www.sax.fora.pl

[Simaxlion]

Witam wszystkich, jestem 24-letnim studentem z baardzo ograniczonymi funduszami, który chciałby sobie sprawić saksofon tenorowy i rozpocząć naukę gry na nim.

Budżet mam bardzo ograniczony, w zasadzie boję się że mnie wyśmiejecie, bo na saksofon chciałbym przeznaczyć do 1500zł. Wiem, wiem, mało. Profesjonaliści pewnie tyle na waciki do czyszczenia swoich wydają, ale co zrobić, fundusze są jakie są...

Oczywiście w grę wchodzi tylko używany, co mnie jakoś szczególnie nie boli. Wygląd saksofonu też nie jest dla mnie szczególnie ważny, o ile tylko nie będzie to wpływać na jego grę.

No i tu pojawia się pytanie do fachowców z forum - jaki wybrać? Widziałem, że wszyscy odradzają chińczyki takie jak Roy Benson etc, co jest zrozumiałe, bo to chińskie, a jak to chińskie i nie ryż ani porcelana to omijać.

Widziałem też na forum dużo opinie o Weltklangach i Amati, które są też w bardziej przystępnych cenach, bo podobno słabo brzmią...

Problem w tym że w takim wypadku kończą mi się chyba możliwości


Jaki saksofon tenorowy moglibyście mi polecić w takiej cenie jak podana wyżej? Da się w ogóle jakiś polecić? Jedyne na czym mi zależy to żeby grał w miarę sprawnie, i nie budował złych nawyków. Oczywiście gdyby nie był awaryjny to tez na plus... Ale to każdy wie.

Pozdrawiam

[Menthor30]

Kolego najlepszym chyba wyjściem byłby Jupiter serii 500 bo na 7xx braknie kasy albo jeśli nie zależy Ci na czasie szukać po ogłoszeniach jeździć przegrywać i jeszcze raz szukać, mi udało się kupić Grassi w podobnych pieniądzach od zawodowego muzyka z Austrii, miał jako zapasowy, gra lekko kryje bez problemu intonacja też oki , mechanika głośna ale akurat mi to nie przeszkadza, tylko szukałem długo albo inaczej nie zależało mi na zakupie , jak sie trafi to się trafi i doczekałem się.
Z chińczykami jest różnie znajomy kupił za 1800 Selmer Prelude czy jakoś tak i drugi rok gra i naprawdę brzmi to przyzwoicie jak na chiński sax
Amati można byłoby się jeszcze zastanowić ale nowsze modele , weltklanga sobie odpusć bo tylko się umęczysz.
Kupując chińczyka miej świadomość ze przy zmianie na lepszy oddasz go prawie darmo. Najważniejsze to mieć możliwość ogrania instrumentu chyba że kupisz w ciemno i trafisz ale to już loteria.

[MarcelaWybieralska]

Ja z tenorów to wybrałam też Jupitera, wyszło mi koło 4000 zł za nowy, ale możesz szukać używanych. W sklepie music-concept.pl jest opcja kupienia nowych i używanych. Polecam, ja tam sobie kupiłam saksa tenorowego i altowego

[Teddy]

Marcela, czy pracujesz w tym sklepie?

[Ajgor]

Napisała dwa posty, i w obu podała ten sam adres, więc pewnie to marketing szeptany jest

[Teddy]

Mnie taki nie przeszkadza. Zawsze miło jest mieć wtyczkę w sklepie, a o tym, czy kupuję, czy nie - decyduję sam.
Marcela jest nowa, to Forum odrzuca linki w jej postach.
[link widoczny dla zalogowanych]
Mnie nie odrzuca
Trochę mało tu saksofonów, oferta dla maszerujących muzyków.
Ale jak się Marcela nie zrazi, to może czasem wrzuci dla nas jakąś spec ofertę np na tunery?