Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Początek
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum dla początkujących
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flame333




Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:43, 04 Paź 2011    Temat postu: Początek

Witam, jestem tu nowy Smile Od niedawna po głowie chodzi mi chęć nauki gry na saksofonie, ale nie mam wykształcenia muzycznego, ani niczego w tym rodzaju. Ot, takie marzenie się pojawiło. I teraz zwracam się do was z pytaniami:

1) Czy 16 - latek ma szansę posiąść tę umiejętność?
2) Jaki saksofon, w jakiej cenie wybrać, nas jaki zbierać pieniążki?
3) Czy faktycznie jest to instrument wart tych pieniędzy i jak trudna jest nauka gry na nim?

Pozdrawiam Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojsax




Dołączył: 30 Mar 2010
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 7:48, 05 Paź 2011    Temat postu:

1) wiek nie ma znaczenia..ważne jest ile będziesz na nim pracował i jak efektywnie będziesz to robić..ja zaczynałem w wieku 15 lat.
2) na początek wystarczy ci yamaha yas-23 lub modele podobne 25,275 plus jakiś ustnik
3)ponoć nauka na tym instrumencie należy do najłatwiejszych..ale żeby grać porządnie i nie brzmieć jak kaczka to trzeba dużo pracy włożyć...no a czy jest wart tych pieniędzy...jasne, że jest! wkońcu to najpiękniejszy instrument na świecie!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jaro3220




Dołączył: 04 Sty 2011
Posty: 178
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zgorzelec

PostWysłany: Śro 13:48, 05 Paź 2011    Temat postu:

to zapytanie czasem nie było na "konkurencyjnym' forum Smile ??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flame333




Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:15, 05 Paź 2011    Temat postu:

@jaro3220

Było, było Wink Szukam jeszcze szerszej opinii po prostu ;]

A więc teraz kolejna porcja Wink

Jestem dzieckiem z defektem, mianowicie po rozszczepie podniebienia. Całość jest stosunkowo ładnie zaszyta, więc nie wyglądam jak potwór, ale mam nieco przestawioną przegrodę nosową. Jaki to będzie miało wpływ na ewentualną grę?

I czy dam radę opanować w miarę granie będąc samoukiem?

I jaka jest cena tego wszystkiego?

Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Saxoholik




Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:49, 05 Paź 2011    Temat postu:

Witam Cię.
Granie na saksie to sama przyjemność (przynajmniej ja tak czuję). Jeżeli chodzi o wiek to tak jak pisali poprzednicy - nie ma znaczenia, liczy się tylko pasja. Ja zaczynałem grać na saksofonie w wieku 40 lat i teraz jestem "uzależniony". Czy dasz radę opanować grę? to zależy czy masz słuch muzyczny. Mój teść nie ma, jak zacznie śpiewać to piosenkę rozpoznaję po słowach Laughing. Myślę że twoja "niedoskonałość" nie powinna mieć wpływu na grę jeżeli umiesz normalnie oddychać przez nos.
Zachęcam z całego serca do gry na tym instrumencie.
Powodzenia


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Saxoholik dnia Śro 20:53, 05 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kris7




Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:50, 05 Paź 2011    Temat postu:

Przyznam szczerze, że nie spotkałem się z taką sytuacją, może jakiś specjalista laryngolog mógłby się wypowiedzieć.
Czy ta krzywa przegroda przeszkadza Ci w normalnym oddychaniu?

Opanowanie gry na saksofonie będąc samoukiem może być trudne, ale nie niemożliwe. Chodzi o to, że łatwo jest wyrobić sobie nieprawidłowe nawyki, pod okiem dobrego nauczyciela tego unikniesz- zadęcie, oddech, palcowanie itd.

Jeśli chodzi o ceny instrumentu do nauki, to może znajdą się koledzy, którzy są bardziej na bieżąco, ale nie liczyłbym na kwotę poniżej tysiąca zł, nawet lepiej koło dwóch, ale to moje subiektywne zdanie (na początku może też się udać pożyczyć saksofon).

Bardzo dużo zależy od motywacji, na ile Ci zależy, żeby nauczyć się grać na saksofonie. Jeśli wiesz, że już kochasz ten instrument, to znajdziesz sposób na zdobycie rury i znalezienie nauczyciela, czego z serca życzę Smile

P.S. Przewertuj forum, powinno być dużo przydatnych informacji.

Pozdr.
Kris


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kris7 dnia Śro 20:54, 05 Paź 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flame333




Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:36, 05 Paź 2011    Temat postu:

Nie, nie przeszkadza w normalnym oddychaniu, ew. problemem może być chwilowy brak górnej jedynki, ale niedługo będzie już wstawiona "nowa", na pewno do czasu aż uzbieram fundusze Wink

Jeśli miałbym kupić sprzęt za tysiąc, który rozleci mi się po 2 miesiącach, to wolę jednak wydać dwa razy więcej i mieć coś solidnego Wink

Potwornie podoba mi się saksofon, jego dźwięk, wygląd też. Jednak dopóki nie spróbuję, to chyba nie dowiem się czy warto będzie te 2 tysie zbierać :< Myślicie, że w muzycznym sklepie dadzą mi wypróbować? :]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Flame333 dnia Śro 21:52, 05 Paź 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kris7




Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:55, 05 Paź 2011    Temat postu:

Dadzą, ale do tego trzeba mieć stroik, w dodatku o dobranej twardości.
Może jest w pobliżu jakaś orkiestra, albo szkoła muzyczna, tam bym uderzył..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flame333




Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:58, 05 Paź 2011    Temat postu:

No jest pałac młodzieży niedaleko, tam jest jakaś młodzieżowa orkiestra, więc powinno coś być. A stroik brać po prostu z jakiego muzycznego? Z tym, że nie wiem czy jeśli będzie możliwość wypożyczenia na moment saksofonu, to jaki to będzie rodzaj instrumentu Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kris7




Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 22:15, 05 Paź 2011    Temat postu:

Oj:) tam Ci wszystko powiedzą. Stroiki kupuje się w sklepie, ale nie są tanie (ok. 10zł sztuka), więc szkoda na ślepo kupować. Dobiera się indywidualnie. Skoro jest orkiestra, to dadzą Ci spróbować ze stroikiem ( w sklepie niechętnie to robiąWink)
Saksofon altowy lub tenorowy, spróbuj na obu, będziesz mógł porównać i stwierdzić, który Ci bardziej pasuje.
Tenor jest większy, alt mniejszy i totalnie różnią się brzmieniem Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flame333




Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:59, 06 Paź 2011    Temat postu:

Altowy byłby lepszy do nauki? I jak trudna ona jest?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bmvip




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie

PostWysłany: Pią 7:10, 07 Paź 2011    Temat postu:

Flame333 napisał:
Altowy byłby lepszy do nauki? I jak trudna ona jest?


To zależy jaki masz cel ?
Jeśli chcesz się nauczyć 100-lat i kilka podobnych kawałków, to nie wymaga to specjalych trudności.
Jeśli myślisz o tym by kiedyś grać w zespole, chałturki itp. to 3-4 latka
po 1-2 godz/dziennie intensywnej pracy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Flame333




Dołączył: 04 Paź 2011
Posty: 7
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:05, 08 Paź 2011    Temat postu:

Hmmm, nie wiem czy dojdę do takiego poziomu by grać w zespole, wierzę że tak. Nie chcę saksofonu jako zabawki, bo na tak drogie zabawki mnie nie stać Wink Także myślę poważnie o grze na tym instrumencie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxa




Dołączył: 31 Mar 2010
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 13:36, 21 Paź 2011    Temat postu:

Ja zaczynałam w wieku 30 lat. Było to prawie 2 lata temu. Też miałam obawy,czy podołam itp.
Z perspektywy czasu uważam,że wiek nie jest wcale decydujący,czy ktoś będzie grał,czy nie.
Jeślibyś zaczął grać pod okiem nauczyciela(jest konieczny),to przy odpowiedniej determinacji na pewno dałbyś radę w jakimś zespole zagrać.
Przez 2 lata nabrałam dużo pokory, jeśli chodzi o grę na saksofonie. Ja mam dość dobry słuch muzyczny i nie mogłąbym grać na rozstrojonym saksofonie,bo mi to przeszkadza. Jednakże jest wielu pasjonatów tego instrumentu,którzy wcale nie posiadają super słuchu muzycznego a jednak grają. Gdzieś przeczytałam,że muzyka jest używką.A skoro tak to chyba lepiej stosować taką używkę niz inne mniej zdrowe:).
Ja w tej chwili gram,bo sprawia mi to przyjemność i ciężko by mi było zrezygnować z gry.
Chodzę na lekcje gry i skoro potrafię po 2 latach grać etiudy z 6 krzyzykami i bemolami to pewnie Ty tez będziesz potrafił.
Zaznaczam,że wcale nie ćwiczę godzinami,bo zwyczajnie nie mam na to czasu.
No to co? Przekonałam Cię?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dezelter




Dołączył: 07 Lis 2011
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:23, 08 Lis 2011    Temat postu:

Chciałem zapytać, czy to normalne, że przez pierwsze tygodnie grania, podczas grania niskich dźwięków (g-c mniej więcej) przeskakuje mi o oktawę wyżej, tak jakbym nacisnął klapę do przedęcia?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum dla początkujących Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3  Następny
Strona 1 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin