Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Yanagisawa - charakterystyka
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Saksofony (Modele/Marki) / Yanagisawa
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KrzysztofKos




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 14:10, 13 Wrz 2012    Temat postu: Yanagisawa - charakterystyka

Witam,
Mozecie mi opisać Yanagisawy?
Mam na mysli... jakie jest brzmienie poszczególnych modeli...
z tego co się orientuję to Yani ma bardzo dobrą mechnikę, podobnie jak Yamaha,
Jak z lakierem...?
Jaka ergonomia gry...?
Napiszcie cos wiecej:)
Pozdrawiam
KK


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:43, 13 Wrz 2012    Temat postu:

Przyjedź, pograj sobie godzinę, czy dwie. Sam się zakochasz Laughing
Yani jest dziełem pasjonatów budowy saksofonów. Konstrukcyjnie doskonałe, przykładowo zderzaki klap 4,5,6 to nie kawałek korka naklejony na końcu dźwigni. W Yani dolutowany jest kubeczek, a w nim zderzak, jak w klapie gis. I tak ze wszyskimi szczegółami technicznymi na które spojrzysz. Klapy śródręcza prawej dłoni (Ta, Tc, c3) nie zmieniają ruchomości palców ("oś obrotu" na 4). Mam tu porównanie z wysokim Jupiterem, na którym musze wyczyniać niezłe łamańce... na Yani to prawie naturalne ruchy, więc ich nie słychać.
Pod małym palcem lewej pomiędzy cis i h jest "kładeczka" ulatwiająca jazdę palca w obie strony. Zjazd na b i w górę też nie sprawia problemu.
Porównanie Yani z Selmerem znajdziesz tutaj:
[link widoczny dla zalogowanych]
Moją Yani kupiłem nową przed rokiem i nie mam zadnych sladów na lakierze. Kolega kupił Selmera w podobnym czasie i juz lakier mu schodzi pod palcami. Ale to może być kwestią innego potu.
Oczywiście porównuję z Jupiterem 869 SG, Yamaszką 62 i Amatikiem, które mam (miałem) i tym,co okazyjnie wpadnie mi w dłonie.
O Yani mogę pisać bez końca - pytaj, co Cię interesuje konkretniej Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Teddy dnia Czw 18:45, 13 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Egon




Dołączył: 01 Kwi 2010
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie

PostWysłany: Czw 20:43, 13 Wrz 2012    Temat postu:

No tak podpisuje się pod Teddym rękami i nogami:D Yanagisawy to świetne rurki dobrze zrobione i brzmiące:-)Japońska precyzja i"Selmerowskie"brzmienie,wszystkie rury Yani dobrze grają a te od 900 w góre jeszcze lepiej:D

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yani




Dołączył: 29 Sie 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sznurki

PostWysłany: Pią 8:40, 14 Wrz 2012    Temat postu:

Jako pasjonat tych instrumentów mogę powiedzieć, że Yanagisawy są doskonale wykonane pod każdym względem. Porównując moją Yanagisawę Corton z Yanagisawą T-800, T-880 czy też T-901 pod względem brzmienia jest na korzyść Cortona lecz jeśli chodzi o lekkość ruchów palców i wygodę aplikatury to góruje T-880 i T-901.
Jeśli chodzi o lakier to różne miałem przypadki ale większych problemów ze schodzącym lakierem w saksofonach tej marki nie było. Jak kupowałem T-800 to były tam oznaki korozji ale głównie na górnym rejestrze klap i środka czary ale jak napisał Teddy to może być kwestią "innego" potu.
W tej chwili mam na sprzedaż T-880 i jest to saksofon, który posiada większe braki lakieru i są rozproszone po całym saksofonie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:20, 14 Wrz 2012    Temat postu:

Yani napisał:
Jako pasjonat tych instrumentów ...
Oj jesteś nowy, a miejsce Naczelnego Pasjonata już dawno sam zająłem Laughing
Ale witaj w klubie Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yani




Dołączył: 29 Sie 2012
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sznurki

PostWysłany: Pią 23:10, 14 Wrz 2012    Temat postu:

Nie zaprzeczę i gratuluję dobrego wyboru instrumentówSmile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KrzysztofKos




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 125
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:30, 07 Paź 2012    Temat postu:

forumowicze: co to za rura Yanagisawa serie 900?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:34, 09 Paź 2012    Temat postu:

Świetna rurka Smile
Obecnie produkowane Yani to właśnie seria 900, druga cyfra określa rodzaj mechaniki: 0-prosta, 9-zaawansowana, trzecia cyfra łącznie z czwartą (o ile występuje) to rodzaj stopu, z którego wykonano instrument, bądź jego części. czasem literka na końcu oznacza "specjalne" wykończenie krótkiej serii.
Tu: [link widoczny dla zalogowanych] poczytasz jakie zmiany były wprowadzane w poszczególnych seriach.
Konkretnie zmiany w 900 miały zbliżyć modele 800/880 do Selmera. 900/990 jako pierwsza podstawowa, później po poprawie rozmieszczenia otworów (intonacja) pojawiły się 901/991.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Teddy dnia Wto 13:45, 09 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
whar




Dołączył: 30 Gru 2013
Posty: 6
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:54, 03 Mar 2014    Temat postu:

Od kilku miesięcy jestem posiadaczem Yanagisawy A 901. Podstawki pod kciuki są w tym instrumencie metalowe, chyba mosiężne. Zauważyłem początki śladów korozji podstawki lewego kciuka. Czy sa dostępne na to jakieś antykorozyjne nakładki, czy powinno się jej używać bez żadnych dodatkowych nakładek.
Liczę szczególnie na Teddy'ego jako naczelnego pasjonata tej marki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cycu




Dołączył: 11 Lis 2013
Posty: 238
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Szymbark\Gorlice

PostWysłany: Pon 18:15, 03 Mar 2014    Temat postu:

Mosiądz nie rdzewieje tylko śniedzieje i jest to normalna sprawa podczas kontaktu z potem Smile

Piszesz o podstawce pod lewy kciuk - można ją wymienić na podstawkę np. z tworzywa sztucznego (będzie to chyba najlepsze rozwiązanie jeśli chodzi Ci o "estetykę" - by nie śniedziała) Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:26, 03 Mar 2014    Temat postu:

No nie, plastikowa podpórka do Yani.... to jak kwiatek do kożucha Smile
Yanagisawa ma bardzo dobre lakiery, ale lakier to lakier i każdy ma to do siebie, że z czasem schodzi. Ale z tego, co wiem, podpórki pod kciuki w Yanagisawie, zarówno kapsel pod lewy jak i hak pod prawy, nie są lakierowane, tylko pozłacane.
Trwałość lakieru zwiększa troskliwa pielęgnacja, usuwanie wilgoci po graniu, przechowywanie w suchym pomieszczeniu. Ale i tak będzie się ścierał pod palcami. Jeżeli dodamy agresywny wpływ potu... praktycznie jesteśmy bez szans.
Jeżeli to kapsel pod lewy kciuk - zupełnie bym się tym nie przejmował. Wszelkiego rodzaju nakładki raczej sprzyjają korozji, niż jej zapobiegają - o ile takie istnieją. Mój po 3 latach jeszcze nienaruszony, ale na dźwigni oktawowej mam już wytarty półksiężyc. Na upartego zawsze można ten kapsel ściągnąć i pomalować, tylko to bez sensu.
Spokojnie, takie wytarcia od grania dodają Yani uroku Smile

Gratuluję super rurki !


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Teddy dnia Czw 20:53, 13 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kualo




Dołączył: 03 Sty 2014
Posty: 5
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:46, 18 Kwi 2014    Temat postu:

A propos Yanagishawy to opłaca się kupić używaną czy lepiej pozbierać troche więcej i kupić nową? Bo słyszałem że instrumenty dęte trzeba rozgrywać i te używane mogą być źle rozegrane i kolejny właściciel nie uzyska już doskonałego dźwięku niż jakby sam rozgrywał instrument.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:33, 18 Kwi 2014    Temat postu:

Zależy, ile masz kasy i jak ważna jest dla Ciebie estetyka czy higiena.
Rozgrywanie saksofonów to w dużej mierze mity - przeszukaj spokojnie Forum, znajdziesz kilka obfitych dyskusji w temacie rozgrywania.
Głównie dotyczy nabycia odruchów mięśniowych saksofonisty i ułożenia się mechaniki/poduszek etc. Krystalogia dotyczy bardziej stali niż brązów, mosiądzów, czy srebra.
Yanagisawa to wyłącznie instrumenty profesjonalne, wykonane z solidnych materiałów i jako takie nie trafiają w ręce, które mogłyby je źle rozegrać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ABELLIO




Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:06, 29 Kwi 2014    Temat postu: YANI ALT

MOIM ZDANIEM EBONITOWE CZY PLASTIKOWE JAK KTO WOLI PODPÓRKI POD KCIUKI (LEWY I PRAWY) W MOJEJ YANI A-9930 BARDZO DOBRZE SIĘ SPRAWUJĄ,. Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:36, 29 Kwi 2014    Temat postu:

I trzeba tak krzyczeć?
A te oryginalne, pozłacane, przynajmniej dobrze sprzedałeś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Saksofony (Modele/Marki) / Yanagisawa Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2, 3, 4  Następny
Strona 1 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin