www.sax.fora.pl

[kamil11114]

saksofon sam z siebie nie może nie-stroić, no chyba ze ma jakies luzy w mechaniźmie , nierówne kominki, czy nieszczelności wynikające z użycia poduszek. Ogólnie wszystkie marki produkowanne w chinach tanich nowych saksofonów których cena dochodiz do 1,5 tys -2 mają bardzo dużo wad fabrycznych m.in często niestrojący gis w takich markach jak startone, stagg, eastman, silver i inne badziewia. Dobrze przygotowany sax po remoncie nie ma prawa nie stroic. Zeby stroic kolego potrzeba wiele godzin ciężkich ćwiczen, musisz wypracować mięśnie okrężne ust, technike zadęcia i napewno te pół roku gry nie wystarczy o czym wspomniałes. Najlepiej ćwiczyc codziennie i grac długie dźwięki i przede wszystkim słuchac! ja to traktuje jak naukę języka.. na początku nie rozumiesz nic co mówią słyszysz tylko bełkot, niewyraźne frazy, a jak juz sie osłuchasz języka to bez problemu rozumiesz tak samo jest z saksofonem, musisz przystosowac ucho, tuner owszem pomoze ci ale radziłbym używać go tylko na początku, a potem jak juz masz jakieś rozeznanie to odstawić i grać duszą, sercem dobrze jest tez słuchac różnego rodzaju muzyki jazz, smooth jazz- w tym gatunku dominuje saksofon i mozna sie naprawde osłuchac. Pograj troche z tunerem ale nie przyzwyczajaj sie za bardzo bo na scenie z innymi instrumentami bedziesz musiał stroic razem z nimi. Poprostu dużo słuchaj polecam tez zakup publikacji krzysztofa kralki ładny dźwięk i precyzyjna intonacja. Po zatym juz tyle razy ten temat był wałkowany więc nie rozumiem sensu, przeciez nawet głupie google i juz masz wszystko jak na dłoni strojenie do keyboardu to dziecinna sprawa, kolega gra ci dźwięk na klawiszu a ty mu grasz odpowiedni na saxie i słuchacie uwaga! słuchacie uszami czy stroi czy tez sie gryzą dźwięki.. jeśli tego nie potraficie to jeszcze dużo przed wami. Jeśli sądzisz że po 6-ciu miesiącach jesteś już profesjonalnym s aksofonista to sie grubo mylisz, za tobą dopiero pierwsze szlify

[bmvip]