Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Przegryziona warga.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum dla początkujących
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:51, 06 Sie 2014    Temat postu:

Tak myślę, że naprawiając układ zbigo powinien poruszać się w środku skali, a nie od razu katować 3-cią oktawę, czy broń go przed altissimo.
Już lepiej, niech przypala się pogrzebaczem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jacob13th




Dołączył: 13 Cze 2013
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nowy Sącz/Kraków

PostWysłany: Śro 23:06, 06 Sie 2014    Temat postu:

W mojej wypowiedzi było sporo ironii Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 5:51, 07 Sie 2014    Temat postu:

A i ja dodałem pogrzebacz Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CHESTER




Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Czw 11:20, 07 Sie 2014    Temat postu:

Zbigo ma wszystkie wskazówki jak powinno to mniej więcej wyglądać i teraz pozostaje tylko jego własna inwencja twórczo-wykonawcza. Połową sukcesu jest to że słyszy czy jest dobrze czy źle. To że brzmi dziwnie i mu się nie podoba nie oznacza że robi coś źle - po prostu jego aparat mowy potrzebuje adaptacji. Czasu adaptacji nikt nie przeskoczy i każdy ustnik potrzebuje czasu zanim będziemy wstanie wydobyć z niego to co najlepsze. Nawet legendy jazzu mają problem z ogarnięciem ustnika na którym jeszcze nigdy wcześniej nie grali. Więc tym bardziej nie należy się przejmować dźwiękiem przy zmianie zadęcia na poprawne. Druga rzecz to taka że saksofonista poszukuje brzmienia całe życie i to nie jest też tylko kwestia zmiany ustników i saksofonów ale ciężka praca nad poprawą intonacji i barwy dźwięku. Z zadęciem jest jak z techniką - nie ćwiczone regularnie lubią się pierdolić Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:15, 07 Sie 2014    Temat postu:

Same zdolności nie wystarczą...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zbigo




Dołączył: 27 Lip 2014
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koło

PostWysłany: Sob 11:04, 09 Sie 2014    Temat postu:

Na zaciśniętym aparacie udało mi się kiedyś zagrać altissimo G. Ale teraz na wardze nie zagryzanej się nie da. Ale na razie to mi ni potrzebne muszę wypracować brzmienie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zbigo




Dołączył: 27 Lip 2014
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koło

PostWysłany: Sob 19:05, 25 Paź 2014    Temat postu:

Odkopuję znów temat. Już było dobrze ale zauważyłem że przy "prawidłowo"
ułożonej wardze nic nie przygryzam ale po np 30 minutach gry zaczyna być bezsilna "sflaczałą" i nie utrzymuje zadęcia przez co od środka jej miękka część i tak się zawija mimo że na zewnątrz wygląda jakbym grał jak trzeba.
Co na to zaradzić. Ustnik 4c okropny. Zamówiłem nowy i będzie 10 listopada.
O odchyleniu 7 = .086


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CHESTER




Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Sob 21:51, 25 Paź 2014    Temat postu:

Zbigo wszystko wymaga czasu, to że bardziej przytulisz wargę do dolnych zębów to nic się takiego nie stanie. Ważne jest to żeby nie zawijać wargi na zęby i tyle. Będziesz miał nowy ustnik to wtedy sobie zobaczysz ile zachodu jest przy dobraniu odpowiedniego stroika pod ustnik. Jeśli stroik jest zbyt twardy to można mieć jeszcze stary nawyk do zawijania wargi na zęby co może skutkować co napisałeś wcześniej zbyt szybkim zmęczeniem się dolnej wargi, oraz intuicyjne schodzenie się jej do środka co skutkuje jej zawijaniem na zęby czego trzeba unikać za wszelką cenę. Jeśli byś zmienił stroik na nieco miększy problem mógłby być rozwiązany ale tym będziesz się już bawił przy nowym ustniku. Takie jest moje zdanie i przefiltruj to co jest cenne według Ciebie a resztę wywal do kosza.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zbigo




Dołączył: 27 Lip 2014
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koło

PostWysłany: Nie 0:43, 26 Paź 2014    Temat postu:

Ogromne dzięki za rady. Czekam z niecierpliwością na ustnik. Jak coś znów będzie mnie trapiło to tu powrócę Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 7:34, 26 Paź 2014    Temat postu:

A dlaczego masz wracać?
Zostań. Może i Ty komuś pomożesz.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
CHESTER




Dołączył: 29 Gru 2012
Posty: 803
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 14 razy
Ostrzeżeń: 1/5

PostWysłany: Nie 20:40, 26 Paź 2014    Temat postu:

Teddy ma rację.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zbigo




Dołączył: 27 Lip 2014
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koło

PostWysłany: Nie 20:40, 26 Paź 2014    Temat postu:

Very Happy Na forum zostaję. Chodzi mi o ten post to do niego powrócę. Chyba że ktoś też doda komentarz do mojego postu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gino




Dołączył: 11 Paź 2014
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:25, 31 Paź 2014    Temat postu:

Zbigo napisał:
Skończyłem Państwową Szkołę Muzyczną im. Karola Szymanowskiego w Kole na saksofonie i nie kłamie. Jestem na liście absolwentów.
A o ustnikach innych niż 4c i że jest to ustnik który ma jedynie wypełniać m8ejsce w futerale to już dawno dawno temu widziałem. Ale pieniędzy tak szybko zbierać nie potrafię.
Saksofon mam dobry bo kupił mi go 4lata temu moj świetej pamięci dziadek. Nie mam sponsora na ustnik. Z resztą to jest teraz najmniej istotne. Chciałrm po prostu konkretnie wiedzieć co zrobić żeby nie przygryzać wargi. Od momentu w którym założyłem post ćwicze 4 razy dziennie po 30minut, 10 gamy i triady, 10 etiudy i pentatoniki w różnych tonacjach i kolejne 10 utworki ze szkoły.
Zauważyłem że problem poszedł w innym kierunku. Mianowicie nie mam zawiniętej wargi na zęby tylko lekko zawinięty koniuszek ust i po 1godzinie grania usta nie są przygryzione ale leciutko odciśnięte są w nich zęby poza tym boli mnie cały aparat mowy. Czy tak już może zostać czy to nadal jest błędne zadęcie ?

Ps. W swoim życiu grałem na kilku ustnikach, 4c yamaha obecny
Jakiś metal amati, claude lakey 6 i claude lakey 7 i również na jakimś ebonicie no name przewinęło mi się kilka saksofonów od tego pozera stagg aż po selmera za 12tysi. Very Happy więc mam jakieś pojęcie o sprzęcie. Mój obecny to uczniowski model yamahy 275.
Mój kolega ma 475 i jest różnica ale sam powiedział że mój pali tak jak jego a nawt troche lepiej.


Oooo, a kto Cię kolego uczył w tym Kole tego saxu???Pytam, bo ja akurat też jestem absolwentem tej szkoły w klasie saksofonu, tylko parę ładnych lat temu...Teraz, to moi koledzy, z którymi chodziłem do PSM w Kole, uczą w niej i nie tylko w niej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zbigo




Dołączył: 27 Lip 2014
Posty: 54
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Koło

PostWysłany: Sob 17:19, 01 Lis 2014    Temat postu:

NIe mam pewności czy nauczyciele którzy mnie uczyli chcieli by żebym podawał ich dane osobowe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum dla początkujących Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4
Strona 4 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin