za granie, bo wyjdzie makaron.
Poczytaj o akcentowaniu (byle nie z okolic jazzu), bo o ile w solowym graniu lekki makaron wewnątrz taktu nie każdy zauważy (lub pomysli, ze tak ma byc), to gdy zgubisz puls utworu to jesteś zalatwiona.
Nuty jak literki. I podobnie jak czyta sie od razu całe wyrazy, podobnie odgrywa sie całe frazy. Ale tak jak z czytaniem, na początku trzeba sobie przeliterkować (wystukać nogą, wyklaskać).

yapann

bmvip

yapann

skłądając Wasze sugestie - jechać od łątwiejszych do bardziej złożonych - dość pewnie oczywiste.

Brakowałoby mi tylko właśnie - jeszcze raz podkreślę - _JAK to najskuteczniej robić:
gdy przejdę do zapisów z różnymi nutami 4/8/16 / kropkami / łukami - wystukam sobie ten rytm - i co? musiałabym mieć nagrane ćwiczenia - wystukuję -> puszczam i porównuję co skopałam

tak praktycznie podchodząc do tej sztuki
- co sądzicie?