Forum www.sax.fora.pl Strona Główna www.sax.fora.pl
forum saksofonowe
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Alt do 5500zł - co wybrać???

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum ogólne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kael82




Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kujawsko - pomorskie

PostWysłany: Pon 0:14, 27 Gru 2010    Temat postu: Alt do 5500zł - co wybrać???

Witam wszystkich forumowiczów Smile

Ponieważ to mój chyba drugi post, a oficjalnie jeszcze się nie witałem to kłaniam się nisko Smile

Mam pewien dylemat w wyborze saksofonu i jeśli ktoś z Was dorzuciłby swoje "trzy grosze" byłoby miło.

Z wykształcenia jestem klarnecistą, jednak około 3 lata temu zacząłem swoja przygodę z saksofonem.

Po dokonaniu wyboru między altem a tenorem (skłaniam się bardziej do altu, bo tenor już mam - trochę kiepski, ale jest) muszę wybrać jakiś konkretny model w cenie do max. 5500zł. Instrument będzie mi potrzebny do grania w orkiestrze, czasem chałtura i tym podobne historie, niekiedy również do klasyki. Zależy mi na tym, aby sax bardzo dobrze stroił oraz miał w miarę niezawodną i wytrzymałą mechanikę.

Z wielu firm oraz modeli dostępnych w sklepach jako nowe oraz z drugiej ręki pod uwagę biorę m.in. takie jak:

1. Yamaha YAS-62 - używany, najlepiej z pierwszej serii - można rzec klasyka gatunku,

2. P. Mauriat Le Bravo 200 - nowy, ponoć bardzo dobre instrumenty pod względem brzmienia oraz wykonania (produkowane na Tajwanie),

3. Buffet serii 400 (Antique finish - z matowym lakierem) - nowy, strasznie podobają mi się instrumenty wykończone w ten sposób (z tego, co wiem to również produkowane na Tajwanie - jeśli się mylę to mnie poprawcie),

4. Keilwerth EX90 (seria I lub II) - używany, widziałem za bardzo przystępne pieniądze + ewentualny remont,

5. Jakaś używana Yanagisawa (880, 901).

Są jeszcze inne rury, jednak ja zwróciłem szczególną uwagę na te 5 wymienionych. W przypadku opcji nr 3 mógłbym jeszcze zakupić jakiś porządny ustnik, co w przypadku pozostałych instrumentów będzie raczej niemożliwe - przynajmniej przez jakiś czas.

Jest jeszcze kilka instrumentów typu vintage (Martin, Conn, SML, itp.), jednak chyba wolałbym takie, które mają trochę nowocześniejszą mechanikę. Być może starsze instrumenty mają lepsze brzmienie, to jednak myślę, że poniekąd da się je ukształtować poprzez wybór odpowiedniego ustnika.

Jeśli ktoś z Was miał do czynienia z tymi instrumentami i mógłby się wypowiedzieć na ich temat to będę wdzięczny. A może macie jakieś inne ciekawe propozycje instrumentów, które warto rozważyć?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Teddy




Dołączył: 29 Mar 2010
Posty: 2015
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 102 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 8:30, 27 Gru 2010    Temat postu:

Najlepszą mechanikę mają japończyki. Z mojej strony poleciłbym Ci:
1. Yanagisawę A901 - doskonała mechanika i ze strojeniem nie będziesz miał żadnych problemów
2. Yamahę YAS62 - to chyba najlepszy produkt Yamahy w tej klasie.
Na pozostałych nie miałem okazji wiecej grać, ale z pewnościa koledzy się wypowiedzą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kael82




Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kujawsko - pomorskie

PostWysłany: Czw 22:42, 13 Sty 2011    Temat postu:

Mam na oku Yanagisawę A800 tylko nie wiem czy warto inwestować w taki sprzęt (akurat ten egzemplarz, którym jestem zainteresowany pochodzi z roku 1988). Może lepiej A901, choć przyznaję, że różnica w cenie 1500zł to sporo kasy jakby nie patrzeć (przynajmniej dla mnie), choć z drugiej strony zamierzam kupić sprzęt na ładnych kilka lat.

Będę wdzięczny za jakiekolwiek sugestie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kris7




Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 309
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 10:26, 14 Sty 2011    Temat postu:

He.. jak sprzedawałem moją Yanagisawę (1990 albo 1991 rocznik) to nie było chętnych. Była po generalnym remoncie w Intradzie łącznie ze szlifowaniem kominków (dodatkowe 200 zł). Razem za remont zapłaciłem 1450 zł, a za instrument chciałem 2500. Jechałem wtedy na kontrakt i potrzebowałem pilnie kasy. Wkońcu oddałem koledze (w prezencie Wink ) za 2000 zł.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kael82




Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kujawsko - pomorskie

PostWysłany: Pią 21:41, 14 Sty 2011    Temat postu:

No to powiem Ci, że też chciałbym taki prezent Very Happy Very Happy Very Happy

Póki co zdecydowałem się obejrzeć Yamahę YAS 62 z fajką G1 i na dniach wybieram się dmuchnąć w rurę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kael82 dnia Pon 20:37, 31 Sty 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kael82




Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kujawsko - pomorskie

PostWysłany: Sob 21:38, 05 Lut 2011    Temat postu:

Niemal 3-miesięczne poszukiwanie saksofonu zakończone sukcesem Very Happy

Wybór padł na Yamahę YAS-62 z fajką G1. Kupiłem chyba z tego samego szwedzkiego źródła z okolic Bielska-Białej, o którym gdzieś już na forum pisał Teddy. Przejechałem prawie 900 kilometrów, ale było warto: oczywiście poza miłą pogawędką można wypróbować instrument bez żadnego problemu. Mało tego - mogłem także wybrać ustnik: z kilku dostępnych najbardziej przypasował mi na początek przygody z altem Selmer S80 (chociaż w drodze jest już Claude Lakey Very Happy ).

A jak ułoży się nasza współpraca (ja - saksofon) - czas pokaże Very Happy Very Happy Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
allegro877




Dołączył: 27 Lip 2010
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:28, 16 Lut 2011    Temat postu:

Hej ja zakupiłem instrument firmy trevor james horn revolution i naprawdę fajnie brzmi do tego jakiś lepszy ustnik. Powiem Ci że ja zmieściłem się w cenie 4400 i nie narzekam. Firma nie jest znana może ale ja kupywałem instrument na dłuższy czas;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kael82




Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kujawsko - pomorskie

PostWysłany: Śro 20:27, 16 Lut 2011    Temat postu:

Firma raczej znana (jeśli się nie mylę to chyba angielska). Najważniejsze, że Tobie saks pasuje.

Przez pewien czas też się interesowałem tą marką, jednak ostatecznie wybrałem YAS62 - przyzwoite brzmienie, niewielka utrata wartości i fajnie wszystko leży pod palcami (jak dla mnie).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kael82 dnia Śro 21:14, 16 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Arturus1251




Dołączył: 03 Kwi 2010
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Podkarpacie/Wola Komborska

PostWysłany: Pią 12:50, 04 Mar 2011    Temat postu:

wybrałem YAS62 - przyzwoite brzmienie, niewielka utrata wartości i fajnie wszystko leży pod palcami (jak dla mnie).[/quote]

To dobrze , że jesteś zadowolony.
Jednak Mauriat RUL brzmieniowo , dla mnie wygrywa z YAS 62
Pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kael82




Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kujawsko - pomorskie

PostWysłany: Sob 0:31, 05 Mar 2011    Temat postu:

Arturus1251 napisał:
To dobrze , że jesteś zadowolony.
Jednak Mauriat RUL brzmieniowo , dla mnie wygrywa z YAS 62
Pozdr.


Nie jest wykluczone, że w przyszłości nie zamienię na Mauriata, jednak w chwili zakupu Yamahy Mauriat RUL był poza moim zasięgiem jeśli chodzi o finanse. Mógłbym sobie pozwolić co najwyżej na Mauriata Le Bravo.
A tak na marginesie... Twój sprzęt prezentuje się elegancko z tym wypolerowanym środkiem - naprawdę... Wink Wink Wink


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez kael82 dnia Sob 13:15, 05 Mar 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.sax.fora.pl Strona Główna -> Forum ogólne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin