Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zakończenie dźwięku
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żubr




Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:13, 18 Sty 2015    Temat postu:

jest jeszcze wibrato robione ruchem szczęki Very Happy sporo osób tak uczy, chociaż zdaje się że nie da to takiego efektu jak robione przeponą

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirek




Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:07, 18 Sty 2015    Temat postu:

To wibrato z pierwszego nagrania moim zdaniem jest cienkie z punku widzenia artystycznego. Nie wiem co wam się tam podoba i dlaczego nikt na to nie zwrócił uwagi. Dla mnie to jest książkowy przykład jak nie powinno się robić wibrato. Jest mocno przesadzone i bez smaku. Do kotleta, na chałtury.... może spoko. Słychać zresztą, że to raczej chałturnik. W ogóle przeciętny saxman. Nie powinno się naśladować takie wibrato. To że kolega wstawił to nagranie jest trochę godne ubolewania... hehe żartuje.
Brak wibrata wcale nie musi oznaczać jakąś ujmę dla nagrania czy saxmana, czego dowodem jest właśnie Coltrane... świetny przykład Żubr.
Drugie nagranie z Garrettem to mistrzostwo świata, jeszcze nie mogę dojść do siebie. Absolutnie najwyższa klasa. I takie wibrato powinno się naśladować a nie tamtego chałturnika. Jedyne co Garrett mógłby tam poprawić to mltiphonics które moim zdaniem wypadły tak sobie, słyszałem dużo dużo lepsze.
Dla mnie najlepsze wibrato jest tylko i wyłącznie szczękowe, z prostego powodu.... zapewnia najlepszą kontrole.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żubr




Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:24, 18 Sty 2015    Temat postu:

tzn wiadomo, że takiego jodłowania nie używa się żeby ładnie zakończyć dźwięk :p ale powiedzmy napięcie wzrasta, band też zaczyna grać coraz bardziej wykręcone rzeczy i już szczyt napięcia, jakiś długi dźwięk który potęguje na maxa napięcie + takie jodłowanie na koniec i rozładowanie. Kiedyś Szukalski takie coś zrobił. Coś podobnego z bandem z którym grał. Nie mogę tylko sobie przypomnieć który to był kawałek.. a szukałem już tego. no ale fakt, jak by używało się tego jodłowania jako standardowego wibrato to nie bardzo by to brzmiało : )

mirek Coltrane, ale i w sumie jak się posłucha współczesnego jazzu, to mało gdzie można usłyszeć wibrato. Dużo zależy od gatunku muzyki, stylu w jakim się gra


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żubr dnia Nie 12:24, 18 Sty 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
konrad9991




Dołączył: 09 Lip 2012
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:44, 18 Sty 2015    Temat postu:

Mirek, no właśnie, źle to zinterpretowałeś. On nie używa takiego rodzaju wibracji jako standardowej, tylko sporadycznie, żeby dodać tego poweru. W ten sposób to bardzo fajnie brzmi. Nie wiem jak mogłeś pomyśleć, że ktokolwiek wibruje w ten sposób na każdym dźwięku Smile
Teddy napisał:
Proponuje przeponę, bo to najwłaściwsza (choć najtrudniejsza) metoda wibrowania. Początkowo równo, później cyklicznie mocniej pociskasz przeponą i słabiej.

Ja wibruję właśnie tym sposobem, choć ostatnio próbuję się uczyć innych, bo wiele osób mówi, że na saksofonie nie używa się tego rodzaju wibracji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirek




Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:26, 18 Sty 2015    Temat postu:

No dobra, niech Ci będzie, rzecz gustu. Jednemu się to podoba innemu nie. Mi się zdecydowanie nie podoba bo się natychmiast kojarzy z weselnymi chałturnikami, którzy właśnie często mają takie wibrato. Moja dewiza to umiar i przede wszystkim smak... ale każdy ma prawo mieć swoje zdanie. Błagam Was naśladujmy najlepszych a nie przeciętniaków...
Saksofon to nie flet... po co się męczyć z przeponą którą bardzo trudno się kontroluje jak można proście, łatwiej, bardziej naturalnie.... lepiej, no dobra inaczej.
Tylko i wyłącznie szczękowe.
Ale to jest akurat moje osobiste zdanie z który możecie się nie zgadzać a nawet powinniście. Każdy ma swoje patenty...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mirek dnia Nie 13:42, 18 Sty 2015, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin