www.sax.fora.pl

yapann

Co kryje się pod usługą "korekta intonacji" oraz "wyrównywanie brzmienia"? - jakie 'technicznie' zabiegi to są?

Teddy

To właściwie temat dla Bmvip'a, ja tak dobrze się nie znam, ale spróbuję.

Saksofon z jednej strony nie jest technicznie doskonały, przykładowo ma tylko dwie dziurki oktawowe, więc tylko dla dwóch dźwięków znajdują się pośrodku kanału dźwiękowego. Te niedoskonałości powodują, że przy takiej samej emisji układu ustnik/stroik/człowiek, przy różnych układach klap emitowane dźwięki nie zawsze trafiają w to, co wypada z systemu równomiernie temperowanego i nie zawsze emitowana barwa jest podobna.
Z drugiej strony saksofon daje grającemu niesamowite możliwości kształtowania dźwięku, zarówno jego barwy jak i wysokości.
Składając to razem - grający wykorzystuje zalety saksofonu by radzić sobie z jego wadami.
Sprowadza się to do tego, że jedne dźwięki trzeba trochę podnosić, a inne obniżać, by grać czysto. Potrzebny jest pewien wysiłek, by pewne nie brzmiały głucho

"Korekta intonacji" to działanie prowadzące do minimalizacji wysiłku podnoszenia, czy obniżania dźwięków.
"Wyrównanie brzmienia" to działania prowadzące do minimalizacja wysiłku grającego służącego do uzyskania podobnej barwy dźwięków.

Niestety działania korygujące intonację, a może raczej ją ułatwiające, czy sprawiające by saksofoniście łatwiej grało się czysto - często wpływają na pogorszenie barwy.

A działania: od najprostszego, wsunięcia i wysunięcia ustnika, poprzez regulację wysokości/kąta odchylenia klap, doboru rezonatorów w poduszkach, zwiększenia/zmniejszenia wysokości kominków, aż po zmianę rozmieszczenia otworów w korpusie czy ich ilości.

W sumie to działania wymagające wiedzy, doświadczenia i dużej ilości pracy, której nie wyobrażam sobie bez bezpośredniej współpracy saksofonisty i jego oczekiwań z serwisantem.

Jest fajna książka: E.Ferron "The Saxophone Is My Voice", w której część tych działań opisano.

yapann

Dzięki za ten opis
to chyba dobrze wiedzieć - nawet ogólnie na początek - żeby świadomie z instrumentem pracować
Nie wiedziałam do niedawna że w ogóle są rezonatory
Ciekawe.

Teddy

Miło, że wróciłaś na Forum.
Zasłużyłaś na prezencik - patencik.
Spróbuj zagrać e1 długim dźwiękiem i przyciśnij sobie w trakcie tego dźwięku dźwignię cis.
Ciekawe co usłyszysz i jakie wymyślisz na to zastosowanie.
Próbuj piano i forte.

yapann