www.sax.fora.pl

[Pasqud]

Założyłem ten temat z myślą o tych, którzy dopiero zaczynają. Abyśmy mieli gdzie wrzucić własne przemyślenia, tak aby kolejni pasjonaci saksofonu mogli z tego wybrać coś dla siebie.

Dzisiaj miałem ogromną przyjemność poznać bardzo ciekawego człowieka. Zresztą obecnego na tym forum. Kogo - jeśli sam zechce to się przyzna.
Pokazał mi kilka takich rzeczy, że aż mi szczęka opadła...

I teraz moje rady.
Nie podwijajcie wargi. Przecież to jest mordęga na dolnych dźwiękach.
Niech Wasz saksofon obejrzy ktoś, kto nie tylko świetnie na nim potrafi grać ale ktoś kto także zna się na budowie tego instrumentu. O swoim własnym dowiedziałem się dziwnych rzeczy, które ułatwią mi naukę w przyszłości i zaoszczędzą pieniądze.

[gucio1988]

nie podwijać dolnej ?? chodzi o to zakładanie jej na zęby ??

[Pasqud]

Dokładnie

[gucio1988]

moze jeszcze podzieli sie ktos cennymi radami ?? to co wtedy z zebami ?? warga cisne a zeby na stroik czy w powietrzu ??

[defc0n]

dokladnie tak - warga ma być wywinięta do przodu a zęby nie mogą dotykać stroika, dodam jeszcze żebyś pamiętał o otwartym gardle. czyli jak grasz gardlo ma byc otwarte jak np. przy chuchaniu. Możesz poćwiczyć to np. przed lustrem. Graj też podpartą przeponą. Stań plecami do ściany wyprostowany połóż swoją rękę na brzuchu i nabierz powietrza, klatka piersiowa ani ramiona nie powinny się podnieść tylko brzuch powinien się powiększyć.
Pozdrawiam ; )

[Teddy]

Najlepiej jakby dolna warga nie była w żaden nienaturalny sposób wywinieta. Jedynie co, by przy sciąganiu kacików ust do środka, przy uszczelnianiu ustnika, nie uciekała w przód (dziubek do całowania), czy w tył (bezzębny staruszek), a sprężała się w sobie podobnie do ściskanej sprężyny.
Ćwiczenie ściągania do siebie kącików ust i kontroli dolnej wargi można robić w każdej chwili, byle uważać, czy ktoś nas nie obserwuje, bo popuka nam w czoło.
Dolne zęby nie odgrywaja szczególnej roli, natomiast górne powinny mocno opierać się na ustniku. Naklejka bardzo wskazana. Może to oczywiste, ale ja pamiętam jak zaczynałem bez naklejki (czyli takie przypadki występują)

[bmvip]

Też się dziwię jak można było grać bez naklejki pod zęby To proste rozwiązanie oprócz tego że zabezpiecza ustnik przed niszczeniem, to daje wyjątkowy komfort grającemu: 1.likwiduje drgania
2.stabilizuje ułożenie zębów na ustniku
3.zabezpiecza przed skutkami uderzeń, np.w marszu, czy innych
sytuacjach.

[gucio1988]

Ten instrument wymaga niesamowitej cierpliwości jeśli kto myśli ze wezmie go do reki i zacznie jakos tako czysto grac w niewielkim czasie to sie myli mam do Was pytanie mam nauczyciela on mi mowi zebym lekko podwijac warge. pozatym wydaje mi sie ze za plytko trzymam ustnik w wsadze glebiej dziwiek jest pelniejszy i moge nim bardziej operowac ale bola mnie przy tym strasznie policzki (wczesniej tego nie odczuwalem ) i strasznie czesto pojawiaja sie piski . oto zdjecie ustnika prosze o pomoc

[link widoczny dla zalogowanych]

[defc0n]

troche blisko wkładasz, ja dla pełnego, zawierającego dużo alikwotów dźwięku wkładam tak głęboko :
[link widoczny dla zalogowanych]
zaznaczyłem na twoim zdjęciu, gdyż mam podobny ustnik ; )

[Teddy]

gucio1988,
To co piszesz wskazuje, że zbyt mocno ściskasz ustnik. Masz słabe mięśnie (bolą Cie policzki), a ułatwiasz sobie ściskanie trzymając za koniec ustnika. Spróbuj tak:
1. Głębokość ustnika jak wskazał defc0n,
2. Stroik o mniejszej twardości,
3. Tak przez 15 godz. ćwicz tylko w pierwszej oktawie,
4. Nie obawiaj się głośnej gry, mf jest ok.

I koniecznie włącz ćwiczenia na samym ustniku.
Na początek łatwiej z fajką: na alcie powinieneś opanować utrzymanie równego dźwieku fis1 przez ok 10-12 sekund. Jak to opanujesz spróbuj zagrać hymn kibica na fajce, oczywiście wszystko w fis1. Jak to opanujesz ćwicz na samym ustniku: tu dążeniem jest dźwięk c2.
W zasadzie jak tego nie opanujesz - nie powinieneś zaczynać z instrumentem. Układ trzymania ustnika, który wykształcisz dmuchając c2 przenosisz w grze na instrumencie. A by zagrała Ci druga oktawa nie ściskasz ustnika, tylko mocniej podpierasz dźwiek przepona (czyli wieksze ciśnienie). Na tym etapie jedynej siły jakiej używasz to ta, by uszczelnić ustnik, czyli sciąganie kącików ust do środka.

Tyle co można wymyślić nie widząc i nie słysząc jak ćwiczysz.

[Pasqud]

Proszę jaki pożyteczny temat się okazał. To może teraz tak, średnio każdy początkujący przeznacza na ćwiczenia godzinę dziennie. Z różnych powodów - brak czasu, za mało wyrobione mięśnie ust itp.
Jak proponujecie rozłożyć ten czas na konkretne ćwiczenia.

[Teddy]

Ja ćwiczę tak:
1. Proste kawałki by się rozluźnić i rozgrzać instrument - 10'
2. Długie dźwieki w całej dynamice - 15'
3. Gamy na różnych patternach z podkładem - 20'
4. Praca z utworem - 15'
Czasy bardzo przybliżone, nie traktuję ich sztywno. Staram się wykonać wszystkie 4, ale czasem zostaję na 1, a czasem dodaję sobie inne. Jak jadę w podróż zawsze zabieram ustnik i dmucham podczas jazdy.
W długich dźwiękach pomagam sobie tunerem, bo nie wypracowałem jeszcze metody jak je grać do podkładów.

[Pasqud]

A możesz przetłumaczyć z ludzkiego na nasze co to znaczy "patterny z podkładem" ?

[Teddy]

Pattern to wzór, najprostszy to sekundy: "c-d-e-f-g-a-h" i tak w góre i w dół przez cały zakres instrumentu. Inne interwały, np. tercje: "c-e-d-f-e-g...". Można grać czwórkami: "c-d-e-f-d-e-f-g-e-f-g-a..."
Podkład to sekcja rytmiczna grająca w danej tonacji, moim ulubionym jest Aebersold vol. 24 "Major &Minor". Z podkładem słychać, czy gra się czysto, czy fałszuje.

[gucio1988]

1. Głębokość ustnika jak wskazał defc0n,--- tam mam "wbić" zęby tak ??
2. Stroik o mniejszej twardości, mam 2 vandoren można dostac bardziej miekki ?
no włąsnie jak wsadze głeboko i dmucham mocno to sax ryczy jak krowa:D a dzwiek lata jak bezdomny po swiecie

fis1? ? na fajce?? jak mam to zrobic?? nie bardzo rozumiem moge prosic o dokladniejsza instrukcje?? c2 tez mam osiagnac na samej fajce ??
Bardzo dziękuje za pomoc:D