 |
www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
korzusznik
Dołączył: 17 Gru 2018
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pon 13:56, 07 Paź 2019 Temat postu: Saksofon tenorowy fenix. |
|
|
Witam. Chciałbym się od was dowiedzieć co sądzicie o marce fenix? A jeśli ktoś ma na tyle obszerną wiedzę to dokładnie modelu fts 300.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ArcusDi
Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 16:00, 07 Paź 2019 Temat postu: Re: Saksofon tenorowy fenix. |
|
|
| korzusznik napisał: | | Witam. Chciałbym się od was dowiedzieć co sądzicie o marce fenix? A jeśli ktoś ma na tyle obszerną wiedzę to dokładnie modelu fts 300. |
Saksofon szkolny więc cudów nie można się spodziewać.
Ja zamiast tego osobiście kupiłbym sobie saksofon ze slavik music bo mam na niego gwarancję i możliwość zwrotu towaru. Widzę że mają Trevor James używany ale w stanie nowym (pewnie ktoś miał słomiany zapał).
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ArcusDi dnia Pon 16:07, 07 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
saxeno
Dołączył: 10 Sty 2017
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko Biała
|
| Wysłany: Wto 9:23, 08 Paź 2019 Temat postu: Re: Saksofon tenorowy fenix. |
|
|
| korzusznik napisał: | | Witam. Chciałbym się od was dowiedzieć co sądzicie o marce fenix? A jeśli ktoś ma na tyle obszerną wiedzę to dokładnie modelu fts 300. |
Fenix to Chińska rura składana i dopieszczona przez jeden z Polskich dobrych serwisów, taki trochę sax robiony na zamówienie w swojej cenie całkiem przyzwoity.
Dajcie już spokój z reklamowaniem Slavika, handlarz jak wielu innych, przy sprzedaży wszystko super, 3-miesiące sax gra, potem zaczynają wychodzić kwiatki i finalnie kończy się to remontem kapitalnym. Osobiście znam dwie osoby które w ciągu 2 lat saxy kupione od Slavika oddały do remontów, więc cena po zakupie + remoncie niestety w sumie wyszła bardzo wysoka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ArcusDi
Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Wto 15:00, 08 Paź 2019 Temat postu: Re: Saksofon tenorowy fenix. |
|
|
| saxeno napisał: | | korzusznik napisał: | | Witam. Chciałbym się od was dowiedzieć co sądzicie o marce fenix? A jeśli ktoś ma na tyle obszerną wiedzę to dokładnie modelu fts 300. |
Fenix to Chińska rura składana i dopieszczona przez jeden z Polskich dobrych serwisów, taki trochę sax robiony na zamówienie w swojej cenie całkiem przyzwoity.
Dajcie już spokój z reklamowaniem Slavika, handlarz jak wielu innych, przy sprzedaży wszystko super, 3-miesiące sax gra, potem zaczynają wychodzić kwiatki i finalnie kończy się to remontem kapitalnym. Osobiście znam dwie osoby które w ciągu 2 lat saxy kupione od Slavika oddały do remontów, więc cena po zakupie + remoncie niestety w sumie wyszła bardzo wysoka. |
Tylko że od niego się dowiesz czy jest świeżo po remoncie kapitalnym czy też nie? Poza tym nie ma dużej rozbieżności cenowej z saksofonami od osób prywatnych. Tak na prawdę większość sprzeda Ci saksofon który wymaga już remontu generalnego a wystawia go za cenę jakby był po remoncie generalnym. Tutaj masz możliwość katować saksofon przez 1,5 tygodnia i jak coś Ci nie pasuje to go zwracasz. Osobiście swój saksofon muszę oddawać do kapitalnego remontu średnio co 1,5 roku pomimo użycia materiałów z najwyższej półki. Jeśli jest saksofon który ma z 20 lat i nigdy nie miał generalnego remontu (pomimo że poduszki są jak nowe i nie były odświeżane), to nie można się spodziewać że te poduszki będą śmigały przez 2-4 lata 
Kolejny przykład to zakup legendarnych MK VI. Płacisz za taką z 38 tys. zł i wszystko śmiga przez parę miesięcy. Potem okazuje się że leżała ona 40 lat w futerale co miało wpływ na zmianę jej geometrii - saksofon trzeba prostować bo klapy się rozjechały i nie wiadomo o co chodzi na pierwszy rzut oka. Przypominam że stare futerały to nie te współczesne gdzie są ciasno dopasowane jak np. w Yanagisawach. Każdy saksofon który schodzi z produkcji jest inny. Każda partia poduszek wyprodukowanych nie jest już niestety tak świetnej jakości jak np. 15 lat temu. Teraz poduszki pro wytrzymują połowę tego co kiedyś.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ArcusDi dnia Wto 15:07, 08 Paź 2019, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Menthor30
Dołączył: 14 Lut 2013
Posty: 723
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Łódzkie
|
| Wysłany: Śro 17:06, 09 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak saxy ale kupiłem od Sławka Flet dla córki i to nie za małe pieniądze ( lite srebro ) i śmiga na nim bez problemu a mało nie gra , gdzie pół roku dawno minęło 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ArcusDi
Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Czw 1:17, 10 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
W slavik music saksofony są przygotowane bardzo dobrze. A jak kupił saksofon w stanie dobrym jak to jest ujęte w opisach saksofonów w slavik music, to niech się nie dziwi że poduszki pociągną z 1,5 roku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
saxeno
Dołączył: 10 Sty 2017
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko Biała
|
| Wysłany: Pią 20:41, 11 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
| ArcusDi napisał: | | W slavik music saksofony są przygotowane bardzo dobrze. A jak kupił saksofon w stanie dobrym jak to jest ujęte w opisach saksofonów w slavik music, to niech się nie dziwi że poduszki pociągną z 1,5 roku. |
Trudno się nie zgodzić, faktycznie przygotowane są dobrze, tyle że dobry sax z dobrymi poduszkami śmiga 5-6 lat, a jak masz zapłacić po półtorej roku 2tys. za remont to kupuj lepiej rurę po remoncie z serwisu, albo do remontu i tanio.
Te Slavika saxy to jak auta z autohandlu, też wszystkie się błyszczą i są super zawsze z małym przebiegiem i zawsze bezwypadkowe i serwisowane, jak jest naprawdę każdy wie, chcesz dobre auto to trzymaj się jak najdalej od autohandlu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez saxeno dnia Pią 20:46, 11 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
mirek
Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 20:21, 12 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Porównanie saksofonów do samochodów nie ma zupełnie sensu. Nawet najmniejszego. Saksofon można bardzo łatwo sprawdzić w kilka chwil pod względem intonacji, szczelności, stanu poduszek, luzów, czy jest prosty, czy nie ma wgnieceń... itd. W parę minut się łatwo zorientujemy czy instrument za chwilę będzie wymagał remontu czy też nie. Samochód z auto handlu to jest jedna wielka niewiadoma, bo nie da się zbyt wiele sprawdzić na miejscu, stopień skomplikowania jest tam nieporównywalny, możliwości wad ukrytych niezliczone. Wielogodzinne badania w serwisie dałyby może w miarę wiarygodny obraz sytuacji. Ilu się na to decyduje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ArcusDi
Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 1:15, 13 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
| saxeno napisał: | | ArcusDi napisał: | | W slavik music saksofony są przygotowane bardzo dobrze. A jak kupił saksofon w stanie dobrym jak to jest ujęte w opisach saksofonów w slavik music, to niech się nie dziwi że poduszki pociągną z 1,5 roku. |
Trudno się nie zgodzić, faktycznie przygotowane są dobrze, tyle że dobry sax z dobrymi poduszkami śmiga 5-6 lat, a jak masz zapłacić po półtorej roku 2tys. za remont to kupuj lepiej rurę po remoncie z serwisu, albo do remontu i tanio.
Te Slavika saxy to jak auta z autohandlu, też wszystkie się błyszczą i są super zawsze z małym przebiegiem i zawsze bezwypadkowe i serwisowane, jak jest naprawdę każdy wie, chcesz dobre auto to trzymaj się jak najdalej od autohandlu. |
Saksofon z dobrymi poduszkami 5-6 lat?? Ja na poduszkach z najwyższej półki daję radę 2 lata i potem czeka go jedynie generalny remont bo dużo na nim ćwiczę każdego dnia. W sumie zakładam go zaraz po przyjściu z pracy a ściągam jak mam już iść spać. To jak łowienie ryb przy których też się spędza dużo czasu Przy normalnym użytkowaniu saksofonu myślę że 4 lata bo aż 6 lat to lekka przesada - chyba że ktoś na saksofonie ćwiczy sporadycznie w ciągu tygodnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
saxeno
Dołączył: 10 Sty 2017
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko Biała
|
| Wysłany: Nie 10:13, 13 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
| ArcusDi napisał: | | saxeno napisał: | | ArcusDi napisał: | | W slavik music saksofony są przygotowane bardzo dobrze. A jak kupił saksofon w stanie dobrym jak to jest ujęte w opisach saksofonów w slavik music, to niech się nie dziwi że poduszki pociągną z 1,5 roku. |
Trudno się nie zgodzić, faktycznie przygotowane są dobrze, tyle że dobry sax z dobrymi poduszkami śmiga 5-6 lat, a jak masz zapłacić po półtorej roku 2tys. za remont to kupuj lepiej rurę po remoncie z serwisu, albo do remontu i tanio.
Te Slavika saxy to jak auta z autohandlu, też wszystkie się błyszczą i są super zawsze z małym przebiegiem i zawsze bezwypadkowe i serwisowane, jak jest naprawdę każdy wie, chcesz dobre auto to trzymaj się jak najdalej od autohandlu. |
Saksofon z dobrymi poduszkami 5-6 lat?? Ja na poduszkach z najwyższej półki daję radę 2 lata i potem czeka go jedynie generalny remont bo dużo na nim ćwiczę każdego dnia. W sumie zakładam go zaraz po przyjściu z pracy a ściągam jak mam już iść spać. To jak łowienie ryb przy których też się spędza dużo czasu Przy normalnym użytkowaniu saksofonu myślę że 4 lata bo aż 6 lat to lekka przesada - chyba że ktoś na saksofonie ćwiczy sporadycznie w ciągu tygodnia. |
Nie wiem co robisz z poduszkami, ale warto byś zapytał kolegę SAXO serwisanta u którego swoje rury robią przede wszystkim zawodowcy i niestety wygląda to zupełnie inaczej niż piszesz. Remont kapitalny co 2 lata ??? Rozumiem że Cię po prostu stać na to i chyba masz jakąś fobię, bo nawet poduszki z niższej półki przy zawodowym graniu spokojnie wystarczają na 4 lata.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 19:12, 13 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Nie przesadzałbym z tym lokowaniem serwisantów.
Serwis pro musi być związany z producentem i bynajmniej nie dotyczy to wyłącznie instrumentów. Wolny strzelec, mimo najlepszych starań, ma mniejsze szanse.
Niebity saksofon pro wytrzyma intensywne używanie przez kilka lat, a pierwsze, co wymaga serwisu, to luzy mechaniki. Szanowane poduszki nie pleśnieją i wytrzymują dużo dłużej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ArcusDi
Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 19:20, 13 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
| saxeno napisał: | | ArcusDi napisał: | | saxeno napisał: | | ArcusDi napisał: | | W slavik music saksofony są przygotowane bardzo dobrze. A jak kupił saksofon w stanie dobrym jak to jest ujęte w opisach saksofonów w slavik music, to niech się nie dziwi że poduszki pociągną z 1,5 roku. |
Trudno się nie zgodzić, faktycznie przygotowane są dobrze, tyle że dobry sax z dobrymi poduszkami śmiga 5-6 lat, a jak masz zapłacić po półtorej roku 2tys. za remont to kupuj lepiej rurę po remoncie z serwisu, albo do remontu i tanio.
Te Slavika saxy to jak auta z autohandlu, też wszystkie się błyszczą i są super zawsze z małym przebiegiem i zawsze bezwypadkowe i serwisowane, jak jest naprawdę każdy wie, chcesz dobre auto to trzymaj się jak najdalej od autohandlu. |
Saksofon z dobrymi poduszkami 5-6 lat?? Ja na poduszkach z najwyższej półki daję radę 2 lata i potem czeka go jedynie generalny remont bo dużo na nim ćwiczę każdego dnia. W sumie zakładam go zaraz po przyjściu z pracy a ściągam jak mam już iść spać. To jak łowienie ryb przy których też się spędza dużo czasu Przy normalnym użytkowaniu saksofonu myślę że 4 lata bo aż 6 lat to lekka przesada - chyba że ktoś na saksofonie ćwiczy sporadycznie w ciągu tygodnia. |
Nie wiem co robisz z poduszkami, ale warto byś zapytał kolegę SAXO serwisanta u którego swoje rury robią przede wszystkim zawodowcy i niestety wygląda to zupełnie inaczej niż piszesz. Remont kapitalny co 2 lata ??? Rozumiem że Cię po prostu stać na to i chyba masz jakąś fobię, bo nawet poduszki z niższej półki przy zawodowym graniu spokojnie wystarczają na 4 lata. |
Gram dwa razy więcej niż zawodowcy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ArcusDi
Dołączył: 06 Cze 2019
Posty: 373
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 13 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 19:27, 13 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
| Teddy napisał: | Nie przesadzałbym z tym lokowaniem serwisantów.
Serwis pro musi być związany z producentem i bynajmniej nie dotyczy to wyłącznie instrumentów. Wolny strzelec, mimo najlepszych starań, ma mniejsze szanse.
Niebity saksofon pro wytrzyma intensywne używanie przez kilka lat, a pierwsze, co wymaga serwisu, to luzy mechaniki. Szanowane poduszki nie pleśnieją i wytrzymują dużo dłużej. |
Masz absolutną rację. U mnie to też taka sprawa że mam mocny chwyt bo przez 18 lat trenowałem podnoszenie ciężarów i sporty siłowe. Niestety to ma u mnie wpływ że rozwalam poduszki o kominki dźwiękowe Może gdybym miał wywinięte kominki dźwiękowe to sprawa miałaby się inaczej. Druga sprawa to taka że jak mam do wymiany 70% poduszek to się nie zastanawiam i zlecam remont generalny. Ważne jest też żeby saksofon dobrze osuszyć na statywie przed włożeniem go do futerału. W domu mam instalację wentylacyjną dzięki czemu wilgoć jest szybko odprowadzana co ma bardzo pozytywny wpływ na żywotność poduszek.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ArcusDi dnia Nie 19:28, 13 Paź 2019, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Teddy
Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 19:43, 13 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Tak właśnie jest.
Postawię tezę, że saksofon sporadycznie grany wcześniej będzie wymagał serwisu, niż saksofon grany regularnie.
Mocny chwyt bywa nawykiem z saksofonów, które wymagają większej siły by osiągnąć szczelność. Skutkiem ubocznym może być mniejsza prędkość, ale to już sfera profesorskich teoretyzowań. Rozwalanie poduszek to dość skomplikowana sprawa, technicznie patrząc złożenie kominek-poduszka nie jest trywialnym zagadnieniem, mirek sporo kiedyś o tym pisał. Nie zwalałby winy tylko na silne ręce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
saxeno
Dołączył: 10 Sty 2017
Posty: 34
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko Biała
|
| Wysłany: Nie 23:47, 13 Paź 2019 Temat postu: |
|
|
Nie bardzo sporty siłowe i podnoszenie ciężarów współgrają z ćwiczeniem i graniem dwa razy więcej niż zawodowiec, czyli ile ??? 16 godzin dziennie ??? Ćwicząc tyle efektem oczywistym byłaby lekkość palcowania. Poduszki raczej nie da się rozwalić o kominek dźwiękowy, prędzej jak pisze Teddy zrobią się luzy i wypaczą klapy, generalnie musi to być jakiś horror, jeśli nawet tak jest to nie ma to nic wspólnego z normalną eksploatacją saksofonu, jak i oceną trwałości ogólnej. Poduszki najbardziej ulegają zużyciu przez wilgoć i inne warunki typu słodzone napoje, gdy instrument zostanie bez wysuszenia zamknięty szczelnie w futerale.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
