Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Grace Kelly... cudowne dziecko
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żubr




Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:54, 09 Kwi 2015    Temat postu:

Ale jak ćwiczyć słuch poza słuchaniem muzyki ? ja słucham od krw. jazzu i powiem, że słuch i mózg podąża dobrze za harmonią, ale co jeszcze dodać ? grać na klawiszach brzmienia akordów ? to trochę mija się z celem wg mnie... no ale nie wiem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amator




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:56, 09 Kwi 2015    Temat postu:

Żubr napisał:
ale trafiłeś Razz właśnie grałem stella by starlight, bez znajomości akordów hm.. wrzuce któregoś razu jak to mi idzie bez zaglądania w zeszyt, ale słysze harmonie dobrze. Jeden w tygodniu zrobić da się na lajcie. W sumie dobrze, że o tym napisałeś :p jakaś motywacja, żeby dobrze obcykać jeden tygodniowo - skoro to tak pomaga bardzo hehe.. może i z akordami ? hehee


nie chce robić oftopu, ale ciekawi mnie Wasze zdanie: czy wg Was muzyk powinien grać solówy w każdej tonacji ? każdy standard w każdej tonacji ? czy każdy musi grac najtrudniejsze harmonicznie jazzy ? mi się wydaje, że chyba nie.. to nie sport...


Teraz już wiesz dlaczego standardy jazzowe nie są w gruncie rzeczy takie trudne ponieważ nie ma tam zbyt wielu substytutów i większość akordów to po prostu II V I, II V. To doskonały materiał do ćwiczeń progresji II V I na słuch ale ciągłe granie standardów dla rasowego muzyka jazzowego mija się z celem bo trzeba iść dalej, tak samo ze skalami że nie można w nich zmieniać ani jednej nuty bo tak ma być to też historia która powinna być jedynie w muzeum i dla tych którzy zaczynają przygodę z jazzem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amator




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:06, 09 Kwi 2015    Temat postu:

Żubr napisał:
Ale jak ćwiczyć słuch poza słuchaniem muzyki ? ja słucham od krw. jazzu i powiem, że słuch i mózg podąża dobrze za harmonią, ale co jeszcze dodać ? grać na klawiszach brzmienia akordów ? to trochę mija się z celem wg mnie... no ale nie wiem


Siadasz przy klawiszach i uczysz się brzmienia akordów. Możesz nawet grać na saksofonie. Ja lubię odpalić sobie jakiś kawałek jazzowy, nauczyć się nucić temat a potem siąść przy klawiszach i grać do tego akordy które wydaje mi się że je słyszałem a potem na tyle się one utrwalają że odgaduję je bezbłędnie. Po drugie jeśli ten temat zanucisz sobie we wszystkich tonacjach to zobacz ilu nowych akordów nauczysz się na słuch. Tak samo z interwałami - masz temat jazzowy, nucisz go sobie i mówisz po kolei jakie interwały są grane a dopiero potem grasz ten temat na klawiszach i sprawdzasz czy miałeś rację - po prostu takt po takcie jak w szkole muzycznej na dyktandzie tylko że na razie bez ustalania jaka to nuta. Kombinacji takiego ćwiczenia jest wiele: może na przykład z kimś ćwiczyć te interwały że ta druga osoba Ci zagra jakiś akord a Ty mówić jaki słyszałeś i możesz też rozłożyć go na czynniki pierwsze czyli z jakich interwałów jest złożony i z interwałami podobnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żubr




Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:06, 09 Kwi 2015    Temat postu:

rasowym muzykiem jazzowym nie stajesz się odrazu - trzeba latek, ogranych standardów.. :p a rasowy jazzman to stan ducha, tak jak rosja : P

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amator




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:10, 09 Kwi 2015    Temat postu:

Żubr napisał:
rasowym muzykiem jazzowym nie stajesz się odrazu - trzeba latek, ogranych standardów.. :p a rasowy jazzman to stan ducha, tak jak rosja : P


Żubr rasowy jazzman to nie lata tylko ilość włożonej pracy które zamieniają się na lata i w sumie wychodzi na to samo Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amator




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:12, 09 Kwi 2015    Temat postu:

mirek napisał:
No OK ale w końcu dasz się posłuchać czy nie? Ja swoje wypociny zademonstrowałem na forum.....


Nie umiem grać więc po co mam coś wrzucać? To że wrzucę coś wyuczonego mija się przecież z celem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żubr




Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:19, 09 Kwi 2015    Temat postu:

bd próbował z tym słuchem. To może dać efekty w przyszłości. Tak jest ilość pracy, które przekładają się na lata. Ale to tylko muzyka. Jest "tylko" saks, "tylko" muzyka bo to przecie oddaje to co masz w środku. To jest tylko nośnik emocji :p jak nie masz tego w sobie, to żaden warsztat tego zmieni. a jazz to muza pokręconych ludzi hehehe

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Żubr dnia Czw 20:20, 09 Kwi 2015, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mirek




Dołączył: 23 Sie 2013
Posty: 766
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 15 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:39, 09 Kwi 2015    Temat postu:

Amator zdecydowanie nie jest tak jak Ty mówisz że wystarczy dużo ćwiczyć żeby to było proste. Ćwiczenia to tylko jedna strona medalu, druga to talent, słuch, pamięć, poczucie rytmu, harmonii, melodii.. itd. Słowem predyspozycji do bycia muzykiem jazzowym. Wystarczy że jeden z elementów będzie słaby... na przykład pamięć czy poczucie rytmu i mamy klops. Ćwiczenia mogą pomóc ale często w niewystarczającym stopniu. Wiele z tych elementów układanki ma się wrodzone niestety.... Grace Kelly ma to coś czyli talent.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amator




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:51, 09 Kwi 2015    Temat postu:

mirek napisał:
Amator zdecydowanie nie jest tak jak Ty mówisz że wystarczy dużo ćwiczyć żeby to było proste. Ćwiczenia to tylko jedna strona medalu, druga to talent, słuch, pamięć, poczucie rytmu, harmonii, melodii.. itd. Słowem predyspozycji do bycia muzykiem jazzowym. Wystarczy że jeden z elementów będzie słaby... na przykład pamięć czy poczucie rytmu i mamy klops. Ćwiczenia mogą pomóc ale często w niewystarczającym stopniu. Wiele z tych elementów układanki ma się wrodzone niestety.... Grace Kelly ma to coś czyli talent.


Wszystko jest proste jeśli się dużo ćwiczy z sensem. Nie ma nic wrodzonego wszystko można nabyć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żubr




Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:57, 09 Kwi 2015    Temat postu:

No ale jednak każdy dużo ćwiczył, ale do takiego Parkera praktycznie nie mieli podrygu. A ćwiczyli pewnie więcej niż wiecznie nawalony i naćpany Parker.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Amator




Dołączył: 10 Sty 2015
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:02, 09 Kwi 2015    Temat postu:

mirek napisał:
W wieku 18 lat z Tootsem który miał wtedy 89 lat....
https://youtu.be/Hg9S4Xtbi90


Spróbowałem to zagrać i zagrałem to spod palca. Żubr sam spróbuj to zobaczysz jak łatwo się improwizuje do tego kawałka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Żubr




Dołączył: 20 Maj 2013
Posty: 980
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 21:14, 09 Kwi 2015    Temat postu:

all the things you are był moim pierwszym standardem, który się uczyłem :p taki standardzik harmoniczny. Ktoś tu kiedyś pisał - naucz się al the tkings you are we wszystkich tonacjach, to będziesz grał wszystkie standardy Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin