www.sax.fora.pl

Matiash

Witam wszystkich.
W październiku 2009 zakupiłem nowy saksofon tenorowy Keilwerth SKY w sklepie u Pana Śmietany z Katowicach. Uczę się grać (jeżeli to można nazwać nauką) z książki T. Hejdy "Szkoła na saksofon" i z poradników internetowych. Ale wracając do saksofonu, to grał on bezproblemowo właściwie do wczoraj, kiedy to kompletnie przestały stroić dźwięki poniżej dźwięku G (dźwięk G i wyższe gra idealnie). Poniżej G albo nie można w ogóle wydobyć dźwięku przy "normalnym" zadęciu albo przy mocniejszym gra o oktawę lub nawet dwie oktawy wyżej, dopiero przy bardzo bardzo mocnym zadęciu udaje się uzyskać prawidłowe dźwięki poniżej G. Ale im niżej tym większy problem. Pomyślałem że może to chwilowe i po kilku ćwiczeniach samo wróci do poprzedniego stanu i po jakichś pół godziny ćwiczeń faktycznie wróciło, zaczęło grać idealnie, ale tylko na jakieś 5 min i z powrotem to samo. Dziś tak jakby F i E zaczęły lepiej stroić, ale z D i C dalej są problemy.
Wie ktoś z szanownych forumowiczów jaka może być przyczyna takiego zjawiska i czy można to jakoś naprawić bez wizyty w serwisie?

MikhaelPL

Hmm a co ile zmieniasz stroik?

Expression

Myślę, że pojawiły się jakieś nieszczelności w saksie, sprawdź czy kryje, alb oddaj instrument do fachowca.

Teddy

Przeglądnii spokojnie instrument. Jak wszystko od g jest dobre, a poniżej ucieka - dokładniej zbadaj okolice klapy f i obu klap fis. Nie tylko poduszki, ale bardziej korki, czy któryś nie wypadł i klapa otwiera się za szeroko.
Oczywiście serwis jest najlepszym rozwiązaniem, szczególnie, że powinieneś miec jeszcze gwarancję Wink

Matiash

No właśnie >miałem< gwarancje 2 lata, ale warunkiem podtrzymania gwarancji było bodajże co półroczne wstawianie się z saksofonem w serwisie. Oczywiście nie chciało mi się jechać do Katowic ze sprawnym saksofonem z gwarancją, więc teraz być może trzeba będzie jechać z niesprawnym bez gwarancji :/
Dzięki za Wasze rady. Wezmę je pod uwagę i spróbuje najpierw sam rozpoznać przyczynę. Nie wiedziałem tylko dokładnie od czego mogę zacząć. Teraz już mniej więcej wiem. Jak coś wybadam to dam znać. Co do pytania o stroik, to mam pewność, że na pewno nie on jest przyczyną.
P.S. Zna ktoś jakiś dobry serwis instrumentów dętych w Krakowie lub obrzeżach?

bmvip

Saks jest na 100% nieszczelny, powodów jest kilka, np.odklejona podkładka korkowa, odklejona podkładka filcowa, zgięcie którejś z dźwigienek dystanowych, skrzywienie klapy itp. nie da się tego problemu rozwiązać przez net. Konieczna jest kontrola szczelności. Nie ma takiej mozliwości by sax który stroił, nagle, bez powodu przestał stroić!

Matiash

Znalazłem przyczynę. Rzeczywiście jest to spowodowane nieszczelnością. Nie napisze tego pewnie fachowo, ale przy naciśnięciu samego przycisku dźwięku A zamykają się trzy klapy i ta najniżej położona nie dochodzi minimalnie do otworu saksofonu i powstaje nieszczelność. Po dociśnięciu jej palcem saksofon gra idealnie.
Wie ktoś jak można by tą klapę nastawić aby szczelnie pokrywała otwór?

bmvip

Klapa na pewno się nie wygięła od grania, natomiast mógła odpaść lub odkształcić się któraś z podkładek korkowych lub filcowych, skoro nie wiesz jak sie do tego zabrać, to najlepiej udaj się serwisu, tego typu naprawy powinni zrobić na miejscu.

Matiash

OK, dzięki.

Matiash

Heh, chyba znalazłem dokładną przyczynę. Jak widać na zdjęciu ta śrubka wychodziła jakieś 0,5cm na wierzch, a u dołu gdzie mieści się ta klapa tyleż samo brakowało i był luz. Nie wiem jak to się stało, że aż tak się wykręciła. Dokręciłem ją i saksofon chodzi jak nowy.
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.