Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Naukowo a praktycznie

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Dyskusje Naukowo - Techniczne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bmvip




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie

PostWysłany: Pon 22:03, 20 Lut 2012    Temat postu: Naukowo a praktycznie

W opracowaniu Kralki "Ładny dźwięk i precyzyjna intonacja" w dziale sprzęt>korpus >powłoka wyczytałem takie zdanie:"Oprócz funkcji ochronnej, powłoka pełni istotną rolę w kształtowaniu brzmienia instrumentu (porównaj zakładkę formanty).

Powłoki saksofonowe, lakiery, platery, chrom czy nikiel można zdejmować lub odnawiać. Zdjęcie powłoki skutkuje zwykle pogorszeniem brzmienia, chociaż znam muzyków, którzy twierdzą, że zdjęcie lakieru brzmienie poprawiło.

Z całą pewnością brak powłoki osłabia konstrukcję instrumentu i jest on bardzo podatny na uszkodzenia (nawet wgniecenia palcami)."

Czegoś tak niedorzecznego nigdy nie słyszałem, a już tym bardziej dziwi, że pisze to wysokiej klasy profesjonalista, jednak w tym przypadku zabrakło wiedzy z dziedziny materiałoznawstwa. Korpus saksofonu wykonany jest z blachy mosiężnej grubości 05-07 mm. ukształtowanej odpowiednio tak by wzmocnić maksymalnie cały korpus, dodatkowo wzmacniana jest część mocowania fajki i kielich roztrąbu. Powłoka lakiernicza to grubość ok 20 mikronów, czyli 0,02 milimetra, własności wzmocnieniowe takiej warstwy lakieru są po prostu żadne, o wgniataniu palcami to już super kit Smile Jestem skłonny przyjąć zakład że nie uda się autorowi wgnieść żadnego saksofonu palcami Smile
Dalej wyczytałem kolejną ciekawostkę:
"Interesujące badanie wpływu materiału, z którego wykonany jest ustnika na brzmienie przeprowadził Roger McWilliams, doktor Princeton University, wykładowca fizyki na Uniwersytecie Kalifornińskim, grający amatorsko na saksofonie w zespole jazzowym.
Badając dwa podobne w kształcie ustniki Dukoff: metalowy i plastikowy, udowodnił, że zarówno mikrofony pomiarowe, jak i odczucia publiczności nie rejestrują istotnych zmian barwy saksofonu opatrzonego w te ustniki.
Badania zostały przeprowadzone na dwóch różnych długich dźwiękach.
W tym samym badaniu przeprowadzone zostały badania innych ustników plastikowych i metalowych ale o zróżnicowanych kształtach. Mikrofony pomiarowe i odczucia publiczności były zgodne - ustniki o zróżnicowanych kształtach brzmiały różnie.Konkludując, badacz dowodzi, że w tak przeprowadzonym eksperymencie nie stwierdza się zależności brzmienia ustnika od materiału, z którego jest wykonany.
Dr Roger McWilliams sugeruje, że odczucia różnego brzmienia tych ustników u saksofonisty mogą być przyczyną odmiennego postrzegania tworzywa i metalu w szczęce grającego
."
Gdyby tak było to ustniki metalowe i bakielitowe powinny brzmieć tak samo Smile
Proponuję dyskusję na poruszone tematy, co o tym sądzicie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
All




Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:22, 20 Lut 2012    Temat postu:

Co do ustników, aż tak się nie znam - gram tylko na metalowych.

Co do korpusu instrumentu - akurat tutaj muszę kompletnie się nie zgodzić z panem Krzysztofem - uważam, że im cieńszy korpus tym łatwiej będzie na takim instrumencie grać, ( łatwiej wpada w rezonans) - pogorszenie brzmienia ?? To chyba tylko jedynie kwestia gustu - jeśli ktoś lubi głuchy dźwięk bez wysokich tonów to barwę po zdjęciu lakieru może odebrać to jako "pogorszenie". Może chodzi o to że dźwięk staję się zbyt ostry ? Ordynarny wręcz?
Mam okazję grać na instrumencie ze zdjętym lakierem , dużych różnic w barwie nie odczułem (dużo większe różnice są po zmianie ustnika) jednak to co zauważyłem to większa lekkość wydobywania dźwięku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez All dnia Pon 22:26, 20 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Saxoholik




Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:49, 20 Lut 2012    Temat postu:

bmvip, zgadzam się z Tobą!!! Same bzdury... Miałem zamiar zapoznać się z tą pozycją Kralki ale już mi przeszło. Pozdrawiam wszystkich trzeźwomyślących.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bmvip




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie

PostWysłany: Pon 23:07, 20 Lut 2012    Temat postu:

Saxoholik napisał:
bmvip, zgadzam się z Tobą!!! Same bzdury... Miałem zamiar zapoznać się z tą pozycją Kralki ale już mi przeszło. Pozdrawiam wszystkich trzeźwomyślących.

Ja nie kwestionuję proponowanych w tej pozycji metod ćwiczenia i wielu fajnych ciekawych informacji, ale są rzeczy z którymi nie zgadzam się absolutnie i tu przykład niektórych podałem, bo rzeczywiście są bzdurne i nie rozumiem po co takie bzdety wypisywać?
Materiał ustnika nie ma wpływu na brzmienie Smile
Zdjęcie lakieru powoduje osłabienie korpusu i można go wgniatać palcami Smile - aż trudno mi było uwierzyć, że takie bzdety wypisuje tej klasy profesjonalista.
Może jest w tym jakis cel? Bo wątpię by osoby majace choćby trochę wiedzy na ten temat uwierzyły w takie baniakuki.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bmvip dnia Wto 0:24, 21 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
astmatyk




Dołączył: 30 Mar 2011
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: warszawa

PostWysłany: Wto 17:56, 21 Lut 2012    Temat postu:

bardzo ciekawy wątek (po angielsku) o wpływie materiału ustnika na brzmienie [link widoczny dla zalogowanych] natomiast czytałem o tym badaniu kiedyś na dwóch dukofach, jeden ebonit drugi metal, ale takiej samej konstrukcji w środku, rzeczywiście wnioski były takie że nie było różnicy.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez astmatyk dnia Wto 17:58, 21 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kael82




Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kujawsko - pomorskie

PostWysłany: Wto 22:50, 21 Lut 2012    Temat postu:

bmvip napisał:
(...)Materiał ustnika nie ma wpływu na brzmienie Smile (...)

Eeeeeeee... No ja bym tutaj się w sumie nie zgodził, chociaż przyznam szczerze, że identyczny ustnik ale wykonany z różnych materiałów - no nie wiem...
Z drugiej strony jak powszechnie wiadomo każdy materiał ma inne właściwości akustyczne - to jest raczej oczywiste i biorąc to pod uwagę powyższe stwierdzenie, że "materiał ustnika nie ma wpływu na brzmienie" ma się do tego nijak. No w tej kwestii mam mieszane uczucia. Ze swojej praktyki powiem tylko tyle, że mam dwa ustniki o podobnych komorach (nie identycznych) i brzmienie metalowego jest bardziej takie mięsiste, bardziej tłuste i nasycone. Ebonit brzmi już nie tak bogato i nawet laik usłyszy różnicę.
No nie wiem co sądzić o tym doświadczeniu uczonego ze Stanów - trochę taki paradoks: niby inny materiał ustników, inne właściwości akustyczne, a brzmienie pozostało bez zmian Confused
bmvip napisał:
Zdjęcie lakieru powoduje osłabienie korpusu i można go wgniatać palcami Smile

Heheheh... Mr. Green Mr. Green Mr. Green Dobre... Laughing Laughing Laughing Przynajmniej jest w tej książce oprócz żmudnych ćwiczeń trochę satyry i humoru. A cała pozycja jest na pewno bardzo ciekawa i pożyteczna. Morał z tego taki, że nawet najlepszym zdarzają się wpadki Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Sob 22:34, 25 Lut 2012    Temat postu:

Wreszcie cos dla mnie Smile

cyt Kralka - Powłoki saksofonowe, lakiery, platery, chrom czy nikiel można zdejmować lub odnawiać. Zdjęcie powłoki skutkuje zwykle pogorszeniem brzmienia, chociaż znam muzyków, którzy twierdzą, że zdjęcie lakieru brzmienie poprawiło.


- kazdy ma swoj gust, czułość słuchu i wyobrazenie dzwiku ale dla mnie usuwanie powloki dobrze wplywa na sound.
Dla muzka klasycznego zjęcie lakieru i gruba warstwa patytny zle wplynie na sound bo z czasem doda do widma dzwięku tzw. brudy.
Dla muzyka jazzowego te brudy to wlasnie to.

A czy ktos wie ze jak bedziemy grac np. dlugi dzwięk przy np. lustrze to ten dzwięk może wprawić lustro w rezonans i wtedy niektore (rezonansowe) skladowe charmoniczne sa sztucznie podbite a to bardzo wypaczy wrazenie sluchowe Smile dlatego powinno sie testowac sax przez mikrofon. Smile

Odnośnie badania wplywu materialu ustnika na sound i badanie akustyczne.
Ciężko dyskutować z Panem profesorem który eksperyment wykonał.
Czytałem oryginalny tekst i ma bardzo dużo racji pod względem praw akustyki i fizyki i z tym nie mogę dyskutować.
Ale moim zdaniem kilka rzeczy bardzo istotnych pominął.

1. Wrażenia słuchowe są wtedy odpowiednio odczuwalne gdy możemy posłuchać pewnej ciągłości dźwięków (frazy) i wtedy dopiero możemy ocenić różną barwę czyli to wrażenia jaki występują pomiędzy przejściami przez kolejne dźwięki frazy oraz charakterystyka ataku na dźwięk różna dla różnych materiałów.
3. każdy materiał (plastik, metal ….) ma podane w tabelach o ile decybeli jest tłumiona dane częstotliwość jaka na niego pada więc logicznie biorąc materiał z jakiego jest wykonany ustnik inaczej tłumi różne częstotliwości – cala masa badan nieniszczących w przemyśle jest oparta na tej zasadzie.
To tak jak by wykonać saksofon z plastiku i metalu i niby mają tak samo brzmieć – przekładając to z testu ustników
4. nie może oceniać 1-a osoba jakość brzmienia bo każdy ma inny próg słyszalności który zależy od wieku, przebytych chorób, predyspozycji – jedni lepiej słyszą inni gorzej – a z tłumaczenie wyszło ze jedna osoba oceniała walory brzmieniowe.
5. na walory brzmieniowe poza głównymi – fundamentalnymi dźwiękami …. – ma tutaj wpływ widmo szumowe czyli reszta nieharmonicznych składowych tonów co wpływa właśnie na barwę dźwięku

Myślę jakby porównać dwie takie same frazy kolejnych dźwięków na 2-ch tych ustnikach to efekt byłby od razu słyszalny.
Do widma akustycznego profesor wziął na pewno wycinek dźwięku czyli nie początek ataku na dźwięk i nie koniec tylko środek czyli unormowany dźwięk a to nie jest charakterystyczne – odczuwalne - wrażenie dla ludzkiego ucha.
Początek (atak) na dźwięk potem jego wybrzmienie i koniec dźwięku razem wpływają na wrażenie słuchowe i wtedy można bez problemu usłyszeć różnice pomiędzy ustnikiem metalowym a np., ebonitem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:04, 26 Lut 2012    Temat postu: Re: Naukowo a praktycznie

bmvip napisał:
W opracowaniu Kralki "Ładny dźwięk i precyzyjna intonacja" ...Powłoka lakiernicza to grubość ok 20 mikronów, czyli 0,02 milimetra, własności wzmocnieniowe takiej warstwy lakieru są po prostu żadne, o wgniataniu palcami to już super kit Smile ...

Nie przesadzajmy z krytyka pozycji Krzysztofa Kralki. Napiszmy coś samemu by przekonać się ile to wymaga wysiłku. Krytykowac jest łatwo.
Zacytowałem tylko fragment kolegi będący jednak pewną interpretacją. Kralka pisze: "Materia korpusu saksofonu jest zazwyczaj pokryta jakąś substancją". Ograniczenie tej "substancji" wyłącznie fo lakieru pozwala na osąd kolegi cytowany wyżej. Jednak gdy substancją pokrywającą jest inny metal (saksofony srebrzone) to nazywanie wpływu takiej powłoki na wytrzymałość kitem jest już pewną nadinterpretacją.
Kralka częśto cytowany jest na Forum, nawet bez podawania źródeł.
Zamiast negatywnej krytyki proponuję prostą zasadę: jeżeli nie podoba mi sie jakaś muzyka - to jej nie słucham, nie podoba mi się pozycja Kralki - to sie ją nie zajmuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bmvip




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 1967
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 40 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wejherowo/woj.pomorskie

PostWysłany: Nie 11:11, 26 Lut 2012    Temat postu:

Cytat dosłowny: "Oprócz funkcji ochronnej, powłoka pełni istotną rolę w kształtowaniu brzmienia instrumentu (porównaj zakładkę formanty).

Powłoki saksofonowe, lakiery, platery, chrom czy nikiel można zdejmować lub odnawiać. Zdjęcie powłoki skutkuje zwykle pogorszeniem brzmienia, chociaż znam muzyków, którzy twierdzą, że zdjęcie lakieru brzmienie poprawiło.

Z całą pewnością brak powłoki osłabia konstrukcję instrumentu i jest on bardzo podatny na uszkodzenia (nawet wgniecenia palcami)."

Ja rozumiem że ten tekst odnosi się konkretnie do ściagnięcia lakieru. Nie słyszałem o tym by ktoś ściągał chrom, czy nikiel ponieważ jest to przede wszystkim operacja bardzo kosztowna.
Wydawnictwa naukowe i edukacyjne mają za zadanie kształtować świadomość, w tym przypadku twierdzenie dotyczące osłabiania korpusu pozbawione jest jakichkolwiek podstaw naukowych i nawet przykładów praktycznych, dlatego pozwoliłem sobie to skomentować i jak najbardziej mamy prawo na ten temat dyskutować.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bmvip dnia Nie 11:12, 26 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 12:33, 26 Lut 2012    Temat postu:

Zgadzam się z Tobą. Tekst jest więcej niż mocno kontrowersyjny.
Jednak w całej pozycji można znaleźć sporo wartościowego materiału, który sprawił, że conajkmniej nasza trójka (włączając Michała) zdecydowała się na zakup.
Nie chciałbym, by cytowany jeden słabszy rozdział decydował o aż tak negatywnych opiniach, jak choćby ta, kolegi Saxoholika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Saxoholik




Dołączył: 05 Kwi 2010
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 14:06, 26 Lut 2012    Temat postu:

Hej Teddy, wezwałeś mnie do odpowiedzi więc jestem Wink Nie neguję tej pozycji, jedynie chęci do kupna mi trochę zmalały. Mam poprzednią pozycję Kralki i jest ok. zastanawiałem się nad tą i narazie się wstrzymałem. Jak kogoś tym zniechęciłem to bardzo przepraszam. Każda pozycją jest warta zapoznania choćby po to żeby o niej podyskutować i zdobyć większą wiedzę. Pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Saxoholik dnia Nie 14:07, 26 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Nie 20:00, 26 Lut 2012    Temat postu:

Ja dalej myslałem od porownaniu obu ustników i juz wpadlem na to dlaczego niby material ustnik nie ma wplywu na brzmienie - sound

Racja leży po środku.
Dla przypomnienia w teście prownywano 2 identyczne ustniuki (wymiary) tylko ze z 2-ch roznych materiałów.

Fakty:
Dlaczego kazdy grał i wie ze ebonit brzmi inaczej niz metal?
Dlatego że w sklepie, u kolegi czy w komisie z ustnikami nigdy nikt nie grał na ustniku ebonitowym o wymiaarch takich jak matal bo ebonitów zazwyczaj takich nie ma a co dopiero poronac jeden po drugim jak w badaniu. - nierealne
Ebonity w związku z tym iz sa mniej wytrzymale wiec robi sie je po prostu "grubsze " aby nie pekały itp wiec maja inne wymiary przez co inny sound.

Badanie moim zdaniem jest wiarygodne ale nie odnosi sie do rzeczywistości i rzeczywiscie duzych roznic moze nie byc w odsłuchu brzmienia, ale metal i ebonit wedlug praw fizyki maja rozne wlasnosci akustyczne . Po dugie to co napisalem wyzej trzeba wszystko uwzględnić.
Po prostu male roznice w pochalaniani niektorych pasm dzwięku są przez ludzkie ucho nieslyszalne.

Ale ogolna zasada ze ebonit od metalu sie rozni to zasada ogolnie slyszalna przez muzyka.

Badanie moim zdaniem nie przeklada sie na ogolna zasade ogolnie odnosząca sie do brzmienia ustnikow.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 13:22, 27 Lut 2012    Temat postu:

Tak to własnie jest z tą teorią. Teoria nie przekłada się na praktykę.
Każdy, kto grał odczuwa różnice ustnika metalowego i ebonitowego, podobnie jak odczuwa się różnicę ligaturek.
Teoria mówi co innego. Przypominam sobie dyskusję na Forum WD, gdzie różnica odczywania metal/ebonit tłumaczona była innym przenoszeniem drgań przez zęby grającego i że w nagraniu już tej różnicy nie słychać. Ale to też różnica i grając z innymi odczuciami inaczej kształtujemy dźwiek, robiąc to głównie podświadomie.
Co więc z tą teoria?
Chyba warto ja znać, bo ułatwia rozumienie wielu spraw. Ale tak do końca ja bym jej nie ufał.


Saxoholik, jako że też mnie wywołujesz Very Happy
Twoja reakcja jest zrozumiała, podobnie jak wzburzenie, które jej towarzyszyło. Podobnie jak reakcja bmvip'a, który w materii powłok jest niewątpliwym autorytetem. Ja pozycje Kralki traktuję jak teorię, z pewną dozą nieufności. Większą ufność mam do saxo i bmvip'a, ale i tak przekładam to na własne odczucia.
A że teorię warto znać - mam wszystkie 3 pozycje Kralki i osobiście uważam, że ta ostatnia jest najbardziej wartościowa. Być może tylko dla mnie.

W temacie powłok jest jeszcze jeden aspekt - estetyczny, który ma dla mnie istotne znaczenie. Mój stary tenor był praktycznie bez lakieru i spędzałem godziny, by go odczyścić, po których zostały mi poplamione koszule. Dlatego by ułatwić sobie kosmetykę pozostawiam nienaganny lakier na mojej Yani, nawet jeżeli jest to kosztem dźwięku. Mam też nadzieję, że w końcu na nietani model A992 dobrano równie drogi lakier, który nie zmienia aż tak bardzo barwy. Estetyka, ale też i gusta. Mnie bardzo odpowiada barwa brązu, a przykładowo koledze Saxo już nie http://www.sax.fora.pl/yanagisawa,24/yani-a-992,248.html Razz."De gustibus non est disputandum".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saxo




Dołączył: 13 Wrz 2010
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szczecin

PostWysłany: Pon 22:20, 27 Lut 2012    Temat postu:

cyt:
Mam też nadzieję, że w końcu na nietani model A992 dobrano równie drogi lakier, który nie zmienia aż tak bardzo barwy

Lakier ma na pewno dobry i mysle ze zbytnio na sound nie wplywa, ale usuniecie spowodowaloby z czasem narastanie warstwy coraz grubszej patyny a to wlasnie doprowadzi do zmiany charakterystyki saxa.

Ja mam juz gruba warstwe na aclie i na pewno ona dobrze mu robi Smile

Co do barwy yani 992.
Najlepiej moim zdaniem sprawdzaja sie posrebrzane rezonatory ktore lekko rozjasniaja ciemna bare tego saxa czyniąc go bardziej elastycznym do muzyki rozrywkowej. Sprawdzilem wiec pisze.
Tak samo to sie tyczy Keilwertha SX90 ktory tez jest ciemniejszym instrumentem.
Ale to rzecz gustu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez saxo dnia Pon 22:24, 27 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Dyskusje Naukowo - Techniczne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin