Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Poprawiam intonację w sax Yamaha model 82 Z.
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Dyskusje Naukowo - Techniczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Czw 20:40, 18 Gru 2014    Temat postu: Poprawiam intonację w sax Yamaha model 82 Z.

Przeniesiono do innego działu

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez saxo dnia Nie 9:55, 21 Gru 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirek




Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 23:28, 20 Gru 2014    Temat postu:

Wszystko pięknie ładnie ale w dziale technicznym woleli byśmy coś więcej usłyszeć bo inaczej trochę to nie ma sensu. Ja odczytuję ten post trochę jak zwykłą reklamę. W jaki sposób to zostało osiągnięte? Rozumiem, że wymiana kominków? Chyba że to jest tajemnica. Oczywiście nie ukrywam, że jestem zagorzałym przeciwnikiem chowania wiedzy tylko dla siebie. Przypomina mi to kogoś kto ma czekoladę i nie chce się nią podzielić. Ale jestem w stanie zrozumieć, że taki dzisiaj niestety jest ten świat.... A ja tak lubię czekoladę... 😊

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mirek dnia Nie 11:12, 21 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 7:27, 21 Gru 2014    Temat postu:

Ja chodzę do lokalnego serwisu w Bielsku. Co prawda z Yani na przegląd pojadę do Jarmuły, ale tu wszystko z Jupiterem i sopranem.
Drobiazgi z Yani też, bo to co najbardziej sobie cenię z tych wizyt, to czasem wielogodzinne rozmowy z Piotrem o saksofonach, mechanice, konserwacji poduszek, graniu chałtury, o twardych lutach też...
Tu przedłużyłem dźwignie śródręcza ręki lewej w starej Yani. Twardym lutem mosiężnym był lutowany mosiądz - czy to jeszcze lut, czy już spaw...
W każdym razie to wydłużenie kosztowało 2/3 ceny nakładek Oleg Sax, które kupiłem do nowej Yani.
Przy okazje przestrzegam przed tym produktem "Oleg Sax Enhancers Palm Key" po trzech miesiącach lakier złazi, a pod spodem żaden mosiądz, tylko jakieś szare złomowisko. Nie wspomnę o paskudnej jakości odlewu, krzywych gwintach, etc.
Serwis serwisowi nierówny, wybiera rynek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 10:00, 21 Gru 2014    Temat postu:

Post został przeniesiony.

Ja tez lubię czekoladę. Mogę się nią podzielić bo nie kosztowała mnie wielu godzin tłumaczenia literatury technicznej z USA, dokształcania się, inwestowania sporej gotówki itp. ....

PS.
Który serwis zdradza swoje tajemnice ??????
Doświadczenie i wiedzę nabywa się latami, i tak po prostu wyłożyć wszystko na ławę aby inne serwisy się cieszyły Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez saxo dnia Nie 10:06, 21 Gru 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirek




Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 19:09, 21 Gru 2014    Temat postu:

Saxo ale tu servisy nie zaglądają, jedynie bmvip ale on to na pewno wszystko zna.... nie groźny. Sami nie groźni zapaleńcy tu są. To co....... kawałek czekoladki? Żarty żartami ale oczywiście szanujemy Twoją decyzję chociaż moim zdaniem ona jest zdecydowanie błędna. Wystarczy wejść na saxontheweb.com i zobaczyć jak wspaniale serwisanci sobie tam pomagają, jak wymieniają między sobą doświadczenia i wiedzę... itd. Postawy godne naśladowania. Kto nie wierzy niech sam sprawdzi.... Szkoda, że u nas tego nie ma. Wracając do Twojego postu, powiedz chociaż o ile intonacja się poprawiła przy każdym z tych dźwięków dla pełnego obrazu. Chyba nie poszło wszystko na 0 centów. Raczej nie możliwe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 19:58, 21 Gru 2014    Temat postu:

Ja tam zaglądam na strony innych serwisów z czystej ciekawości.
Nie wolno porównywać USA do Polski.
W USA jest dziesiątki profesjonalnych serwisów a w każdej szkole orkiestra dęta, więc nikt nikomu niż zabierze klientów. W Polsce jest kilka Profi serwisów a biedny muzyk oddaje sax do remontu co 10lat. Więc nie chce być bezrobotnym 😄
W USA są szKOły które uczą zawodu serwisant a u nas mogą Cię nauczyć lutować czesci. Więc u nas nikt nie zdradza tajemnic.

Co do intronizacji:
Przed zabiegiem I oktawa była ok, ponieważ jest to łatwe do osiągnięcia.
II oktawa:
- za wysokie A - 20 centów - poprawiono do 0
- za wysokie BB - 15 centów - poprawiono do 0
- za wysokie B - 15 centów - poprawiono do 0
- za wysokie C - 20 centow - poprawiono do 0
- Za wysokie C# - 20 centów - poprawiono +5

Według ZADECIA ustawionego pod mój mk6


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez saxo dnia Nie 19:59, 21 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:26, 21 Gru 2014    Temat postu:

Skoro na SOTW opisano niemal wszystko to do problemów polskich serwisów trzeba dorzucić nieznajomość angielskiego.
To źle rokuje, bo większość podręczników serwisowych dostępna jest po angolsku, po polsku niestety nie.
Czyżby serwisy w Polsce to wyłącznie samoucy, bądź wiedza dziedziczona po komunie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirek




Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:37, 21 Gru 2014    Temat postu:

Myślałem saxo, że komu jak komu ale Tobie bezrobocie nie grozi. Może i masz rację z tym porównaniem pl do us. No cóż, smutne to jest i tyle. Ale poprawa absolutnie rewelacyjna, tylko 1 dźwięk został na +5.... pogratulować. Zawsze tekst w stylu... "nie ma niestrojących saksofonów tylko są niestrojący saksofoniści".... był dla mnie wybitnie bzdurny.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mirek dnia Nie 20:43, 21 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 20:53, 21 Gru 2014    Temat postu:

Niebawem będę miał niestrojacego saxa Bueschera. Zobaczymy czy moja metoda się sprawdzi. Film nagram i opublikuje.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez saxo dnia Nie 22:53, 21 Gru 2014, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirek




Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:08, 22 Gru 2014    Temat postu:

Moim zdanie największy potencjał do korekty tak żeby sax niemal idealnie stroił mają japońce. Tam przede wszystkim otwory dźwiękowe zwykle są w prawie idealnym miejscu. Bawiąc się kominkami oktawowymi można zdziałać cuda w drugiej oktawie. A co jak trzecia oktawa nie stroi? Tutaj to już moim zdaniem raczej wina fajki. Niektórzy przerabiają nieco fajkę zmieniając średnicę w okolicach korka i niżej. Ale poco się męczyć. Czasami lepiej kupić nową fajkę lub używaną ale bez wady. Ups... trochę się wygadałem. Sorry saxo. Ale jaki ze mnie autorytet dla servisantów? Udaje że coś wie a nic nie wie.... Gdybyś to Ty napisał aaaa to co innego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 13:30, 22 Gru 2014    Temat postu:

Dobrze kombinujesz.
Niestety idealnie umiejscowienie otworów nic tu nie da.
Wszystkie firmy to zazwyczaj prawidłowo robią bo wynika to z matematyki.
W książkach już od wielu lat jest to opisane. Są wzory.
Od czego zależy intonacja w saksofonach pisałem wiele razy w postach oraz moich publikacjach ponad rok temu. Na necie i w literaturze też to jest. Upps. .....

Stwierdzenie iż bawiąc się kominkami oktawowymi można zdziałać cuda. FAKT.
Lecz To stwierdzenie typu. Samochód ma 4 koła..Hmmmm.
Słyszałeś czy sprawdzales????? Wszystkich na forum by to ciekawiło więc zapraszam do pisania.

Intonacja zależy od:
- umiejscowienie kominka oktawowego
- wysokosc kominka oktawowego
- srednica kominka oktawowego
- kształt fajki
- wielkość rezonatorow
- grubość rezonatorow
- wysokość klap
- muzyk
- ustnik
........

Ilość kombinacji: można wyliczyć z matematyki.
Ja nie pamietam.
I tu się kłania doświadczenie którego nigdzie nie przeczytasz.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez saxo dnia Pon 13:30, 22 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirek




Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:32, 11 Sty 2015    Temat postu:

Fajnie opisuje kolega jbtsax z sotw, o częstym problemie za niskiego środkowego cis w 82Z ale dotyczy to wielu instrumentów...

As I understand the problem based on my study of woodwind acoustics, the source of the problem lies in the fact that the mouthpiece volume does not match that of the "missing part of the cone" of the neck. Simply stated, if the volume inside the mouthpiece is too small the sax plays sharp. The player pulls the mouthpiece off the cork to compensate and lower the pitch. This has the effect of increasing the volume inside the mouthpiece, but it also increases the length of the distance from the mouthpiece to the first open tone hole. The open C# is the note most affected by this because it vents out of the first open tonehole on the sax.

A mouthpiece (or neck) with a slightly larger volume can help to solve the problem as can pushing the mouthpiece slightly farther onto the neck and playing lower on the mouthpiece input pitch. 

I am certainly no expert on this by any means, and welcome any additions or corrections to the ideas I have posted. Most of my information comes from "The Saxophone is My Voice" by Ernest Ferron, and "Fundamentals of Musical Acoustics" by Arthur Benade.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 12:21, 11 Sty 2015    Temat postu:

Cyt: mouthpiece (or neck) with a slightly larger volume can help to solve the problem.

Czyli zmiana ustnika z nieco większa komora niby ma pomóc.
No ale nie będę zmieniał swojego ustnika który mi odpowiada na innej firmy aby mi cis lepiej stroilo czy lepiej brzmiało.
Pan oczywiście wyjaśnił nieco problem lecz jak to poprawić raczej nie podał- a właściwie przepisał z książki.

Jeden Problem leży w grubości rezonatorow użytych w saxie.
Zbyt grube powodują iż pomniejszony objętość- volume- korpusu saxa.
Wtedy górne dźwięki, otwory o małej powierzchni wrażliwe na minimalne ruchu ustnika w fajce idą w górę, a dolne dźwięki o dużej powierzchni nie są na to wrażliwe.

Np. Powiedzmy iż zestroilismy sax.
Następnie wciskamy ustnik o 2 mm.
Efekt: dźwięki o małej powierzchni: np. Cis,d,dis. ... idą intonacyjne w górę. Natomiast np. Dolne D,C wcale nie muszą, lub jest to bardzo minimalne bo mają zbyt duża powierzchnię aby zmiana ustnika wpłynęła na intonacje.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirek




Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:59, 11 Sty 2015    Temat postu:

Problem jest niezwykle złożony, ale jbtsax zwrócił uwagę na jeden z często pomijanych aspektów objętości ustnika. Ty już znalazłeś ustnik ale wielu w tym ja, wciąż szuka tego idealnego. Mając instrument który ma mocno za niskie środkowe cis i wiedząc, że zmiana np. z małej komory na średnią w dużym stopniu rozwiąże problem, zawęziłbym poszukiwania do ustników ze średnią komorą. Mamy firmy które niemal ten sam ustnik oferują z inną komorą np. Vandoren V16 alt jest wersja M i S. Mając tą wiedzę, wybierzemy oczywiście M bo ta wersja jest ze średnią komorą co w naszym przypadku powinno w jakimś stopniu rozwiązać problem za niskiego środkowego cis. Oczywiście jest to przykład czysto teoretyczny trzeba by jeszcze to sprawdzić w praktyce,
ale pokazuje jak czasami w bardzo prosty sposób można się pozbyć problemu który potrafi być kolcem w d..... Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 15:31, 11 Sty 2015    Temat postu:

A co jak spodoba mi się barwą np. Beechlera a nie mam możliwości wyboru wielkości komory? ?? Większa komora zazwyczaj wiąże się z większym objętościowo ustnikiem. A wiele muzyków preferuje mniejsze gabaryty Typu: beechler, Guardala. Więc sugerowanie sie wielkością komory jest błędne.

Przecież w pierwszej kolejności szukamy ustnika o odpowiadającej nam barwie.

Po drugie: Jeżeli cis jest za niskie i jest to wina zle zrobionego remontu to co wtedy?. Przy kolejnym remoncie okazać się może ze wszystko było ok, a my na siłę kupiliśmy barwowo gorszy ustnik lecz z większa komora.

Przez 10 lat nie pamiętam wielu saxow które miały za niskie cis.

Zazwyczaj jest cis 2 za wysoko, a to już wina zazwyczaj fajki.
Muzycy zmieniają saxy szukając dla siebie najlepszego. Więc może się okazać ze kupiliśmy za rok lepszy model za okazyjna cena a z ustnikiem się nauczyliśmy bo lepiej stroi 1 dźwięk - Cis.
Ja w to nie wchodzę. 😄


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Dyskusje Naukowo - Techniczne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin