Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Intrada
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Sklepy, Dealerzy i Serwisy Saksofonowe
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrad9991




Dołączył: 09 Lip 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 12:59, 13 Lut 2014    Temat postu:

Sprawdzę oczywiście tą gwarancję, ale wydaje mi się, że już skończyła gdy sprawdzałem wcześniej. No właśnie strasznie kombinują w tej Intradzie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 6:50, 14 Lut 2014    Temat postu:

konrad9991 napisał:

Teddy... Więc bardziej żałosne jest to, że się wypowiadasz nie znając sytuacjami, tylko kierując się swoimi przypuszczeniami.

/dcc send snickers to konrad9991
Opisuj dokładniej sytuacje, by nie pozostawić czytelnikom miejsca na domysły.
Dopuść opis drugiej strony, by zwiększyć wiarygodność.
Twoje postępowanie wydaje się dość dziwne: Testowałeś typ ustnika i był OK. Kupiłeś identyczny fabrycznie zapakowany. Różnice okazały się istotne. Nie poinformowałeś sprzedawcy tylko walisz na Forum, jak Tajner.

A teraz, że gwarancja się skończyła...
Opisz, sytuację, bo ja nie rozumiem...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrad9991




Dołączył: 09 Lip 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 11:30, 14 Lut 2014    Temat postu:

Co było najpierw, czyli test, zakup, to już chyba wiecie. Potem napisałem maila do Intrady, no i dowiedziałem się od nich, że niestety minęło już kilka dni, a oni w serwisie dają możliwość testu ustnika. Jak już mówiłem, to był mój pierwszy tak wąski ustnik, więc liczyłem na to, że po prostu muszę się przyzwyczaić. Wiem, że tu był także mój błąd.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 13:26, 16 Lut 2014    Temat postu:

Jeżeli ustnik jest źle zaprojektowany to sprzedawca ma obowiązek towar wymienić na odpowiedni. I okres gwarancji nie ma tu nic do gadania.
serwis nie może narzucać nowych przepisów.
Warunki gwarancji a ustalane przez Polskie prawo anie jak komus się jest lepiej.

Producent bez problemu powinien go przyjąć, czyli firma Bari.
Tylko dobra wola sprzedawcy jest tu problemem.

Ja kilka razy kupiłem cos od Intrady i nie miałem jakiś problemów.
Ale ustnik to nie jest 50 pln.
Takiego ustnika wadliwego już nie sprzedasz nikomu. Ja jako serwis od razu bym zwrócił gotówkę lub wymienił na inny towar bo po co psuć sobie opinię w kraju.

Przy okazji, dyskusji.
A to największy "wałek" z jakim miałem do czynienia: kilka lat temu.

Serwis powiedział iż wstawil klientowi najwyższy model poduszek, Pisoni PRO do remontowanego saksofonu. Koszt samych poduszek to wtedy 500 pln.
Okazało się że serwis zainstalował poduszki produktów polskiej które wtedy kosztowały 90 pln. W cenie hurtowej na pewno jeszcze taniej.
Czyli w kieszeni mamy min 410 pln.

Nie ma mowy o pomyłce serwisu. Miałem dwa identyczne przypadki z tego serwisu.
Klient zadzwonił do szefa i on oddał mu różnice. Nie napisze jak się tłumaczył.
Ilu takich właścicieli instrumentów chodzi po świecie w niewiedzy.

NAZWA SERWISU ZOSTANIE MOJA SŁODKĄ TAJEMNICA Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 13:32, 16 Lut 2014    Temat postu:

konrad9991 napisał:
Co było najpierw, czyli test, zakup, to już chyba wiecie. Potem napisałem maila do Intrady, no i dowiedziałem się od nich, że niestety minęło już kilka dni, a oni w serwisie dają możliwość testu ustnika. Jak już mówiłem, to był mój pierwszy tak wąski ustnik, więc liczyłem na to, że po prostu muszę się przyzwyczaić. Wiem, że tu był także mój błąd.


to nie był twój błąd.
nie można się przyzwyczaić do ustnika który jest źle zaprojektowany.

To tak jakbyś kupił mieszkanie i się zapadło bo pod fundamenrem płynęła woda.
Deweloper o tym wiedział . Gwarancja minęła i co dalej. ??????
Gwaracja nie ma nic w tym przypadku do rzeczy.
Ukryte wady nie zaliczają się do warunków gwarancji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:24, 16 Lut 2014    Temat postu:

saxo napisał:
Jeżeli ustnik jest źle zaprojektowany to sprzedawca ma obowiązek towar wymienić na odpowiedni. I okres gwarancji nie ma tu nic do gadania.
serwis nie może narzucać nowych przepisów.
Warunki gwarancji a ustalane przez Polskie prawo anie jak komus się jest lepiej. ...

Może nie tak do końca. Bo i prawo unijne... i to, że nic nie zwalnia z braku znajomości prawa. Oczywiście można wypłakiwać się w sieci, czy u mamy na kolanach, ale panowie w czarnych garniturach nie są na to wrażliwi.

Należy rozróżniać rodzaje zobowiązań i stron, na których one ciążą.
Te zobowiązania to:
gwarancja, a dokładnie gwarancja jakości - [link widoczny dla zalogowanych] W ogólności nie jest ona obowiązkowa, zwracam uwagę na wymóg formy pisemnej i rozróżnienie kto jest gwarantem. Na stronie sklepu jest regulamin a w nim wyraźny akapit dotyczący gwarancji. Gwarantem ustnika jest producent, nie sklep. Sklep tylko pośredniczy w komunikacji pomiędzy klientem i producentem w opisanym we wspomnianym regulaminie procesie reklamacji.
rękojmia - [link widoczny dla zalogowanych] Zobowiązanie rękojmi wynika z przepisów prawa. I chyba to rozumiał Saxo w cytowanym fragmencie wypowiedzi. O rękojmi mało się pisze, bo po co.
Strony to kupujący, sprzedawca i producent. Ogólnym przepisem prawo cywilne.
Odrębnym zagadnieniem jest oszustwo - ten przypadek z poduszkami opisuje saxo. Niewiele ma ono wspólnego z gwarancją czy rękojmią, podlega też innemu prawu - prawu karnemu.

Nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania.
Sprzedawca nie odpowiada za źle zaprojektowany ustnik.
Klient, podobnie jak serwis, nie może narzucać nowych przepisów.
Wystarczy poczytać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 17:04, 16 Lut 2014    Temat postu:

Zgadza się.

O poduszkami tak przy okazji napisałem. Nie dotyczyło to postu.

Właściciel powinien w takim razie napisać do producenta ustnika.
Sam ciekaw jestem co by odpisali.

Jak bym miał sklep internetowy i by zaistniała tak sytuacja to sam bym wszystko załatwił, aby klient był zadowolony.
W myśl zasady::
1 zadowolony klient przysłał mi 10 potencjalnych klientów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:21, 16 Lut 2014    Temat postu:

Masz rację.
Tylko, że trochę idealizujemy świat, a w rzeczywistości jest jak zawsze.
W teorii sprzedawca odpowiada za sprzedawanie, a producent za produkt (czyli również za jego zaprojektowanie).
W praktyce obu zależy na dobrej opinii i na kliencie, a że z klientem kontakt ma sprzedawca, więc producent umawia się ze sprzedawcą (dokładniej mu za to płaci w marży), że ten przed klientem będzie również reprezentował producenta.
A w rzeczywistości... materiały reklamowe i promocyjne sprzedawane są jak inny towar, nie przenosi się gwarancji, rękojmia tylko ustawowo. Szczególnie, gdy dla producenta Polska, jako rynek zbytu, nie ma praktycznie żadnego znaczenia.
W rzeczywistości zainteresowanie sprzedawcy kończy się w chwili otrzymania pieniędzy. Zwroty, reklamacje nie przekładają się dla niego na żadne korzyści, pojęcie marki i satysfakcji klientów dla wielu jest obce, bo przecież i tak na naszym rynku nie przekłada się na pieniądze.

W praktyce sprzedawca, reprezentując producenta, powinien wymienić produkt z trefnej serii na działający, natychmiast, zwracając klientowi wszelkie koszty (przesyłek itp.) i niedogodności. Pewnie dorzucić jakąś reklamówkę by załagodzić. W idealnym świecie producent zrekompensowałby wydatki sprzedawcy związane z trefną serią i też zrobił coś, by go załagodzić.

W rzeczywistości, ani producent, ani sprzedawca nie są zainteresowani.

A gdy sprzedawca zadba o swój interes prawny - wiele klientowi nie pozostaje.

I gdy sprzedawcy się nie chce... trzeba to zaakceptować, bo zadbał by do tego mieć prawo...
Trochę niepoważne jest rzucanie się na takiego sprzedawcę z pretensjami... bo za co? że mu się nie chciało? A czy klientowi się chciało choćby przeczytać, na jakich warunkach kupuje...

Pozostają w sumie dwie rzeczy:
1. Ignorowanie sprzedawcy i kupowanie w innych miejscach. Tu trzeba zaakceptować koszty własnego lenistwa i przyjąć nauczkę.
2. "Sprawdzenie" sprzedawcy przez bezpośrednie odwołanie się do producenta.
saxo napisał:
...Właściciel powinien w takim razie napisać do producenta ustnika.
Sam ciekaw jestem co by odpisali.

Właśnie tak. Bo to szansa na odzyskanie pieniędzy. Odpiszą o produkcie, ale nic o sprzedawcy. Pozostaje nadzieja, że w relacji producent - sprzedawca podjęte zostaną działania naprawcze.

Szkalowanie sprzedawcy w Internecie do niczego nie prowadzi. Prawnie sprzedawca ma rację. Pewnie nie będzie mu się chciało skarżyć, za naruszanie dobrego wizerunku (w sumie miałby rację). Tylko, że takie skarżenie się na sprzedawcę to obnażanie własnego lenistwa....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 18:06, 17 Lut 2014    Temat postu:

Gwarancja i rekojmia moim zdanie nic tu nie ma.

Należy tu zastosować myśl "Towar niezgodny z opisem lub wada ukryta".

Sprzedawca nie może ustalać własnego regulaminu wewnętrznego pod siebie, aby potem sie wypinać.

Nie ma teorii jak napisał kolega Teddy. Prawo jest prawem.!!!!
Jest na to ustawa.
To sprzedawca ma obowiązek załatwić sprawę z klientem a nie klient ma się domagać czegoś od producenta.
Sprzedawca zarabia na kliencie - jako narzucona marża, wiec niech teraz załatwia. !!!!!!

Jak bym zakupił TV SONY z ukryta wada to do Japonii bym go musiał wysłać jak by sprzedawca się wypiął???
Raczej nie.

Każdy z nas miał do czynienia z reklamacjami i zawsze szedł do punktu gdzie zakupił towar i to sklep wszystko Załatwił mnie tak było w 100 %.

Można wpisać w GOOGLE
"Niezgodność towaru z umową – obowiązki sprzedawcy i ..."
I mamy tekst w pdf.

Wszystko jasne. Na dole jest podstawą prawna która obowiązuje sprzedawców na terenie Polski.
NO CHYBA ŻE PRAWO SIĘ ZMIENIŁO.

Teddy napisal:

I gdy sprzedawcy się nie chce... trzeba to zaakceptować, bo zadbał by do tego mieć prawo... 

NIE WOLNO TEGO ZAAKCEPTOWAC BO INACZEJ O TYM MOWI POLSKIE PRAWO

Trochę niepoważne jest rzucanie się na takiego sprzedawcę z pretensjami... bo za co? że mu się nie chciało? A czy klientowi się chciało choćby przeczytać, na jakich warunkach kupuje...

NIE WOLNO TEGO ZAAKCEPTOWAC BO INACZEJ O TYM MOWI POLSKIE PRAWO

Pozostają w sumie dwie rzeczy: 1. Ignorowanie sprzedawcy i kupowanie w innych miejscach. Tu trzeba zaakceptować koszty własnego lenistwa i przyjąć nauczę

WADA UKRYTA NIE WYNIKA Z LENISTWA KUPUJĄCEGO

Prawnie sprzedawca ma rację.

PRAWNIE SPRZEDAWCA ODPOWIADA ZA SPRZEDAWANY TOWAR


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez saxo dnia Pon 18:33, 17 Lut 2014, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:29, 17 Lut 2014    Temat postu:

Michał, pogadaj z jakimś prawnikiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 18:55, 17 Lut 2014    Temat postu:

nie mam co gadać Smile

ja nie jestem strona zainteresowaną czy poszkodowaną.

Nieraz coś od INTRADY kupowałem "stroiki, ustnik, statyw"
i było wszystko jak powinno być.

Więc niech "poszkodowany" dalej działa Smile jak ma czas i chęci.
Szkoda mi kolegi bo uzbierał kasę na ustnik i klops.
Intrada mogła nie wiedzieć iż ustnik ma taka wadę, i to nie ich wina - to fakt
lecz kupujący jest stratny, i to sporo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bajer113




Dołączył: 31 Gru 2012
Posty: 23
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:48, 17 Lut 2014    Temat postu:

saxo napisał:
Gwarancja i rekojmia moim zdanie nic tu nie ma.

Należy tu zastosować myśl "Towar niezgodny z opisem lub wada ukryta".



Właśnie (między innymi) rękojmia jest tu podstawą do naszej wierzytelności. Czy wada jest ukryta, czy sprzedawca o tym nie wiedział - mamy rok na zwrot towaru u sprzedawcy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CHESTER




Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Wto 0:38, 18 Lut 2014    Temat postu:

sprzedawca może wiedzieć a mówić że nie wie i że niby on jest czysty Teddy?
To równie dobrze ja mogę kupować chińskie repliki saksofonów i sprzedawać je 15 razy drożej wciskając potem komuś że ja o tym nie wiedziałem a w umowie mam napisane brak zwrotów i reklamacji którą klient podpisze xd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 6:43, 18 Lut 2014    Temat postu:

CHESTER napisał:
sprzedawca może wiedzieć a mówić że nie wie i że niby on jest czysty Teddy? ...

Sprzedawca dołożył niezbędnych starań udostępniając klientowi egzemplarz testowy.
Po testach i chwili na zebranie kasy klient się zdecydował i kupił.
Jeżeli dostał to samo - sprzedawca jest czysty.
Nawet jeżeli towar był źle zaprojektowany.
Sprzedawca, ma uzasadnione prawo domniemywać, że klient poszukiwał modelu źle zaprojektowanego.

Ja nie kupie używanego ustnika w cenie nowego. Nawet jeżeli poprzednik tylko raz na nim grał.
Sprzedawca zdaje sobie s tego sprawę. Dlatego dokłada wszelkich starać, by do zwrotów nie dochodziło. Bo przyjmując zwrot jest "w plecy".

Nasza sympatia zawsze będzie po stronie klienta.
Sprzedawcy, których chcielibyśmy obdarzyć sympatią niestety zbankrutowali.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrad9991




Dołączył: 09 Lip 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:36, 18 Lut 2014    Temat postu:

No to napiszę do producenta... No tak, ja również jestem zadowolony z paska oraz statywu z Intrady, ale chyba w dobrym sklepie wszystko powinno działać jak należy. Aktualnie gram już na innym ustniku oczywiście, ale na pewno zrobię co mogę w sprawie tamtego. Postaram się nikogo o nic nie oskarżać i załatwić to jak najbardziej "pokojowo", bo sam mam dość tej sprawy...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Sklepy, Dealerzy i Serwisy Saksofonowe Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin