www.sax.fora.pl

[Mareczek64]

Witam.
Mam pytanie czy w wieku 50 lat można albo czy jest sens uczyć się grać na saksie?. Wirtuozem zapewne nie zostanę ale tak dla własnej przyjemności.
Wcześniej grałem na gitarze i akordeonie.
Myślę o tenorze ,jak na razie pierwszy krok- to właśnie to forum.
A może ktoś pozytywnie zakręcony jest z rejonu Częstochowy
Pozdrawiam
Marek

[Amator]

W każdym wieku warto zacząć to co uważamy za warte poświęcania czasu. Zależy też co chciałbyś grać na saksofonie. Jeśli klasykę to przypuszczam że często jej słuchasz albo jak jazz, blues itp. to tak samo. Sęk w tym że musimy wiedzieć czy chcemy grać czy po prostu nam się podoba ten instrument. Jeśli to drugie to też można sobie pograć bo nic się nie traci bo życie jest po to żeby je jak najlepiej przeżyć na swój sposób Powodzenia i ciągłej progresji w nauce <beer>

[Mareczek64]

No to dzięki za wsparcie że tak powiem duchowe.
Postanowiłem brnąć dalej i zobaczymy czy z tego będą jakieś owoce.
Na razie to z tym zadęciem makabra

[Żubr]

początek zawsze jest ciężki :E dużo ćwicz